#1197453 - 06/05/2007 03:22
NBA Playoffs 2007 - Finały konferencji
|
shaken not stirred
Meldunek: 07/07/2005
Postów: 10769
Skąd: Kraków
|
 Detroit Pistons - Chicago Bulls Cleveland Cavaliers - New Jersey Nets Phoenix Suns - San Antonio Spurs Houston Rockets/Utah Jazz - Golden State Warriors
Edited by Ghost (22/05/2007 14:18)
|
Do góry
|
|
|
|
#1197509 - 06/05/2007 03:40
Re: NBA Playoffs 2007 - Półfinały konferencji
[Re: Skiper]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 28/09/2004
Postów: 26931
Skąd: Mindfields
|
 Znamy już siedmiu z ośmiu półfinalistów konferencji w play-off NBA. W nocy z soboty na niedzielę czasu polskiego rozstrzygnie się kto awansuje z pary Houston Rockets - Utah Jazz. Po sześciu meczach jest remis 3:3, decydujący mecz w Houston. - - - KONFERENCJA WSCHODNIA - - -
Detroit (1) - Chicago (5)Chicago pokazało, że ma zespół: dojrzały, wyrównany, mocny fizycznie, zdeterminowany. Tylko, że jest jedno małe ale: Bulls pokazali te cechy na tle dość słabych i przetrzebionych kontuzjami Heat ( minn. gwiazda D-Wade grał tylko dlatego, że jego team dostał się do PO, w przeciwnym wypadku już dawno poddał by się operacji barku ). Zdecydowanie przeważali nad jeszcze obecnymi mistrzami szybkością gry, a co za tym idzie dochodzeniem do łatwych sytuacji strzeleckich – mimo to często pudłowali z dogodnych pozycji. Detroit z rozbiciem Orlando nie miało większych problemów. Moim zdaniem poradzą sobie również z Bulls ( których darzę wielką sympatią ), ale już nie tak gładko. Stawiam na 4:2. Dlaczego nie Chicago? Bulls zderzą się z zupełnie inną koszykówką w porównaniu z Miami. Przede wszystkim defensywną, ale także zróżnicowaną w ataku - pewni siebie (w dobrym sensie) Chauncey Billups i Rasheed Wallace, bardzo niedoceniany i wszechstronny Tayshaun Prince, Richard Hamilton – świetny strzelec , wszechstronny Chris Webber. To dużo więcej niż schematycznie grający Heat: poobijany Dwyane Wade i przepychający się pod koszem Shaquille O'Neal oraz stare wygi jak Payton, Mourning, Walker i Jones. Dodatkowo dużą uwagę zwróciłbym ku ławce rezerwowych – bardzo silną i wyrównaną w obu drużynach. Smaczku dodaje pojedynek byłego gracza Tłoków - Bena Wallace’a. Big Ben zapewne będzie toczył ostre pojedynki na łokcie pod koszem, tak aby pokazać się z jak najlepszej strony swoim dawnym kolegom z parkietu. Baqu typuje: 4:2 dla Detroit Cleveland (2) - New Jersey (6)Cleveland miało najsłabszego rywala w I rundzie – Wizards, którzy grali bez dwóch z trzech najlepszych zawodników: Gilberta Arenasa i Carona Butlera. Cavs przeszli pierwszą przeszkodę gładko. Plusem kawalerzystów na pewno jest atut własnego parkietu oraz to ( 30-11 w domu w sezonie zasadniczym ), iż mogli dłużej wypoczywać i przygotować się do spotkania półfinałowego konferencji wschodniej. W New Jersey natomiast coraz lepiej spisuje się magiczne trio Carter – Jefferson – Kidd. Szczególne ten ostatni w spotkaniach przeciwko Raptors był najjaśniej świecącą gwiazdą - średnio zdobywał triple double w I rundzie!). Moim zdaniem właśnie atut własnego parkietu będzie decydował w tym pojedynku. Toronto nie potrafiło na wyjedzie, oprócz ostatniego spotkania z Nets, kiedy mieli nóż na gardle, nawiązać równej walki, a na wyjazdach w sezonie zasadniczym spisywało się po prostu słabo. Cleveland do słabiaków pod tym względem nie należy dlatego liczę, że wygrają chociaż jedno spotkanie w NJ. Ciekawym dla mnie będzie pojedynek LeBrona z ... magiczną trójcą, sam sobie oczywiście nie poradzi dlaczego liczę na dobrą grę podkoszem " Z " tj. Zydrunas Ilgauskas wraz z Drew Gooden, który zalicza bardzo dobry sezon w Cleveland. Baqu typuje: 4:3 dla Cleveland - - - KONFERENCJA ZACHODNIA - - -
