PEKAO Open 2007 [Szczecin]





Miejsce: Szczecin, Polska
Pula nagród: $125K+H
Nawierzchnia: Clay
Date: Wrzesień 17 - 23


Strona WWW: http://www.pekaoopen.pl/2007/


[b]
ENTRY LIST :

1 Eschauer, Werner AUT 52
2 Acasuso, Jose ARG 70
3 Vassallo Arguello, Martin ARG 73
4 Hartfield, Diego ARG 75
5 Berlocq, Carlos ARG 76
6 Roitman, Sergio ARG 77
7 Seppi, Andreas ITA 79
8 Lapentti, Nicolas ECU 80
9 Zabaleta, Mariano ARG 83
10 Garcia-Lopez, Guillermo ESP 86
11 Bolelli, Simone ITA 87
12 Serra, Florent FRA 89
13 Vanek, Jiri CZE 96
14 Brzezicki, Juan Pablo ARG 108
15 Ramirez Hidalgo, Ruben ESP 109
16 Di Mauro, Alessio ITA 115
17 Devilder, Nicolas FRA 117
18 Ventura, Santiago ESP 124
19 Ascione, Thierry FRA 126
20 Kubot, Lukasz POL 127
21 Zib, Tomas CZE 130
22 Guzman, Juan-Pablo ARG 132
23 (SE)
24 (SE)
25 (WC) Martin, Alberto ESP
26 (WC) Starace, Potito ITA
27 (WC) Volandri, Filippo ITA
28 (WC)
29 (Q)
30 (Q)
31 (Q)
32 (Q)

Skopiowałem z MTF :).

Na 15 lecie turnieju organizatorzy postarali się o 15 zawodników z pierwszej 100 ATP. Obsada najlepsza z polskich turniejów Challengerowych w 2007 roku, typowo ziemna.

czy ktos sie orientuje czy Bwin bedzie dawal livebetting bo od tego uzalezniam moj wyjazd na ten turniej ???

Zamiast Martina w turnieju głównym z dziką kartą zagra, ulubieniec forum, Gael Monfils.
Jak dla mnie obsada fenomenalna jak na chellenger

OUT: Acasuso, Di Mauro, Eschauer, Garcia-Lopez, Hartfield, Kubot, N.Lapentti, Serra, Zabaleta (and Dlouhy, Odesnik, Hanescu, M.Gonzalez, Meffert from ALT)
IN: Hernych, Ulihrach, Gaudio, Koellerer, Silva, Andujar, Mertl, Sabau, Dolgopolov
NEXT: Guez, Hajek, Recouderc, Klec, Chardy, A.Martin

Z zawodników którzy weszli do turu głównego z listy rezerwowej tylko Andujara nie gościliśmy w Polsce na przestrzeni ostatniego roku.

Witam milosnikow tenisa. PKO OPEN w moim rodzinnym miescie. Choc nie jestem milosnikiem tworzenia analiz a raczej dobrych typow postaram sie pisac co nieco - bede na kortach codziennie. Juz teraz zwracam uwage na Alberto Martina. Wprawdzie zacznie od kwali ale mam nadzieje na nim zarobic troche pieniazkow, no chyba ze biedaczek wpadnie w pierwszej rundzie na jakiegos Monfilsa czy innego Starace.

Sports - wg mnie nie ma mowy o livebettingu tego challengera ze strony baw. Nigdy nie bylo .. sadze ze i teraz nie.

zegarek no to liczymy na obszerne relacje na forum ze wszystkiego co uda Ci się zobaczyć, niekoniecznie tylko z kortu

Natomiast A.Martina brak wśród kwalifikantów.

zegarek...... nigdy nie mow nigdy...... z gorszego chalengera z wroclawia bylo i z czech, chorwacji bylo wiec to jest kwestia chciejstwa bwinu a dokladnie mowiac czy ich wyslannik pojedzie na ten turniej

Początkowo Martin miał dostać ostatnią dzika kartę, potem go dla niej zabrako. Ostatecznie widzę go teraz na liście zawodnikow turnieju głownego. Tym lepiej - ma juz swoje lata i jeśli ma przysporzyć nam kasy musi się jak najmniej męczyć. Alberto startowal w Szczecinie juz 7 razy i nawet grywał w finale. Turniej szczecinski słynie z tzw. ,,klątwy hiszpańskiej,, - choć rok w rok od 15 lat startuje tu co najmniej kilku Hiszpanów nigdy jeszcze Hiszpan nie zwyciężył w Szczecinie.

nom ja tez dziś wybieram sie na rozeznanie na korty i postaram sie naskrobac cos co tam sie dzieje , mam jedno przemyslenie od kilku lat dotyczace tego turnieju a mianbowicie ze 1 turniejowa odpada bardzo szybko, ciekawe ja to bedzie w 2007 roku

I A.Martin z dziką kartę. Starace się wycofał.

wiadomo juz czy jakos buk oferuje kursy na ten turniej ?

Zapewne wszystkie które zawsze oferują CH.

Z tego co widzę na 1r.

Julio Silva - Dolgopolov Jr.
Dolgopolov jest bardzo przeciętny, nie potrafi atakować, w obronie w miarę w miarę... Ale Silva lepszy i w obronie, a i nieprzeciętnie potrafi zaatakować.

Ktoś ze Szczecinian oglądał P.Ribę ? Gra z Ascione, który po kreczu podczas US Open nigdzie nie grał. Bez ogrania ciężko mu będzie, w P-niu bardzo kiepsko zagrał, także wtedy przed Porszakiem kreczował w poprzednim turnieju.

W pełni zgadzam sie z Fro co do tego meczu.Wogole jestem ciekaw jali bedzie kurs na Silve poniewaz grali ze soba pod koniec lipca i wtedy Silva byl dogiem i przegral 0-6 w 3 secie...Ale po tym turnieju obaj panowie przyjechali do jakze pamietnego turnieju w Poznaniu i pokazali zupelnie rozna forme.Juz wtedy mlody ukrainiec w meczu z Phau nie zaprezentowal sie dobrze by nie powiedziec slabiutko no i ostanie wyniki czyli porazki z Brizzim a szczegolnie z Tecau dobitnie pokazuja ze z forma to jest tragicznie ;)Natomiast wiemy juz ze Silvie Polska ziemia sluzy to jutro 2 szybkie sety i bedzie mogl z zonka mulatka troche pozwiedzac :)No i jak zobaczymy kurs to ustalimy stawke...

Riba przecietny przebijaka, nic wielkiego nie pokazal. Pare dropshotow, a tak to trzyma dluga pilke.Jesli Ascione jest juz zdrowy i bedzie "gral do przodu" to powinien odprawic Hiszpana

ja widze to tak :

Ulihrach - Sabau

Sabau jest chyba najsłabszym zawodnkiem z aTP jakiego miałem nieszczęście oglądać na żywo. Polacy z dolnej półki pewnie by sobie z nim nawet poradzili. Bohdan w Polsce grać lubi, szybkie 2:0.

Gaudio - Zib

Trzeba wiedzieć kiedy ze sceny zejść... na na na. Gaudio nie ma motywacji, przypominają mu się stare dobre czasy, gdy był w czołówce i dostaje paraliżu. Ze słabeuszami typu Villagran, Owsian, Junqueira to jeszcze jakoś wygląda bo nie trzeba się wysilać, ale gdy trafi na kogoś lepszego to już jest słabo. Trudno jest znowu przebijać się do czołówki przez challengeryt, to nie na nerwy Argentyńczyka. Zib jak to Zib zarabia w challegerach głównie, w tamtym roku w pierwszej rundzie wyrzucił Zabalete teraz wyrzuci Gaudio.

Aranguren ktoś widział może? Co on gra? :] Patrząc na jego wyniki to Minara w ciemno 2:0 biore, ale... no właśnie może to jakiś niespełniony talent? W końcu do zera wygrał seta z Armando ;]

Bolelli rozbije w pył Gawrona, szkoaże tak mało mamy Polaków w MD, nie ma żadnych pewniaków

W kalendarzu Bwin pojawily sie na jutro mecze deblowe ze Szczecina z 16:30 i 19:30, wiec wychodzi na to, ze mecze singlowe rowniez powinni dac.

Na poczatek krotko o Boghdanie.On juz tyle razy przechodzil odrodzenie w Szczecinie ze i w tym roku moze otrzec sie o final.


Aranguren - stylem gry podobny do Martina.Regularny, bez fajerwerkow, co jakis czas dropszoty. Minar zaprezentowal sie duzo lepiej.


