Mam okazję kupić działkę budowlaną na wsi pod Warszawą.Cena jeszcze do zaakceptowania (choć i tak to już spora kasa),ale sęk w tym że działka jest dość wąska a długa.Znalazłem jednak w necie projekty które da radę dopasować.Przechodząc do sedna sprawy-czy trzeba wynająć jakiegoś architekta/projektanta który określi warunki zabudowy na danej/konkretnej działce w sensie np. odległości od budynku na sąsiedniej działce?
Jak sprawdzić czy tę działkę da się sensownie wykorzystać?Z góry dziękuję za wszelką pomoc oraz linki.

P.S.Ceny mieszkań w Warszawie to już jakiś kosmos .

w sensie odległości od sąsiedniego budynku to chyba nie w moim mniemaniu. Ja za działkę na Białołęce 800m dałem pięć lat temu 33 tysiaki a teraz warta koło 300 tysia,,,,współczuję tym co mają zamiar teraz sie budować wszystko drogie że aż sie odechciewa....

Dzięki ale muszę być pewny na 100%,bo w grę wchodzi konkretna kasa.A swoją drogą to zrobiłeś rewelacyjny interes-gratuluję wyczucia czasu.

Ja będę kupował na dniach lub tygodniach. Nie pod Warszawą, a pod Lublinem...ceny i tak porażają. El Camino...dopiero poznaję niuanse więc nie jestem w stanie udzielić na 100% pewnej odpowiedzi, ale mam nadzieję że szybko takową otrzymasz.

El Camino ile metrow i za jaka cene? Kupuj jesli to okazja, bo to bedzie szlo w gore.

Co do cen mieszkan w Warszawie to

Odleglosc budynbku od granicy dzialki to minimum 3 metry dla sciany bez okien, sa tez wyjatki, mozna posadowic bude na granicy ale pod warunkiem ze na sasiedniej dzialce przy granicy tez stoi budynek. Ale jak cena oks to trzeba brac

Trzeba wiedziec czy działka jest budowlaną czy rolną itp. Architekt nie określa warunków. One zapisane są w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego a jak takowego ni ma to sie wystepuje do miejscowej Gminy o ustalenie decyzji o warunkach zabudowy. Szerokosc budynku mieszkalnego to jakies 8-10 m (minimum) wiec doliczajac te odleglosci o ktorych mowa w warunkach technicznych to masz juz minimum szerokosc 16-18 m.

Architekt i jakiś konstruktor robią projekt albo adaptują typówkę, Te się kupuje gotowe - 4 egzemplarze.

Miejscowy plan albo decyzja o warunkach zabudowy dosyc precyzyjnie wskazuja ksztalt budynku, dachu itp, wiec nie mnozna sobie wziąźć pierwszego lepszego projektu

El Camino...możesz napisać gdzie to jest pod Warszawą?

trochę jestem w temacie więc mógłbym mniej-więcej doradzić...

1. jak jest plan miejscowy - to wziąć wypis z planu i zobaczyć co też tam gmina wymysliła
2. jak nie ma plany to wystąpić o decyzję o warunkach zab. - ale trzeba juz określić co się chce wybudować

ogólne zasady to: 4m od granicy albo 3 jak ściana nie ma okien..inne wypadki wyjątkowo

idziesz do urzędu gminy/miasta czy cos tam masz. znajdujesz wydział gospodarki przestrzennej/zagospodarowania przestrzennego. bierzesz sobie wypis to kosztuje pare zlotych nie pamietam bo brałem 2 lata temu jak kupowałem dzialke ale cos kolo 30zl. jak na dzialkach obok nie masz domów a nie ma planu zagospodarowania przestrzennego to chcac dowiedziec sie o to czy mozesz cos tam postawic, wystepujesz o DECYZJE O WARUNKACH ZABUDOWY. skladasz wniosek, na podstawie jakiegos projektu co znajdziesz w necie wpisujesz wymiary domu. tylko nie pisz ze chcesz garaz osobno bo Cie skasuja 100zl za ten debilny garaz. bez garazu masz darmowe, tylko ze w naszych urzedach pracuja tacy debile ze sie mozna wsciec. ustawowo maja na to 30 dni - w skrajnych przypadkach - 60. ja czekalem od wczesnia do stycznia bo debile z urzedu a potem z poczty pogubili dokumenty, zwrotki bo o tym wszystkim informowany jest wlasciciel dzialki listem poleconym i wlasciciele dzialek przylegajacych. inna mozliwoscia - dowiedz sie numer dzialki idz do wydzialu ksiag wieczystych w sadzie i tam powinno byc zapisane jaka to jest dzialka na takiej białej karcie. . wez taki dom co ma garaz w srodku. jak masz wąską dzialke postaw dom WZDŁUŻ co jest chyba logiczne.