Phoenix (2) - San Antonio (3)To zdecydowanie najciekawsza para półfinałów konferencji. Phoenix nie bez emocji przeszło Lakersów, którzy w tych PO wydawali się już być zmęczeni sezonem. Na nikim wrażenia już nie robi to, że Kobe rzuci 50 punktów a drużyna z miasta aniołów i tak przegra, oraz to, że oprócz Lamara Odoma ( który notabene grał z kontuzją ) tak naprawdę nikt w tej drużynie nie bierze na siebie ciężaru gry. W drużynie słońc „w gazie” pozostaje wybrany najlepszym szóstym graczem Leandro Bartosa oraz Nash, którego asysty zdają się być nieocenione. Ostrogi mimo przegranego pierwszego spotkania z Nuggets zakończyli serię 4-1. Głownym czynnikiem ich wygranych jest defensywa. Bruce Bowen dobrze zajął się jednym z najlepszych graczy NBA – Carmelo Anthonym ,a przybyły w trakcie sezonu A.I. również nie zachwycił skutecznością. Warto nadmienić, iż ważnym czynnikiem Spurs jest ławka, która przeciwko Samorodkom zdobyła 153 punkty, przeciwnicy jedynie 43. Głównymi zmiennikiem w sezonie zasadniczym był Michael Finley, przeżywa on jednak w PO drugą młodość i trener Popovich wystawia go w pierwszym składzie, w tym wypadku " silną ławką " jest Horry i Ginobili mający duży wkład w poczynania zespołu. Zdecydowanie warto oglądać spotkania między tymi drużynami, gdyż dojdzie do takich pojedynków jak Nash vs. Parker, Duncan vs. Stoudamire, Finley vs. Bell czy wreszcie Bowen vs. Bartosa - zapowiada się arcyciekawie ! Baqu typuje: 4:2 dla Spurs Houston (5)/Utah (4) - Golden State (8)Typy w niedzielę po decydującym meczu Houston - Utah. źrodło: ussports.pl
|
Do góry
|
|
|
|
#1197735 - 06/05/2007 05:07
Re: NBA Playoffs 2007 - Półfinały konferencji
[Re: Baqu]
|
shaken not stirred
Meldunek: 07/07/2005
Postów: 10769
Skąd: Kraków
|
No nieźle, na razie mam wszystko na odwrót  wschód Detroit Pistons - Chicago Bulls typ: 2-4 Rozstawieni z nr 1 gracze z MoTown to moim zdaniem lekko przewartościowana ekipa. Jeśli tylko Bullsi będa w stanie utrzymać taki poziom gry jaki w starciach z Heat, to ja biorę Chicago. Niby oba zespoły zaliczyły łatwe 4-0 w 1 rundzie, ale jak inne to były serie. O meczach Miami-Chicago pisac chyba nie trzeba, natomiast seria Magic - Pistons toczyła się praktycznie bez żadnego rozgłosu, i nic w tym dziwnego, gdyż zawodnicy z Florydy nie potrafili praktycznie niczego ciekawego zaprezentować na parkiecie. Pojedyncze przebłyski Dwighta Howarda czy Turkoglu mogą wystaczyć w sezonie zasadniczym, ale nie w walce o najwyższe cele. Pistons w żadnym meczu serii nie przekroczyli 50% celności z gry, wystarczyło grać bez szaleństw, ograniczyć straty (zresztą Magic ich wcale nie forsowali) i po bólu. Jeśli chodzi o ATS, to w serii było 3-1 na korzyść Orlando ! Dodatkowo widzę przewagę w straciu trenerskim na korzyść Scotta Skilesa. Trzeba jednakże zadać sobie pytanie, czy Bullsi mogą pokonać Detroit za pomocą swoich jumperków? Moim zdaniem tak, lecz pewnie ta taktyka zostanie troche zmodyfikowana. H2h w sezonie 3-1 dla Chicago. Cleveland Cavaliers - New Jersey Nets typ: 2-4 Dużym zaskoczeniem serii Cavs z Wizards byłą na pewno postawa dworzan króla Jamesa. Nie tylko mu nie przeszkadzali, ale nawet sami pokazali że grać potrafią, zwłaszcza Ilgauskas i Larry Hughes. Jednak z New Jersey już tak łatwo na pewno nie będzie, a porównanie obrony Nets i Wizards to jak niebo i ziemia. Zresztą ATS nie było już tak różowo, bo 0-2-2 (linie z espn). Nets natomist mieli bardzo trudnego rywala, a poradzili z nim sobie nadspodziewanie łatwo. Kompletnie wyłączony został Bosh (ciekawe jak sobie poradzi Big Z) co okazało się podstawą sukcesu graczy z Meadowlands. W tej parze to New Jersey ma 3 z 4 najlepszych zawodników, i dlatego na nich stawiam, nie są to w końcu młodzieniaszkowie, acz wypróbowani w zaciętych bojach weterani, którzy wykorzystują nawet najmniejszy błąd przeciwnika i szanse na łatwe punkty. H2h 2-1 dla Cavs. zachód Phoenix Suns - San Antonio Spurs typ: 4-3 Wielu w tej parze widzi tegorocznego mistrza nba, i trudno się nie zgodzić - na pewno 2 najlepsze zespoły z play-off są tutaj. Przyznam, że oczekiwałem trochę wyższych kursów, 1.61 na Słońca to jednak trochę za mało. Za szybcy, za młodzi - to główne powody dla których preferuję zespół, który ma tutaj przewagę własnego parkietu. Obie druzyny zagrały bardzo dobre spotkania w rundzie 1, po jednej porażce, więc w aktualnej formie na remis. Patrząc pozycjami...trudno się tutaj doszukać czegoś niespodziwanego. Jeśli nie wydarzą się żadne spektakularne kontuzje (tylko Barbosa trochę narzeka na prawy bark), to chetnie zagram Suns...o ile kurs wzrośnie  H2h 2-1 dla Spurs. Jedno co mnie martwi to ławka trenerska, gdyż Ostrogi w osobie Grega Popovicha mają tu niemałą przewagę.
|
Do góry
|
|
|
|
#1197762 - 06/05/2007 05:20
Re: NBA Playoffs 2007 - Półfinały konferencji
[Re: Skiper]
|
Pooh-Bah
Meldunek: 01/11/2005
Postów: 1895
Skąd: Tarnobrzeg
|
witam, dzis nie wiem za bardzo jak ugryzc chicago-detroid, nie oplaca sie grac na gospodarzy, zastanwiam sie nad overem 181.5 ( Unibet) wg mnike ta linia troszke jest zanizona wg. mnie powinno byc cos w granicach 188-190 prosze o wypowiedz kompetentych osob co do tego typu a moze jakis inny typ, czy detroid jest w stanie wysoko wygrac w bykami hhhmmm??
|
Do góry
|
|
|
|
#1197818 - 06/05/2007 05:53
Re: NBA Playoffs 2007 - Półfinały konferencji
[Re: ALEX]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 28/09/2004
Postów: 26931
Skąd: Mindfields
|
witam, dzis nie wiem za bardzo jak ugryzc chicago-detroid, nie oplaca sie grac na gospodarzy czemu się nie upłaca ? ja -5 chyba ugryzę
|
Do góry
|
|
|
|
#1197932 - 06/05/2007 06:59
Re: NBA Playoffs 2007 - Półfinały konferencji
[Re: Baqu]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 02/09/2004
Postów: 10698
Skąd: Opole
|
Z pozdrowieniami dla Baqu  Zeszłoroczna 2 runda PO. Dallas at San Antonio 1 SA underdog pokrył handicap/under 2 DAL underdog/over 3 DAL underdog pokrył/over 4 DAL faworyt pokrył/over 5 SA underdog pokrył/over 6 SA underdog/under 7 DAL underdog/over Cleveland at Detroit 1 DET faworyt pokrył/over 2 DET underdog pokrył/over 3 CLE underdog/under 4 CLE underdog/under 5 CLE underdog/under 6 DET underdog pokrył/under 7 DET faworyt pokrył/under New Jersey at Miami 1 NJ underdog/under 2 MIA faworyt pokrył/over 3 MIA underdog/over 4 MIA underdog/over 5 MIA underdog pokrył/over L.A. Clippers at Phoenix 1 PHX faworyt pokrył/over 2 LAC underdog/over 3 PHX underdog/under 4 LAC faworyt pokrył/over 5 PHX faworyt pokrył/over 6 LAC faworyt pokrył/over 7 PHX faworyt pokrył/over