Kameleon ladnie porownales Owsiana z Junqueira, mysle ze Kacper by sie ucieszyl:)

Bolleli moze gema nie oddac Gawronowi, ale kurs 1.05 to max co buki wystawia raczej.

Licze ze Gael zagra na powaznie w Szczecinie i pokaze kawal dobrego tenisa...We wtorek Players Party na ktorym bede takze w srode moze pare "pewniakow" bedzie

re : sports

Twoje slowo stalo sie cialem :-)

Oferta Szczecin live w baw

przyjezdzaj - zasponsoruję Ci karnet na turniej.

Jesli jestes chetny napisz tu swoj telefon

pozdrawiam

Kursy na Szczecin w Bet-at-home plus naziemni, ktorych ja osobiscie olewam. Poniewaz doswiadczenie uczy ze niektorzy przyjezdzaja przegrac w pierwszej rundzie na razie się tylko przyglądamy. Na dwa pierwsze dni turnieju piękna pogoda zapewniona :-)

Raport zlozę po powrocie :-)

Wyruszam na korty .. do wieczora.

bede napewno choc dopiero jutro bo mam do przejechania cala Polske......:)

ok. sports, te-le-fon gosciu :-)

Alberto Martin - Jiri Vanek typ 1 kurs 1.6 Bet-at-home stake 8/10

Ci panowie grali ze soba 4 razy , kazdy mecz wygral Alberto Martin. W dwoch ostatnich meczach na przestrzeni ostatnich dwoch lat (a wiemy w jakiej formia Martin byl przez ostatnie dwa lata) nie stracil nawet seta. Tydzien temu Alberto walczyl z Monfilsem jak rowny z rownym i padl w tie breaku. Wyniki pana Vanka kazdy sprawdzic moze sobie sam. Ostatnio - krecz 3 tygodnie temu ..

Szczecin godzina 1400 :-0 .. Vamoooooooooos Alberto :-)

Uuuuuuuuu - wlasnie chcialem wyslac swoej przemyslenia. Bet-at-home zyczy sobie ww zaklad grac w kombinacji min 3 spotkan. Do boju podporkowicze :-) - prosze o ratunek :-)

No to zapraszam do betguna.
Bez zbędnych kombinacji i dobre kursy. 1,75 na Martina i 1,78 na Silve

Hmm.. Betgun ? - a czy ci goscie są wypłacalni ? :-)

Bezproblemowo.
Dużo osób z tego forum gra właśnie u nich. Wystarczy przejrzeć PP

Panowie pewniejszy Ulrich czy Silva?

Ok .. otwieram konto i inwestuje. Mam nadzieje march88 ze masz szacunek do swojego nicka .. :-)

Trzy tygodnie temu Boda przegral z niejakim Ericem Prodonem 6-3 6-2 (co prawda w 1/4). POddaje to pod rozwage milosnikom Czecha. Ma on wielu przyjaciol w Szczecinie i mogl przyjechac tu z sentymentu. Nie twierdze ze nie wygra ale wole zobaczyc jego motywacje bo umiejetnosci ma jeszcze na pewno.

Eric Prodon w tym sezonie w czelkach bilans 14-3 , 1 turniej wygrany i 2 finały plus kilka wygranych futuresów .

ani silva ani martin sie nie popisal dzis ;/ czekam na relacje

nom ventura przegrał mecz sam ze soba
zagrał 30 skrótów z czego z 5 wygrał punkt wiec taktyka była zła ale volandri niczym nie zachwycał wiec mysle ze mozna grac ze odpadnie w nast rundzie, pozatym mysle ze warto zastanowic sie nad porazka monfilsa na jutro oby tylko pogoda dopisała:P

Wrocilem z kortow, bylem poand 7 godzin

obejrzalem wiekosc spotkan,

Martin zagral silowo, strasznie spiety... natomiast Vanek wyluzowany, jakby mial puscic mecz... a jednak wynik mowi wszystko, zagral naprawde ciekawie a seta jednego oddal dosc przypadkowo. Tak bardzo go i tak nie polecam. Na trybunach jego zona + dwojka dzieci

Najwieksze wrazenie zrobil na mnie O.Dolgopolov Jr - swietny serwis, przy siatce szybki i konczyl bardzo dobrze... jednak doznal jakies kontuzji nogi - wzial lekarza, lekko jakby ciagal jedna noge za soba.... nie wiem dokladnie co jest...

Silva zagral strasznie ambitnie, walczyl i latal do kazdej pilki - ale jakos nie mial wiekszego pomyslu na gre, walil troszke balony pilki bo wymiany silne raczej przegrywal

Obejrzalem tez debel Andujar / Ramirez - rewelacja, bardzo dobrze sie rozumieja - swietne serwisy - polecam ich grac

Ulihrach - co tu duzo mowic, doswiadczenie, doswiadczenie, doswiadczenie - bede go gral tak dlugo jak bedzie gral - dla mnie pewniak, spokoj, dobry rozklad sil, serwis


Dostalem informacje ok 17 ze warto grac niemca Juliana Riestera, kurs @2,73 traficlem w Betako - pędząc do niego z kortow

jak widac wynik sam za siebie mowi, zagral bardzo dobrze, - co najwazniejsze wygral - wiec informacja dobra

jutro bede mial podobne "informacje" o 9-10 rano.... ale wyjezdzam do Berlina i poraz kolejny nie bede mogl wrzucic

ale juz od srody pojawiam sie z laptopem na kortach bo Bwin daje livebetting rewalacja

jak macie pytania to smialo

przepraszam za chaos w wiadomosci ale jestem dosc zmeczony juz, opisy tez nie sa idealne merytorycznie

Pokrotce :
Alberto Martin - duzy zawod, dla mnie majacy wymiar finansowy. Niby mecz rownych zawodnikow ale w decydujacych momentach gorą był Czech. Hiszpan nie wykorzystal swoich szans w drugim secie, potem bylo juz tylko gorzej. Vanek doskonaly serwis, praktycznie ten serwis zadecydowal. Wnioski - najpierw trzeb aobejrzec pierwsza rundę a potem mozna typowac ...


Volandri - Ventura - w pierwszym secie twarda walka, byly nawet pilki setowe na 7-5 dla Hiszpana, nie stało zimnej krwi. W decydujacych momentach walił wpoł siatki. Volandri w pierwszym secie trochę za dużo błędow jak na zawodnika tej klasy. W drugim secie zdecydowana dominacja Volandriego.


Guzman - Reister - przykra niespodzianka dla typujacych bez ogladania Niemca. Okazalo się że to nie ,,tylko Reister,, ale ,,aż Reister,, . Jedyna slabsza troche strona Niemca jest backhand. Poprawne dropshoty doprowadzaly Guzmana do rozpaczy - facet miotał sie pod siatką aż zal bylo patrzec. Argentynczyk zbyt duzo blędow niewymuszonych i w konsekwencji porazka.

Dolgopolov - J. Silva - widzialem tylko 3 seta. Wydawalo sie ze silniejszy fizycznie Brazylijczyk wymęczy zwyciestwo , ale piękne niesygnalizowane dropshoty Ukrainca zrobily swoje. Brazylijczyk dobiegal do bardzo trudnych pilek, walczyl i starał się ale uległ.

O relację z meczu Ulihracha proszę tych co obejrzeli.

Jun jak będziesz miał tak dobre "informacje" jutro rano to podziel się nimi.
Pozdrawiam
A co do meczu Silvy to bardzo mnie zdziwiło to że jest typowany przez aż tak wielu jako faworyt.
Ostatni challenger i porażka w 2 rundzie a tu już w pierwsze i z zawodnikiem z którym nie tak dawno przegrał.
Pochwale się że trafiłem i Dolgopolova i Vanka...tylko co z tego jak załatwil mnie Reister:-)
Pozdrawiam

Wypowiedzi co do Silvy po meczu mało kogo tutaj interesują

w Szczecinie mokro i pada. Tak ma być do jutra.

dzisiaj nie pograja cos widze, pochmurno, pada, niestety

bede wiedzial - dam znac

lece na Berlin

heyah

pada mocno, gry raczej dziś nie będzie, jeśli nadarzy się okazja, to na pewno mecze nie zostaną rozegrane w całości. Teraz moje spostrzeżenia.

Turniej oglądam 6 rok z rzędu i wczorajszy dzień był słaby w moim mniemaniu. Po pierwsze parodyjne ustawienie meczy, debel meczem wieczoru i w zasadzie same deble popołudniu, trochę chore. Na dzis widzę fajne mecze, ale deszcz niestety.