co do cen - działkę kupiłem 2 lata temu za 25000zł. ma 2000m2 - troche dluga i niezbyt szeroka 20m x 100m ale mi to wystarcza. teraz mialem propozycje sprzedania jej za 70000 ani mysle sprzedawac. byla tam dzicz, nikt nic nie robil przez 30 lat, korzenie, krzaki, kamienie, sad jakis stary. wszystko musiałem czesac ale dobrze ze mam w fimie rozne sprzety i ludzi wiec poszlo izi. w kazdym razie fajnie teraz wyglada. woda na dzialce byla wiec odeszlo mi jakies 4500zl. prad 1m od dzialki, gaz jakies 10m. jakbym teraz mial kupowac to chyba na marsie bo napewno nie tutaj. jak ogladalem ceny gruntow, ba nawet mieszkan - mieszkania ktore na jesien kosztowaly rzedu 60-70 tys teraz sa do sprzedania za 120-130 tys.

w razie pytan wal na priv

a jeszcze jedna rzecz - poogladaj jak daleko od dzialki masz media. dobrze jest wystapi do energetyki o przydział mocy. wpisz jakies 7kw do zasilania placu budowy, bo moze byc tak ze w tym miejscu gdzie jest dziala nie moze juz byc wolnej mocy i mimo tego ze dzialka bedzie budowlana to Ci braknie pradu

Jasne,już piszę.
Działka znajduje się w Okuniewie;mała wiocha zaraz za Sulejówkiem.Ma powierzchnię 815 m kw.,ale jej szerokość to zaledwie 13,50.To dość mało,ale da radę jakiś projekt dopasować np.:
traszka

Z tego co mówiła mi pracownica agencji nieruchomości to jest plan zagospodarowania przestrzennego i jest to działka przewidziana na cele budowlane.

Tu właśnie tak jest-na sąsiedniej działce na granicy stoi budynek.
Z jakich przepisów wynikają te wymiary/odległości?

http://www.salamandra.org.pl/prawo/r_warunki_techn_budyn.html

Sprawdz ile czasu bedziesz czekal na decyzje o warunkach zabudowy. Kolega zlozyl papiery w polowie stycznia i do tej pory nie ma oficjalnej decyzji a nieoficjalnie okazalo sie, ze linie zabudowy ma tak polozona (20 metrow od torow po ktorych nic nie jezdzi), ze dom ma byc w samym rogu sporej dzialki. Odwolywanie sie od tego to kolejne stracone x czasu i nie wiadomo czy w tym roku budowa w ogole ruszy.
A moze juz byla decyzja dla tej dzialki?

Wojtek

El Camino powodzenia z inwestycją. Z tego co ja wiem to odległość od drugiego domu musi wynosić 4 metry a Okuniew to nie wieć tylko miasteczko

skoro jest plan to trzeba po prostu do niego zajrzeć
i nie ma wtedy potrzeby występowania o decyzję o warunkach zabudowy...

w planie określone są linie zabudowy (np. od drogi), max. wysokość budynku itp (ale np. tez kolor dachu )

a odległości wynikają z Prawa Budowlanego..
i 4m od GRANICY

a jak widać da się na 13.5m zmieścić budynek..więc jeśli cena jest atrakcyjna (tylko co w dzisiejszych czasach jest atrakcyjną ceną?) to bierz..

je hje, z Prawa budowlanego, dobre

Odległości wynikają z warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie Dz. U z 2002 r., Nr 75, poz. 690 - http://isip.sejm.gov.pl/servlet/Search). Camino, szerokość 13,5 metra to mało, chyba ze się dobudujesz do kogoś. Wsio zależy jaki budynek jest obok no i od planu / warunków zabudowy. Niestety w Polsce na wszystkie papiery się czeka, trzeba za to płacić. Ale tak jest raczej wszędzie. Nie ma czegoś takiego jak ustalona odległość od innego budynku. To wynika z danej sytuacji na terenie. Media są ważne. Trzeba się dowiedzieć wcześniej czy jest dostawa wody itp. Wypis z planu robią w miarę szybko, na decyzję o warunkach zabudowy trzeba czekać z miesiąc przynajmniej.