|
Do góry
|
|
|
|
#1198034 - 06/05/2007 07:34
Re: NBA Playoffs 2007 - Półfinały konferencji
[Re: Prezes_1]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 28/09/2004
Postów: 26931
Skąd: Mindfields
|
mmm dzieki prezes  jak widać warto grać underdogi  ja się na dzisiaj zdecydowałem zagrać over i -hc Detroit, zobaczymy co z tego będzie. Detroit na 4 spotkania z dość defensywnie grającym Orlando 3 overy, Chicago z Miami również trzy - wiec jeżeli nie dziś to jutro overek, a ten handycap to takie przeczucie 
|
Do góry
|
|
|
|
#1198394 - 06/05/2007 16:55
Re: NBA Playoffs 2007 - Półfinały konferencji
[Re: Baqu]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 28/09/2004
Postów: 26931
Skąd: Mindfields
|
 tak jak przewidziałem hc dla Tłoków wszedl, szkoda tego overka, ale to akurat wina Szikago i ich skutecznosci po II kwarcie. Poczatek spotkania to ogromna walka obu drużyn, wydaje mi się, że wtedy na tablicy najlepiej pracował Webber ( któremu sędziowie szybko jednak odgwizdywali faule przez co nie pograł dużo w całym spotkaniu ) oraz Wallace ( mase piłek po prostu zbijał ). Bulls wtedy też jeszcze grali nieźle, chociaż nie mogli znaleźć sposobu na zdeterminowaną obronę gości - teraz dopiero poczuli co to znaczy grać przeciwko prawdziwemu "difensowi", bo to co Miami broniło... no comment  W II kwarcie do głosu doszła ławka Tłoków - w szczególnosci zaimponowął mi Maxiell, Delfino trafiał z trudnych pozycji, a McDyess zbierał mase piłek. Wydaje mi się, iż już wtedy coś "tąpneło" u gości, nie czuli się już tak pewnie, tracili piłke i zaczynali grać chaotycznie. III kwarta to gra błędów, Billups już prawie nie grał tak duża była przewaga - chyba złapał jakąś lekką kontuzję kostki, w IV już prawie same rezerwy grały, dziwilem sie jedynie, że RiP tyle grał mimo, iż nie trzeba było. W zespole Chicago podobal mi sie jedynie Deng, który walczył pod tablicami, dobrze rzucał i górował ambicją nad kolegami.  Utah ( mój typ był 4:2 ) ale 4:3 też nie jest złe, należy im się.
|
Do góry
|
|
|
|
#1200163 - 07/05/2007 01:47
Re: NBA Playoffs 2007 - Półfinały konferencji
[Re: Baqu]
|
shaken not stirred
Meldunek: 07/07/2005
Postów: 10769
Skąd: Kraków
|
Troche poczytałem po necie co rózni ludzie sądzą, i widzę że 90% dziennikarzy sportowych ('ekspertów' hehe) typuje jednak końcowe zwycięstwo Spurs w całej serii. Jedyna 'grupa ludzi', która faworyzuje Suns to buki  W każdym razie chyba zmienię zdanie i skuszę się na San Antonio po dobrze wyglądającym kursie 2.42 Co prawda generalnie w typowaniu płynięcie z prądem niczego dobrego nie przynosi, to jednak troche mi trudno uwierzyć, aby tak wiele osób się myliło. Przy okazji zamieszczam podsumowanie moich typów rundy 1: Detroit - Orlando, typ: 4-1  Cleveland - Washington, typ: 4-1  Toronto - New Jersey, typ: 2-4  Chicago - Miami, typ: 3-4  Dallas - Golden State, typ: 4-1  Phoenix - LA Lakers, typ: 4-1  San Antonio - Denver, typ: 4-2  Houston - Utah, typ: 4-2  + Najwięcej punktów - Vince Carter  Najwięcej zbiórek - Carlos Boozer 
|
Do góry
|
|
|
|
#1204395 - 08/05/2007 20:10
Re: NBA Playoffs 2007 - Półfinały konferencji
[Re: Snowblind]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 28/02/2005