Dolgopolov - Silva: widziałem koniec pierwszego i cały drugi set. Mecz bez rewelacji, wręcz słaby według mnie. Silva pchał pod górę non stop, pół loby, Ukrainiec nie mógł ich skończyć itd. Dolgopolov coś ma z forehandem nie potrafił skończyć gdy piłka była w okolicach barku, chciał mocno i płasko, walił po autach, jak ktoś mu będzie grał w ten sposób konsekwentnie może to być kopalnia punktów. Serwis Ukraińca bardzo dobry, skróty, przy siatce również ok. Nie wróżę przyszłości w tym turnieju. Ten Silva to jest ten grajek co ograł naszą wielką star Kubota? jeśli tak to nie dziwię się, że nie mamy gracza na światowym średnim poziomie.

Volandri - "Ice" Ventura Psi detektyw: serwis Włocha wiadomo nawet nie WTA, ale o dziwo przełamań nie za wiele. Ventura spokojnie powinien wygrać 1 seta, ale jego upartość w graniu skrótów to parodia, zagrał ich z 30-40 wygrywając góra 15%. Żenuła. Włoch bez fajerwerków, konsekwentny, Ventura dobry bekhend, mecz nawet fajny czasami, wymiany po 15 uderzeń były, ale zawsze w którymś momencie Psi Detektyw zagrał skróta i zepsuł całość wypracowanej akcji. Wygrało doświadczenie i mniej błędów popełnianych przez Włocha. Czy Volandri ma szanse. Ciężko powiedzieć, trudno go jednoznacznie ocenić, pewnie zawsze tak gra nie wiadomo do końca jak, przy końcu meczu był trochę zasapany. Według mnie forma jego średnia, jak trafi na porządnego przebijacza może przegrać.

Reister - Guzman: b.dobry serwis Niemca, przegląd sytuacji dobry, mało błędów w porównaniu z JP Guzmanem. Argentyńczyk robił proste błędy nawet przy smeczowaniu, 3 lub smecze nie trafił w kort w ważnych momentach po wypracowaniu akcji, punkty dla przeciwnika. Niemiec słabszy bekhend, solidny forhend. Wygrał zasłużenie. Jeśli się nie spali psychicznie, może zawalczyć w tym turnieju, ale jak już wcześniej mówiłem, dobra taktyka gra na stronę bekhendową i nie ma Niemca, ot taka konkluzja.

Ogólnie dzień słabszy, nie wróżę żadnemu z tych tenisistów (może Volandri) dotarcia do finał. Nie widziałem Vanka, a wiem, że ten potrafi dobrze pograć.

Seppi/Bollei - Cibulec/Zib: zdecydowane i zasłużone zwycięstwo Włochów, solidna gra, dobry serwis, pomimo, iż widać, że nie są deblistami z krwi i kości, mogą daleko zabrnąć.

dziś kolejny dzień, pozdrawiam

W Szczecinie sie leciutko przeciera, mała szansa na gre za 2-3 godziny byc moze :-)

Stan na godzienie 14.30:

Mecze na korcie centralnym rozpoczną się nie wcześniej jak o 17.00.


Aktualnie w Szczecinie przestalo padac

Wtorek na kortach
Przestało padać, więc gramy – i to na pięciu kortach naraz. Zapowiada się więc prawdziwy maraton tenisowy. We wtorek dokończona zostanie cała pierwsza runda turnieju Pekao Open 2007. Na korcie zobaczymy turniejową dwójkę – Gaela Monfilisa i Polaka Marcina Gawrona.

Na wtorek zaplanowano 11 meczy singlowych. Pierwsze spotkania miały się rozpocząć w samo południe, ale z powodu deszczu przesunięto je na 15:30. Pierwszy mecz na korcie centralnym rozegra turniejowa czwórka, Włoch Andreas Seppi (79 ATP), który zmierzy się z Czechem Janem Henrychem (152 ATP). Zaraz po nim około godz. 17:00 na kort wyjdzie polski rodzynek – Michał Gawron, seniorski mistrz Polski tego roku i jedyny Polak w turnieju singlowym. Naprzeciw niego stanie turniejowa siódemka, kolejny z Włochów Simone Bolelli (87 ATP). Obu w rankingu ATP dzieli 929. miejsc, ale jak mówi powiedzenie gospodarzom pomagają ściany, więc wierzymy, że Michał będzie walczył. Na deser mecz dnia, a w nim francuska gwiazda tenisa Gael Monfils (48 ATP), rozstawiony w Szczecinie z numerem drugim. Zagra z Janem Mertlem z Czech (204 ATP).

Na korcie numer 1 ciekawie zapowiada się argentyńsko-francuski pojedynek Sergio Roitman (77 ATP, 6) – Nicolas Devilder (117 ATP). Potem na korcie numer 2 mała dawka tego, co polskie – równolegle z meczem Gawrona wystąpi Juan Pablo Brzezicki (108 ATP), z urodzenia Argentyńczyk, ale o swojskich korzeniach. Jego dziadkowie są Polakami, a tenisista otrzymał imiona po najsłynniejszym Polaku, Janie Pawle II. To zobowiązuje. Potem - z powrotem na korcie numer 1 - dla spragnionych oglądania „wielkich wczoraj” mecz Gastona Gaudio (192 ATP), zwycięzcy wielkoszlemowego turnieju Roland Garros z 2004 roku. Naprzeciw stanie Czech Tomas Zib.

2007-09-18 (Wtorek)
ZMIANY
Kort Centralny:
(początek gier: 15:30)
1. Andreas SEPPI (ITA) vs Jan HERNYCH (CZE)
2. Simone BOLELLI (ITA) vs Marcin GAWRON (POL)
3. Jan MERTL (CZE) vs Gael MONFILS (FRA) - (nie przed 19:00)

Kort 1:
(początek gier: 15:30)
1. Nicolas DEVILDER (FRA) vs Sergio ROITMAN (ARG)
2. Carlos BERLOCQ (ARG) vs Daniel KOELLERER (AUT)
3. Gaston GAUDIO (ARG) vs Tomas ZIB (CZE)

Kort 2:
(początek gier: 15:30)
1. Pere RIBA (ESP) vs Thierry ASCIONE (FRA)
2. Juan Pablo BRZEZICKI (ARG) vs Martin VASSALLO ARGUELLO (ARG)
3. Adrian UNGUR (ROU) vs Pablo ANDUJAR (ESP)

Kort 6:
(początek gier: 16:00)
1. Tobias KAMKE (GER) vs Ruben RAMIREZ HIDALGO (ESP)

Kort 8:
(początek gier: 16:00)
1. Ivo MINAR (CZE) vs Juan-Martin ARANGUREN (ARG)

Monfils zadna kontuzja, pajac straszny wogole sie nie ruszal. A Mertl jest slabiutki jak wchodzil 1 serwis Francuzowi to wogole nie radzil sobie. Nie sugerowac sie tez wynikiem Koellerera, bo Berlocq gral z urazem kostki od samego poczatku, uniemozliwiajaca bieganie w przod. Hernych zagral dobrze powininen spokojnie pokonac mlodego Niemca.

dziesiejszy mokry i zimny dzien troche wszystkich rozczarował 2 ciekawie zapowiadajace sie pojedynki zakończyły sie kreczami monfilsa niejako przewidzialem ale szkoda marcina, aj an jutro gram porazke Volandriego. jakies mam takie przeczucie potrenowal dzis tylko chwilke caly zcas siedzial na trybunach i obserował kolegów z italii bolelliego i seppiego oby bylo jutro cieplej:)

kawalek dzisiejszej wypowiedzi wiceprezydenta ATP, ktory gosci w Szczecinie:

(...)
Jeśli chodzi o organizację, to jest ona podobna do tej z imprez ATP. Macie świetny hotel, dużo kibiców, turniej pokazuje telewizja. Świetnym pomysłem jest połączenie tenisa z koncertami jazzowymi
(...)

gdzie niby w TV mozna ogladac ten turniej Patronatem medialnym turnieju jesli chodzi o "ekran" jest TVP i Eurosport2 ale zarowno w ramowce TVP (1,2,Sport) jaki i ES2 nie ma nic z turnieju w Szczecinie! Mam nadzieje, ze cos mnie ominelo i ktos mnie poprawi ...

