Co w tym śmiesznego? Przeciez wszystko robione jest pod publiczkę.Ten koleś to aktor, który gra w jakimś serialu, zresztą tam też ma rolę debila.Żeby post nie był stracony to kilka propozycji moich najlepszych żartów:
Żona do męża:
- Kochanie, powiedz mi cos słodkiego...
- Nie teraz, jestem zajęty.
- Kochanie, no powiedz mi coś słodkiego...
- Naprawdę, teraz nie mam czasu.
- Ale kochanie, chociaż jedno slówko...
- "*** nedzy i odpierdol się!
Przychodzi facet do domu, patrzy - jego narzeczona się pakuje.
- Kochanie, co ty robisz?
- Nie widzisz? Odchodzę!
- Ależ czemu?
- Bo jesteś pedofilem.
- Uuu, mocne słowa jak na ośmiolatkę...
Przychodzi facet do banku. Podchodzi do okienka i mówi:
- Chcę k...a założyć rachunek w tym pier....ym banku!
Pracowniczka banku:
- Słucham?!
- Chcę k...a założyć rachunek w tym pier....m banku! Głucha jesteś?!
- Proszę pana, proszę trochę grzeczniej! Bo zawołam kierownika!
- Bardzo dobrze! Już! Wołaj tego k...sa!
Przychodzi kierownik:
- W czym mogę panu pomóc?
- Chce tylko k...a założyć je..ne konto w tym pier....m banku, bo odziedziczyłem 2 miliony dolarów.
A kierownik, spogladając na podwładną:
- I ta stara k....a panu w tym przeszkadza?!
Znudzone małżeństwo postanowiło wypróbować nowa zabawę. Mąż kupuje prezerwatywy smakowe, a żona zgaduje jaki to smak. Pierwsza noc, żona wskakuje pod kołdrę, i zaraz, spod tej kołdry, dobiega jej radosny krzyk:
- Wiem, wiem! Serowo-cebulowa!
Chwila dramatycznej ciszy...
- Kochanie, ja jej jeszczenie założyłem...
I kilka życiowych prawd:
Idą dwie dziewczyny.Jedna brzydka a druga też z KUL-u.
Ludzie którzy piją sa dla mnie niczym... niczym bracia!
Piwko jak pacież... nie odmawiam!
Pozdrawiam:D