Pzdr

Dzięki wielkie za relacje i czekamy na więcej. Z tego co przeczytałem to Vassallo-Arguello i Andujar/Ungur przeciwko Mertlowi, czy tak ? :).

Mertl typowe drewno, a do Dolgopolova póki co nie mam zamiaru się przekonywać :).

dziś około 2minuty widziałem w kronice tvp szczecin

Volandri tak jak pisal kolega wyzej potrenowla nie duzo i krecil sie po kortah i trybunach z komorka w rekach, co chwile cos w nia klikal Devilder jakso cienko wygladal wedlug mnie a Roitman gral chyba za luzno na poczatku sprawial wrazenie gracza ktory chce wygrac jak najmniejszym nakladem sil, i jeszcze widzialem kawalek meczu Asiona z Riba..... Francuz gra mocno, serwis i wiekszosc jego pilek uderzana jest silnie i stara sie grac plasko, nie dziwne bo jest to kawal chlopa wiec ma uderzenie.

toto dalo na ta chwile tylko dwa mecze

J.VANEK-REISTER 1.40 - 2.40
VOLANDRI-ULIHRACH 1.30 - 2.90

ja bym zagrał Ulihracha "2"

powtorze sie

"Ulihrach - co tu duzo mowic, doswiadczenie, doswiadczenie, doswiadczenie - bede go gral tak dlugo jak bedzie gral - dla mnie pewniak, spokoj, dobry rozklad sil, serwis "

Moze warto takie informacje podawac na forum? Ktos na pewno skorzysta, a przeciez bardzo duzo meczow z tego turnieju jest na Bwin.

Na Betgun kursy prawie identyczne
F.Volandri-B.Ulihrach 1,32 2,93
J.Vanek-J.Reister 1,42 2,53

A Vanek nie połknie tego Reistera??

[color:#000099 W SZCZECINIE ZIMNO JAK CHOLERA, ALE NIEBO JEDYNIE LEKKO ZACHMURZONE.PROGNOZ NA DZISIAJ BARDZO POZYTYWNE, POJEDYNKI BEZ PROBLEMU POWINNY SIE ODBYC ZGODNIE Z OOF[/color]

Post deleted by THOM

Post deleted by THOM

Witam. Pogoda w Szczecinie dosyć ladna, niebieskie niebo, troszke chmurek, jak na jesień przystało. Nie zanosi sie na deszcz.
Dziś planuje obejrzec dwa mecze singlowe: Volandri - Ulichrach oraz Koeller - Gaudio.
W pierwszym meczu skłanialbym sie na gre na Ulichracha. Dlaczego? Cech doswiadczony, w takich turniejach zwykle pokazuje sie z dobrej strony. Wloch z kolei to klasowy zawowdnik ale jakos nie chce mi sie wierzyc ze traktuje serio ten turniej. Ja osobiscie stawiam na Czecha.
Jesli chodzi o drugi mecz to stawiam na Gastona Gaudio. Argentynczyk ogolnie nie jest w formie ale pokonla ZIba i widac ze zalezy mu na punktach do rankingu ATP. Koeller pokonal w 2 setach Berlocq'a ale nie wierze by Argentynczyk gral w tym meczu na maxa.

A wiec na dzis Gaudio 1.4 i Ulichrach 2.85 kursy z Millenium.
POZDRAWIAM

NIe mogl grac Berlocq na maksa z naciagnietym achillesem, ciezko jest wygrac mecz nie biegajac wogole do przodu. Jednak Gaudio zupelnie nic nie pokazal, Zib zagral slabiutko. Dodatnie handi na Austriaka jjak najbardziejj do przyjecia. +3

Pogoda ładna, słonecznie - lekko pochmurnie, ale sądze ze dzisiaj wszystko odbędzie się bez problemow

VOLANDRI-ULIHRACH - 2
J.VANEK-REISTER - 2
VASSALLO ARGUELLO-DOLGOPOLOV JR. - 1

i lece na korty

cya !

Volandri-Ulihrach 1
Vanek-Reister 1
Vassallo-Dlugopolov
Gaudio-Koellerer ...ciekawy mecz dnia sie zapowiada, no bet jednak

Zagralem ze 3 z 4 faworytow dzisiejszych pojedynkow wygra. W fonbecie za tego overa 1.35 placa takze calkiem niezle.

Dla mlodych(Reister i Dlugopolov) jeszcze za wysokie progi. Vanek przed rokiem rozkrecal sie rundy na runde i nie powinien miec problemow z ograniem Reistera. Argentyczyk natomiast jesli zagra tak jak wczoraj z Brzezickiem czyli cierpliwie z tylu to powinien latwo wypunktowac Ukrainca.
Volandri jak to Volandri wszystko zalezy od dyspozycji dnia, ale licze ze pokaze dzis kawal dobrego tenisa. Bohdan wielki szacunek, 32 lata a wciaz biega jak za dawnych lat.

Wszyscy tak rzucacie się na tego Ulihracha ale zobaczycie, że Volandri sprawi psikusa i wygra ten mecz. Podobny przypadek mieliśmy w Sopocie gdzie niby Robredo przyjechał sobie na wycieczkę i co wygrał cały turniej mimo wielkich kłopotów w każdym meczu żadnego spotkania nie oddał i tutaj może być podobnie. Zaczyna się nagonka na wyrzucenie Volandriego, który jak wiemy na ziemi spisuje się świetnie, a zobaczycie, że jeszcze z 2 rundy przejdzie

Ulihrach przestal grac przy stanie 5-5

w TB uderzyl 5 razy w siatke... chyba niechcial tego wygrac

nie wiem

Reister po wygranym pierwszym secie, tez przestal grac i ciagle kiche walil

Jesli chodzi o Reistera to bez przesady z tym ze przestal grac, poprostu nie da sie grac calego spotkania na 100%(nawet federer tego nie potrafi) a co dopiero na 110% jak Reister gral w 1 secie. Vanek to jest sciana, bardzo regularny backhand ladujacy pod sama linia koncowa.Reister walczyl ale poprostu zabraklo mu umiejetnosci, nie jest to zaden wielki zawodnik w koncu.

Volandri katastrofa serwis w stylu Dementiewej.Bohdan podszedl bez wiary to tego spotkania, to on je przegral niz Pippo wygral.Bardzo ciekawie zapowiada sie spotkanie Volandi-Vanek.

To juz wiem kto klaskal po wygranych pilkach Reistera Prawda jest ze Vanek w pierwszym secie nie mogl sie odnalezc bo Niemiec gral roznie, duzo skrotow i stopow pod siatke, swietnie zagrywa jednorecznym backhandem no i Jiri psul bardzo duzo az go nie poznawalem z pierwszego meczu z Martinem. Drugi set to juz inna gra, Czech gral juz dokladniej i czesciej biegal do siatki stad taki wynik, zmienil taktyke i to mu dalo wygranie meczu.
I nie zgodze sie ze to Bohdan przegral mecz niz zwyciezyl Pippo. Volandri klasa, zagrywal niekiedy takie pilki ze az rece same skladaly sie do oklaskow, fakt ze on gra balony i serwuje slabiutko ale jest regularny do bolu i gra bardzo trudne pilki na koniec kortu pod linie, skrotami, wiec on te zwyciestwo sobie wypunktowal, rowniez po czestych bledach Ulihracha, zwyciezyl zasluzenie.
Gaston-"Crazy Dani" - po 0-6 w pierwszym secie wyszedlem z kortow taki wstyd ze zal pisac Gaston beznadzieja gral jakby mial odpuscic, ostatni gem to juz parodia pod siatka podaje Austriakowi tak by ten go konczyl z koncowej lini spokojnie, w miedzy czasie Gaudio zdarzyl rzucic o ziemie kilka razy rakieta , a Koellerer jak wiadomo arogant do potegi czasem to az sie smiac chcialo , chlopaczek od podawania pileczek mu podaje dwie pilki a ten nie lapie i puszcza za plecy, cos mu przeszkadzalo co chwila albo cos do sedziego gadal ale musze przyznac ze to on zmuszal do bledow Gaudio bo albo siatka albo aut nie wiem czy Argentyniec mial chociaz 5 winners'ow w pierwsyzm secie. Podsumowujac po 2 gemach wiedzialem ze mecz sie tak skonczy Gaston mu podawal fakt ze walczyl tzn moze probowal jednakze nawet w swietnych sytuacjach nie konczyl tylko przebijal badz podawal a Daniel spokojnie konczyl, i jeszcze slowo o Austriaku, gra dlugie pilki przy liniach i pod koniec kortu, i gra dosyc mocno, nie kombinuje skrotami czy gra pod siatke, malo psul praktycznie wogole, ale w tym meczu to nie dziwi. Raz byla sytuacja Koellerer podaje pod koncowa linie kortu slabo a Gaston jakby zdenerwowany przebiegiem meczu wywalil pilke daleko poza kort za plecy Austriaka nic sobie z tego nie robiac a ta pilka do odbioru byla tak prosta ze przecietny kibic powie " specjalnie to zrobil".

ten kto najgłośniej klaskał na Reistera to JA !

a slyszales okrzyk " go gaudio" ?

nie byłem na Gaudio niestety odpuscilem juz ogladanie tego spotkania

przyznac sie kto krzyczał na meczu Volandriego, 'Vamoss Bohdan!' ?

tea sama osoba ktora krzyczala " go gaudio " pozniej


hehe dobrze bylo na jutro Volandri pewniak mozna tez porbowac Austriaka ale to juz opisze jutro bo dzis nie mma sil

komus jeszcze Tomasz Tomaszewski próbował wcisnąć książke ojca za "stówke" ?!

mi

pokazywal radwanska, kogos tam i jego zdjecie jak mial 4 latka i byl tutaj na kortach

Ale krejzol z tego Daniela Koellerera


Posiada ktos moze link np do youtube jak Luzzi go pierze ?

Ascione się wycofał
Z ostatniej chwili: Thierry Ascione złapał anginę i wycofał się z turnieju, co oznacza, że jego jutrzejszy rywal Sergio Roitman (numer sześć w turnieju) wygrał ten mecz walkowerem i jest już w ćwierćfinale.


szkoda

Peffka była

Z tego co pisza na oficjalnej stronce Volandri i Koellerer graja dopiero w piatek...co nie zmienia faktu, ze powinni wygrac swoje pojedynki! "GO GAUDIO" przy serwisie Koellerera okrzykiem turnieju !!!:)

jak dla mnie dziś bez niespodzianek:

Hernych - Kamke T. 1 1,45 Milenium, Czech powinien to wygrać, widziałem Kamke w pierwszej rundzie, grał na jednym z bocznych kortów (na 6 tam pogrywam czasami amatorsko), kort w miarę dobry, ale robią się szybko dziury, teraz zagrają na głównym i myślę, że Hernych go ogra spokojnie. Niemiec bardzo ambitny, biegał z RRH strasznie dużo, ale na regularnego Czecha to będzie za mało.

Bolleli - Minar: Włoch naprawdę jest dobrym graczem, już w zeszłym roku zrobił na mnie wrażenie, gra solidnie, pewnie, ładnie dla oka. Ivo jest graczem, którego lubię, cichy, niepozorny z bardzo dobrym serwisem. Mecz może być wyrównany, ale według mnie Bolleli go wygra. Kurs 1,65 zachęca. Ivo widziałem w pierwszej rundzie, grał na 7, znam ten kort doskonale. Trochę inaczej się gra na tych bocznych 6 i 7 niż na głównym i 1 lub 2. Na 6 i 7 jest trochę mniej miejsca, no i właściciele kortów są różni (ewenement). Ostatnio było sporo deszczu, nawierzchnia będzie trochę wolniejsza, więc mocny serwis Ivo straci na wartości. Aczkolwiek typuje Bolleliego to 2 w miarę wyrównane sety lub nawet 3 sety mogą by. Ivo w zeszłym roku grał na korcie głównym, więc zna realia grania wieczorem jako mecz dnia przy publiczności.

Ungur - Mertl: Czech nic ciekawego nie pokazał, Bambucha olał nasz turniej i powinien zostać wygwizdany, łaził do siatki co zagranie, parodia tenisa. Mertl rzemieślnik tylko przebijał, serwis dobry. Ungur widziałem go w 1 rundzie, z daleko ruchowo itd przypomina Leytona "Come on" Hewitta. Biegał strasznie ambitnie, dobry z dwóch stron, powinien kołka z Czech ograć. Jednak na tym poziomie niższym dużo zależy od dyspozycji dnia, więc nie gram tego meczy, jeśli na siłę to Ungur, nie przepadam za kołkowatymi graczami. 1,6 do przyjęcia jako kurs.

pozdrawiam,
Pooggoo

Kamke-Hernych 1(+3.5)

Kamke to zawodnik o duzo wiekszych mozliwosciach niz Reister ktorego tak wczoraj wszyscy graliscie. Gra duzo szybsza pilke i posiada duzo lepszy serwis(swoja droga malo jest graczy o warunkach fizycznych Reistera ponad 190 cm i serwujacych tak slabo). Kamke ogral RRH ktory jest lepszych clayowcem i duzo regularniejszy od Hernycha.


Ungur-Mertl 1


Kolega w poprzednim poscie napisal praktycznie wszystko o tym meczu.Adrian "Lleyton" Ungur powinien spokojnie wypunktowac Czecha grajacego bez zadnej rotacji. Serwis i forhand to za malo na bardzo perspektywicznego Rumuna, to jest moj czarny koń tego turnieju i za pare miesiecy moze byc o nim naprawde glosno.


W ostatnim spotkanie szanse oceniam 60/40 dla Wlocha. Umiejetnosci tenisowe ma wyzsze, jednak tutaj decyduje forma a ta po 1 rundach przemawia nieco na korzysc Minara.

Pozdrawiam. Dzis "Come on Adrian"

Mathiass ogladasz ten turniej na zywo w Szczecinie czy typujesz bazujac na wynikach i na tym co pisza tutaj sledzacy ten turniej na zywo?
Dzieki za odpowiedz

Ogladam w Szczecinie

Czas opisac kilka wczorajszych spotkan ktore mialem okazje obejrzec

Wczorajszy dzien byl ogólnie dosc ciekawy i ze wzgędu na dobry poziom kilku spotkan i na atmosfere panującą na kortach ( i poza kortami ). Choc szczecinską publicznosc mozna uznac za dosc konserwatywną i ospałą to wsrod niej znalazla sie garstka osób bardzo zywiolowo reagujacych na niektore zagrania zawodników i to mi sie wlasnie podobało choc przyznam ze niemal po kazdym okrzyku czulismy na sobei wzrok reszty widowni ale rozgrzeawani spiritem ( z wkładką ) w ogole sie tym nie przejmowalismy. Czas przejsc do konkretnych spotkan ktore widzialem:

Martin Vassallo Arguello (Argentyna, 3) – Oleksandr Dorgopolov Jr (Ukraina) 6:4, 6:2

To pierwszy mecz ktory wdzialem i troche sie zawiodlem. Nie wiem jak ten Drogopolov wygral z Silvą ;/ . Vassalo nie musial sie zbytnio wysilac by wygrac ten mecz. Argentynczyk wygral losowanie i wybral odbior. Byla to przemyslana decyzja bo odrazu zlamal Ukrainca by po chwili bez wiekszych problemow wyjsc na prowadzenie 4:0 No i od tego 4-0 Vassallo zaczal mniej sie przykladac do gry gdyz pewnie zauwazyl ze gra na maksimum mozliwosci nie bedzie tu potrzebna by wygrac pojedynek -ostatecznie oddal jedno przelamanie by spokojnie wygrac seta 6-4 W drugim secie to samo - Vassalo swietny w defensywie stal 2 metry za linią koncową, biegal do wszystkiego az czasami kortu mu nie starczalo Dogopolov poczatkowo chcial isc na wymiany ale szybko zauwazyl ze nie ma szans w takiej grze i zaczal ryzykowac atakując i bylo widac ze w takiej grze nie czuje sie zbyt mocno - wiele niewymuszonych bledow, nieudane woleje i smecze- ogolnie zenada.
Wyszedlem z kortu pod koniec tego meczu i poszedlem ogladac Vanka ktory gral na bocznym korcie z Risterem.

Jiri Vanek - Julian Reister 3:6, 6:2, 6:3

Na temat tego meczu nie moge wiele napisac bo goladalem tylko kilka gemow. Reistera 1 raz widzialem w akcji i poztywnie mnie zaskoczyl. Ogolnie byl to wyrownany mecz co widac po wyniku. Czech zywiolowo reagował( czesto krzyczac na siebie po nieudanych zagraniach) widac bylo ze mu zalezy na wygranej choc gra mu czasami nie szla. Zresztą zarówno Vanek jak i Ulihrach przyjechali do Szczecina z calymi rodzinami i Vanek mowil ze chce spedzic z rodziną jak najwiecej czasu bo pozniej gra turnieje poza Europą i tam juz rodziny nei zbaierze co jest jednoznaczne z tym ze bedzie chial pograc w Szczecinie jaknajdluzej. Jednak w kolejnej rundzie na drodze Czechowi staje Volandri o meczu ktorego zaraz napisze i mysle ze tej przeszkody Vanek nie pokona. Zostawil on na korcie wiele zdrowia w spotkaniu z Reisterem- gral niezle- bardzo dobrze serwowal ale robil sporo niewymuszonych bledow( choc jak mowilem ogladalem tylko kilka gemow i nie wiem czy tak bylo przez caly mecz)



Filippo Volandri (Włochy, 1) – Bohdan Ulihrach (Czechy) 7:6 (4) 6:2

Wedlug mnie zdecydowanie najlepszy mecz wczorajszego dnia. Szczegolnie 1 set byl bardzo zaciety i obfitowal w wiele swietnych zagrac z obu stron siatki. Ulichrach przentowal dobry serwis , grał płasko , mocno i wiele razy udawalo mu sie konczyc akcje efektownymi winersami. Musze przyznac ze kibicowalem Czechowi bo kolezka mial go na kuponie " dawaj Bodzio" i " vamos boghdan " to okrzyki ktore dobiegaly wlasnie z naszego "obozu" hehe.Wloch jak zwykle słabo serwowal ( 1serwis w granicach 155-165 km/h) ale za to pieknie gral w defensywie i wiele razy konczyl akcje swoim firmowym jednrecznym backhandem.
Co mozna powiedziec o tym meczu.... gre Wlocha kazdy kto choc troche interesuje sie tenisem zna wiec bezsensu ją opisywac. Ja powiem tylko tyle ze Volandi jest w formie i "chce" mu sie grac w tym turnieju, wczoraj prawie nie robił niewymuszonych bledow gral bardzo solidnie i biegal do wszystkiego.Ogolnei widac bylo zaangazowanie w jego grze.
Nie zgodze sie ze stwierdzeniami ze Ulihrach nie chcial tego wygrac Czech juz na poczatku 1 seta seta zostal zlamany poczym niesiony dopingiem kibicow w koncowce odrobil straty i doszlo do tb, ktory jak wiemy jest loterią i próbą nerwów z ktorej zwyciesko wyszedl Wloch. Volandri zagral bardzo dobry mecz i Bodzio choc bardzo sie starał czesto nie mial nic do powiedzenia a te jego bledy czesto byly wymuszone dobrymi zagraniami Pipppo W grze defensywnej Czech nie mial szans wiec musial ryzykowac atakiem.... stad te jego zagrania w siatke w tb 1 seta.

Po meczu Volandriego szlismy ogladac debel behrend/kas - bolelli/seppi i po dordze spotkalismy Vanka, ktory zmierzal na kort glowny ( chyba myslal ze jego kolega Ulihrach jeszcze gra) spytal sie nas o wynik i widac bylo ze zrobilo mu sie smutno gdy sie o nim dowiedzial Zasluguje na uwage fakt ze po Vanku bylo widac wielkie zmeczenie , ledwo co szedl tymi alejkami

behrend/kas - bolelli/seppi 6:3 6:2

Jak trafilismy na kort juz praktycznie bylo po meczu. Seppi odpal z singla i mozna bylo sie domyslic ze odpusci debla i pojedzie przygotowywac sie do nastepnego turnieju ( nie wiem czy ma w planach gre w Europie czy poza nią ?) Ja tylko zwracalem uwage na Bolelliego ktyory dzis gra singla z Minarem i gra Wlocha byla slaba - masa niewymuszonych bledow i beznadziejne returny - ja bym dzisiaj gral przeciw Boleliemu ( na Minara) mozeWłosi beda chcieli ze Szczecina wyjechac razem

Czas na mecz dnia ktory okazal sie wielkim nieporozumieniem

Koellerer - Gaudio 6-0 6-2

Tutaj zgodze sie z Atmanem gdyby nie okrzyk " go gaudio" ktory wywolal poruszenie wsrod publicznosci chyba bym zasnął :)Po tym meczu ciezko cokolwiek napisac o grze Austriaka bo poprostu Gaudio oddal mecz bez walki - Byly zwyciezca Roland Garros totalnie rozczarowal. Nawet nie chodzi o samą porazke tylko styl w jakim przegrał. Gaudio gral jakby przyszedl potrenowac a Daniel nie zamierzal odpuscic choc jednej pilki.

Vassallo - Koellerer to bedzie ciekawy mecz, gralbym jednak Austriaka ale nie ze wzgledu na dzisiejsze " widowisko" tylko na mecz z Berlocq, ktory ogladal kolega Atman i mowil ze Daniel gral bardzo dobrze. Koellerer potrafi grac w ofesywie i to moze byc klucz do zwyciestwa nad Vassallo ale czy bede gral Austriaka i za ile to musze sie jeszcze zastanowic

Jedyny mecz ktory napewno bede gral dosc grubo to Volandri - Vanek - 1

To tyle ode mnie....

" Go Gaudio"

Berlocq gral z kontuzja ahillesa, ktora zreszta okazala sie powazna.

Koellerer out w nastepnej rundzie. Wystarczy go wyporwadzic z rownowagi, a o to by sie nie martwil...;>

Post deleted by oli

aha...

Reister zamiast skupić sie na grze, biegał wieczorami/nocami po kasynach w Szczecinie....

meczy nie będę typował tylko opiszę znowu:
Mecz dnia Minar - Bolleli, że pojedynek będzie wyrównany wiedziałem i pisałem o tym, sądziłem jednak, że Włoch wygra, jednak będąc na korcie kibicowałem Ivo, to mój ulubiony tenisista na Pekao Open. Jak na challenger mecz świetny. Było w nim wszystko, dobre serwisy, pewna i silna gra z głębi kortu, długie wymiany itd. naprawdę najlepszy mecz turnieju, myślę, iz zadowolił każdego fana tenisa. Ivo serwował rewelacyjnie, zasadził z kilkanaście asów, serwis ok 200km/h regularnie, Bolleli nie gorzej ok 190km/h. Jeśli nie graliby ze sobą wczoraj pewnie każdy z nich byłby dziś w ćwierćfinale. Jak pisałem wczoraj Minar nie jest byle grajkiem z Czech, to zawodnik, którego ostatnio trapiły kontuzje, a że grać potrafi pokazał wczoraj. Dziś gra z Lleytonem Kangurem Ungurem i jeśli serwis będzie funkcjonował powinien wygrać. Nie wiem jak z kondycją u obydwóch, ale wyglądali dość dobrze. Ungur wczoraj nie grał rewelacyjnie, kołek z Czech był w sumie bliski wygranej, z ciekawostek Rumun wygrał losowanie i wybrał odbiór, jeśli dziś będzie podobnie pierwszy powinien serwować Czech a to może być decydujące biorąc pod uwagę końcówki setów i przełamanie ewentualne. Chciałbym, aby wygrał Ivo Minar, należy mu się, za jego ładną i efektowną grę. Przed meczem w zagraniach po lobach przeciwnika i odegraniem między nogami 1:1 zarówno Minar jak i Ungur świetnie w takim właśnie stylu wygrali po jednej piłce (zagrania meczu). Typ Minar, ale jak juz wspomniałem w tego typu turnejach dyspozycja dnia się liczy, a wtedy bywa różnie.

Apropos dyspozycji dnia, mecz: Kamke - Hernych, wynik rewelacja 6:2 Czech nie istniał, 1:6 nie było Niemca i pewny Czech dostał 6:0 hehe parodia, a teraz według mnie co było decydujące... a no impreza na przedszkolu, czy tam szkole obok kortów. Tak głośno grali i śpiewali, iż mecz z kortu centralnego przeniesiony został na kort 2. Jaka różnica, diametralna. Czech rozkojarzony (nie ma co się dziwić) piłki latały z kortu obok na ten kort, kibice też łazili itd. Jednym słowem bardzo duża zmiana. Niemiec jakby szybciej się zaaklimatyzował, ambitny młody, dobry bekhend, mogą być z niego ludzie. Śmiem twierdzić, jeśli mecz byłby na centralnych Czech by wygrał, a tak dostał i poszedł na 18 "krecika" oglądać.

Ogólnie ciekawy dzień zobaczymy co dziś będzie. Kibicuję Vankowi, Minarowi no i myslę, że Roitman pyknie Niemca, Roitman 1 runda tez na korcie 1, Niemiec na nim nie grał, wygra regularność Argentynczyka, ale oby był zacięty mecz i ładny dla oka.

Przyznać się bez bicia, który tam krzyczał dawaj Kamke lub brawo Adrian ?:) ale Ivo kibicowałem chyba tylko ja, no i piłkę prawie złapałem, ale mnie jakiś bęcwał pchnął i się odbiła ode mnie:)

pozdrawiam do zobaczenia dziś, a i tak pewnie wczoraj paru z Was widziałem,

no i jeszcze coś na 1 i 2 jest zdecydowanie więcej mączki na końcowych terenach kortów, zawodnicy się bardziej zakopują, wolniejszy start do piłek itd. trzeba się przyzwyczaić (nie pasowało to np: Ungurowi, grającemu na 1). Na centralnym tego nie ma, więc takie zmiany są naprawdę znaczące!

Widzialem tylko pierwszy set Kamke z Janem, bylem rozczarowanyyyy , chyba najslabszy set jaki tu widzialem ( tak jak pisalem kolega zmiany mogly na to wplynac ). Slabe serwisy, Hernych psul bardzo duzo, Kamke niezly w defensywie malo atakuje i serwuje lekko, nie sadze by odprawil Roitmana.

Kamke to najbardziej ofensywnie grajacy zawodnik na tym turnieju z nieporownywalnie lepszą "jedynką" od Ungura i Minara razem wzietych. Hernych nie istanial w 1 i 3 secie, a warunki do gry dla obu byly jednakowe.

Ungur 1 set przeszedl obok gry, ale pokazal w tym spotkaniu kilka zagran z najwyzszej tenisowej polki, swietny w defensywie, ale taka gra jaka wczoraj pokazal to moze byc dzis za malo na pokonanie Minara.


Vassallo-Arguello - Koellerer 2

Austriak pokazal kawal dobrego tenisa do tej pory, natomiast argentycznyk gra najnudniejszy tenis wysokie mocno rotowane balony.Jesli Austriak zagra swoje to bez problemu ogra argentynczyka. Dla mnie typ dnia.

Post deleted by oli

Witam,
Mam pytanie tylko nie wiedzialem w ktorym dziale to zamiescic: W ktorym bukmacherze mozna grac na tennis - handicap gemow w secie,ilosc gemow w meczu??
Z gory dziekuje za odp!
Pzdr Bookmaker'

W Fonbet np

Koellerer świr !!!!!!!!!!!

szok co on robił, na maxa wariat, wyzywał sędziego, dziecko od podawania piłek

rozwalił dwie rakiety, z organizatorem tez sie poklocil

na maxa gosc wariat

ale w tenisa gra super ! poprostu super, !!!

sorry ze tak chaotycznie ale wrocilem z kortow po prawie 8 godzinnej obecnosci tam... jutro szczegoly

Koellerer vaaaaaaaaamooooooossss

ps. jako chyba jedyny staralem sie przekrzyczec z "vamos daniel" przy burzy gwizdow i buczenia.

Tenis momentami super, ale takich pajacow ten sport nie potrzebuje stad te gwizdy i buczenia...Nigdy i nigdzie nie bedzie to tolerowane.Predzej czy pozniej dostanie dozywotnia dyskwalifikacje

kilka razy mial racje,

na pewno zrobil show.... odjeto mu dwa punkty, ale publika tez nie byla lepsza bluzgami po niemiecku/angielsku itp.

Jutro wygra z Minarem, i spotka sie w finale z Volandrim

i wygra caly turniej

bo naprawde bardzo dobry tenis gra

Koellerer gra świetny tenis nie od dziś. Nie od dziś też jest psycholem Ciężko grać na takiego zawodnika, bo nigdy nie wiadom co mu strzeli do głowy. Jedna piłka jest w stanie wyprowadzić go z równowagi, co może zaważyć na całym meczu Niemniej tenisista z niego dobry

no to polfinaly

Volandri F. - Roitman S. 1,30 2,75 - 1
Köllerer D. - Minar I. 1,60 1,90 - 1

dla mnie dwa razy "1"

wystarczy spojrzec na roznice w rankingach, poza tym widzialem wszystkich tych tenisistow - i moim zdaniem powinni w finale spotkac sie Volandri - Kollerer

ako @2,08

nie duzo ale jest

Kollerer świr na maxa, ale tenis gra naprawde fajny, mocno przebija i swietnie serwuje.

Volandrii sam w sobie klasa, wczoraj odprawil do domu Vanka, ktory byl w Szczecinei typowany na wygranie turnieju, zagral swietnie i Czecha do domu odeslal w 3 setach 6-1, 1-6, 6-1

na pewno mocne strony to serwis i odwaga w podejmowaniu decyzji

widzimy sie na kortach,


ps. sorry ze tak chaotycznie znowu - ale sie spiesze bardzo.

VAAAAMOS VOLANDRII & KOLLERER

Behrend/Kas-Brzezicki/Guzman 1 @1.76 Prof

Profek zrobil mila niespodzianke i wystawil w ofercie final debla.Para niemiecka kontra dwaj argentinos.Stawiam tutaj zdecydowanie na pare niemiecka ktora jest bardziej ograna, doswiadczona no i duzo duzo wiecej meczy wygranych na ich koncie.W Szczecinie prezntuja sie bardzo solidnie i mysle ze maja ogromna szanse wygrac ten final.Para argentynska jak najbardziej do ogrania nie sa to typowi deblisci jak rywale a co za tym idzie maja mniej doswiadczenia choc trzeba zauwazyc ze takze im zdarza sie odniesc jakis sukces w deblu.Mimo to zdecydowanie para niemiecka:)

Działo sie wczoraj na kortach, oj działo a to za sprawą meczu dnia KOeller - Arguello. Mecz swietny, dlugi, trzymajacy w napieciu a poza tym show austriaka. Nie bylo nudno choc czasami przegięcie paly. to co wyprawial Koeller to sie nie miesci w glowie. Za mocny koles. Publika przeciwko niemu a on gral coraz lepiej. Gosciu podkrecal sie z minuty na minute. Przesadzil jak plul w gore i łapał to spowrotem do gęby

Dzis mozna smialo grac Volandriego i KOellera. Graja swietny tenis i po moich obserwacjach nie powinni miec problemow z wygraniem dzisiejszych meczy.

W finale stawialbym na Koellera

Panowie rozumiem, że stawialiśie na Koellera i mu kibicowaliście, ale szczerze trzeba sobie powiedzieć takie zachowanie jak on pokazał wczoraj to jest zwyczajne chamstwo i nie ma nawet po co go usprawiedliwiać. Wyzywał wszystkich jak leci, sędziego ,dzieci, pluł i łapał,blee,dawno powinien zostać wywalony na zbity pysk z kortu!!!

Czy ktoś z Was gra w tenisa chociaż amatorsko? Jeśli tak to spróbujcie wejść w mecz, rozgrzac sie i grać z takim debilem jak ten Austriak. Przerwy kilkuminutowe co rusz, zero ciągłości gry, chcesz serwować a on sobie coś poprawia akurat, makijaż itd. BEZ SENSU. Chamstwo i takie zachowanie powinno być tępione, a nie mówcie że on świetnie gra, poprostu wybijał z rytmu przeciwnika wczoraj non stop. Pobiegajcie sobie tyle ile oni biegali i np: nagle 10 minut przerwy i później znowu zacznijcie grać, ciekawe jak Wam pójdzie?

Debil na maksa i oby juz więcej tu do Szczecina nie przyjechał, bo niszczy tą dyscyplinę (wyzywać dzieci od piłek ? jakby tam był mój syn, chyba bym przeskoczył ten płotek i mu sieknął).

Dziś mam nadzieję, Ivo go zmiażdży, ale znowu jak tak będzie pajacował i go wybije z rytmu to pewnie ten dureń wygra, ale to nie jest tenis, to tak jak grać w piłę i chodzi za Wami gośći i podszczypuje non stop.

drugi mecz, gracze bez serwisu, wygrana Volandriego pewna.

Volandri i Ivo mam nadzieję.

Volandri - Vanek 6:1 1:6 6:1

Tak jak pisalem pewne zwyciestwo Wlocha

Volandri dalej gra swietnie, robi bardzo malo niewymuszonych bledow a jego jedoreczny backhand swietnie funkcjonuje. Od poczatku do konca bylem spokojny o wynik tego spotkania Choc po 2 secie(ktory gladko wygral Vanek w wyniku zbytniego rozluznienia WLocha )moglo by sie wydawac ze 3 set bedzie bardzo zaciety to ja jednak czulem ze Volandri spokojnie da rade i tak sie stalo Pippo byl zaangazowany w gre - czesto slychac bylo jego okrzyki po kazdym lepszym a takze i gorszym zagraniu.
Vanek nie mial wczoraj argumentow, ktore pozwolily by mu wygrac ten mecz. JEdyne za co mozna go pochwalic to bardzo dobry 1 serwis, ktory czesto ustawial wymiany. Vanek probowal atakowac bo wiedzial ze nei ma szans w wymianach ale robil za duzo bledow i o dziwo nie byl tak zly na siebie po zepsutych pilkach jak w srodowym meczu z Reisterem.
Podsumowujac Volandri fobra forma i checi do gry ale wczoraj uslyszalem o niezaleczonej kontuzji ramienia na ktora skarzyl sie WLoch dlatego odpuszczam granie na niego w polfinale....

Kolejny mecz ktory widzialem:
Minar - Ungur 7:5 4:0
Minar bardzo dobrze serwuje - pierwszy seriws regularnie ponad 200km/h - duzo asow i niezle porusza sie po korcie pomimo tego ze posiada brzuszek ala Nalbandian Ten mecz stal na niezbyt wysokim pozomie( najgorszy cwiercfinal) - duzo niewymuszonych bledow z obu stron. W dluzszych wymianach przewage mial Ungur i to on jako pierwszy przelamal podanie przeciwnika. Jednak to przelamanie jak sie pozniej okazalo nie dalo mu wygrac seta. Minar odlamal i wtedy Ungur sie zdenerwowal , zaczal grac o wiele gorzej. Minar'owi siedzial serwis ktory ustawial pod niego wymiany a Ungur zawiedziony tym rebreakiem zaczłął popelniac sporo bledow ( moze to byl wynik kontuzji ramienia?) Rumun znowu dal sie przelamac i przegral seta 7-5. Na poczatku 2 seta korzystal z pomocy treinera i choc ta kontuzja nie byla az tak widoczna ( nie bylo widac by sie krzywil jakos bardzo przy uderzeniach) to jednak gral juz bez wiary w to ze moze wygrac i ostatecznie poddal mecz przy stanie 4-0 w drugim secie.
Podsumowujac Minar gral przecietnie( duzo niewymuszonych bledow i gdfyby nie ten serwis ktory czesto ratowal mu dupe to roznie moglo by byc bo zaloze sie ze gdyby Rumun trzymal podanie i wygral 1 set to nie dostal by tej kontuzji ) , wedlug mnie w polfinale mozna grac spokojnie na Koelerera o ktorym za chwile napisze....

Ostatni mecz ktory widzialem wczoraj:
D.Koellerer - M.Vassallo Arguello 6:3 7:6(3)
Tak jak przypuszczalem wygrał Austriak, ktory prezentuje w Szczecinie bardzo dobry tenis. O jego grze mozna pisac w samym superlatywach. Daniel dysonuje dobrym serwisem, świetnie porusza sie po korcie - wytrzymuej dlugie wymiany,popelnia bardzo malo niewymuszonych bledow a co najwaznijsze swietnie gra w ofensywie co bylo kluczem do wczorajszego zwyciestwa.
Jak wiemy Vassallo to sciana , przebijacz z ktrórym ciezko wygrac stojac za kocnowa linią. Jedyna szansa to atak i to wlasnie robil Austriak. Koellerer dysponuje bardzo mocnym forhandem, ktorym czesto konczy swoje akcje nie pozostawijac rywalowii szans, przy siatce takze spisuje sie dobrze.
Dla mnie Austriak jest tzw. "pewniakiem" w swoim meczu polfinalowym. Nie widze cienia sznasy dla Czecha, ktory gra w Szczecinie od kwali. i widac juz po nim oznaki zmeczenia.
Mecz Koelerer - Vassallo byl wczorajszym meczem dnia i rzeczywiscie bylo to zdecydowanie najlepszy mecz, ktory do tej pory ogladalem w SZczecinie. Nie dosc ze gra obu zawodników stala na bardzo wysokim pozomie to jeszcze mielismy atrakcje poza sportowe o czym pisali koledzy. Przyznam sie ze mimo tego ze mialem postawionego za drobne Austriaka to momentami kibicowalem Arguello bo to co wyczynial na korcie Daniel bylo.......zenujace. Austriak robil z siebie pajaca nagminnie krytykujac decyzje sedziego ale przegieciem bylo uderzenie przez niego pileczką "ball kid'a" Biedny dzieciak bardzo sie zestresowal. Nie obeszlo sie oczywiscie bez wizyty supervisora :)ogolnie komedia.... Koellerer zostal przelamany w 2 secie tylko i wyłacznie na swoje zyczenie gdyz przy stanie 40-40 na serwisie Austriaka zostal on ukarany przez sedziego 2 pkt karnymi( Argentyńczykowi dodano 2 pkt) przez co przegral gema.
Vassallo Arguello gral niezle , momentami bardzo dobrze ale jego styl gry nie pozwolil mu tutaj wygrac.Tak grajac Vassallo sam siebie skazywal na porazke. Koellerer za dobrze go atakowal co bylo jak pisalem kluczem do zwyciestwa.

Z dzisiejszych polfinalow( gruuubo :)) gram tylko Koellerera po 1.7 w milenium
Volandriego nie ruszam choc mysle ze jesli kontuzja ramienia sie nie odezwie powinien wygrac swoj mecz.....

widzę, że dziś tylko ja z forum mecz.pl kibicowac będę Ivo Minarowi powodzenia Panowie w typach, szkoda, że nie ma mozliwości, iż wygracie kasę za Koellera , a ja sie będę cieszył, że Ivo jest w finale, miłego kibicowania, pozdrawiam

P.S. ten krzyczący bravo Ivo to na 100% ja będę

apropos postu Rivaldo, masz rację, Niecmy są zdecydowanie faworytami tego pojedynku, widziałem ich mecze w tym roku i zeszłym, są świetną parą deblowa, zgrani itd. Argentynczcy też fajnie grają, ale odstaje trochę Brzezicki i tu według mnie jest luka, Guzman niezła technika itd.
Behrend/Kas 1 pewna

Roitman - Minar

powinien wygrać Argentyńczyk czy odpuścić ?

Minar bardzo dobrze wczoraj gral, praktycznie bezblednie, Roitman bedzie faworytem to oczywiste, przemawia za nim ranking i doswiadczenie, jednak dzis publika znow bedzie za Ivem i zapowiada sie ciekawy mecz, mysle ze wyrownany.

Roitman zdecydowanie bardziej uniwersalny zawodnik. Ivo wspomina coraz bardziej o zmeczeniu i coraz wiekszym problemem przez to z koncentracja podczas meczu. A co do publiki to w finale jest ona bezstronna od 96 roku jak pamietam i tym razem bedzie tak samo.

Dla mnie dzis latwe zwyciestwo Roitmana sie zapowiada

Gratulacje Mathiass za celne wytypowanie wyniku.
Mam pytanie czy Minar miał jakąś kontuzje?
Bo śledziłem trochę na livescore ten mecz i czech regularnie tracił serwis a i z asami było kiepsko?
(to ważne w świetle jego prawdopodobnego występu w Trnavie)

dla mnie to co sie działo w 2 secie to była parodia

ale 1.75 w totomixie na Roitmana piechotą nie chodzi

Drugi set byl bardzo emocjonujacy zwlaszcza w koncowce, kontuzji raczej Ivo nie ma, po prostu po odlamaniu latwo tracil robil proste bledy i probowal gonic co mu sie udalo dwa razy, za trzecim Sergio juz nie wypuscil z rak wygranej. Mecz mogl sie podobac, dlugie wymiany i niekiedy niekonwencjonalne zagrania z obu stron.

Odpowiedź jest prosta-
Na palcach jednej ręki można policzyć zawodnikow w cyklu ktorzy potrafia zagrac w przeciagu 7 dni 8 spotkan bez wiekszego kryzysu. To bylo do przewidzenia, organizm musi dac o sobie znac, zwlaszcza zawodnika o takim trybie zycia jak Ivo...

ATP Challenger Lubbock
D.Vemic-R.Smeets 1 1,62 Betgun
Kurs całkiem,całkiem...przeczucie mi mówi , że wygra Dusan