Postów: 5727
Skąd: Bytom
|
Finał Pistons - Spurs nadchodzi. Pistons są w takim gazie, ze nikt nie ma prawa sie do nich nawet zbliżyć, nawiązać walki. Widać, że to odpuszczanie niektorych spotkan w sezonie regularnym... taka leniwa postawa, wymeczone zwyciestwa teraz przynosi efekt. Byki.. a moze raczej byczki(kurczaki ? ) zostali 2 razy zmiecieni z parkietu. Pistons lepsi w kazdym elemencie koszykarskiego rzemiosla. Losy spotkania numer 1 rostrzygniete praktycznie w 1 kwarcie. Oglądalem ponad połówke 1 spotkania i ponad 3 kwarty drugiego. Byki naprawde byly calkowicie bezradne. Pistons w obronie jak chardy... agresywnie, twardo... w 1 polowie nie wiem czy byly z 3 akcje, w ktorej gracze Bulls mieliby czystą pozycje. Cały czas pod presją. A jak już mieli tą czystą pozycje... to byli tak zszokowani, ze udalo im sie wymanewrowac obrone pistons, ze albo pudłowali, albo po zaczynali penetracje pod kosz od... kroku.(Nocioni 2 razy). Billups jak profesor... kilka jego pasów pod kosz... toż to czysta poezja. Najbardziej podobają mi sie te akcje Pistons, w których po zaslonach... Hamilton... czy Prince.. tak ostro po linii prostej ścinają pod kosz. Klasyka. Mówi sie, ze play offy zaczynają sie... kiedy doczekamy sie wyjazdowego zwcyiestwa... teoretycznie jeszcze wszystko mozliwe... ale ja naprawde sobie nie wyobrazam, zeby byki znalazly na Pistons recepte. Po spotkaniach w sezonie zasadniczym... nawet sobie myslalem, ze Skilles ma jakiś przepis...moze nie taki jak Nelson na Mavs... ale ma. W Chicago, pod nieobecnosc Billpsa Tłoki dostały łomot. W Detroit... gospdoarze odrobili blisko 15 punkową strawe... zeby wygrać +2. Przed rozpoczecie rywalizacji typowałem 4-2... ale moim zdaniem az tyle spotkan nie bedzie. Max na co bedzie stać Bulls to jedno zwyciestwo z dwóch najblizszych w United Center. Dlatego mały progres na away win Pistons jak najbardziej wskazany. Nie wiem czemu.. ale jako drugiego wschodniego polfinaliste widze Netsów. @4.1 bylo w profie na Netsów przed 1 spotkanie - chyba najwiecej na świecie.  Teraz jest 3.9 przy stanie 0-1. Nie widzialem 1 spotkania... ale widzialem kilka meczy z Toronto. Netsi są w gazie... ktory trwa juz od konca sezonu zasadniczego. Średnie statystyki na triple double w kazdym meczu... to jest kosmos. Carter poza 1 spotkanie z Kanadzie... rozniec miał niezle serie. Mają wszystko, zeby "powalczyć" z pistons w polfinale. Mysle, ze zwyciestwo w meczu numer 2... przyblizyloby ich znaczaco. Cavs tak naprawde nie wiadomo co graja... bo 4-0 z Wiazards... nic nam nie mówi. Moim zdaniem @4 na awans Netsuff jest wartościowe. Na zachodzie Spurs... powinni skonczyc Suns w 6 spotkaniach. Widzialem 1 mecz... niezwykle umiejetnie zwalniali gre... grali swoją koszykówke... i zasluzenie wygrali. Zawsze bede sie upierał, że z 3 zawodnikami grającymi na ławce NBA sie nie da zwojować. W spotkaniu numer 2 prawdopodobnie postawie na Suns... ale potem 2 razy u siebie wygra SA. Jazz - GSW... mało spotkan tych zespołów widzialem... ciezko mi zajac jakies jasne stanowsko... intuicja mi mówi... Jazz 4-1. Pistons 4-1 Nets 4-2 Spurs 4-2 Jazz 4-1 
|
Do góry
|
|
|
|
#1212254 - 11/05/2007 03:37
Re: NBA Playoffs 2007 - Półfinały konferencji
[Re: Zabielany]
|
Pooh-Bah
Meldunek: 13/01/2005
Postów: 2251
|
PO w NBA wkracza w decydującą fazę a tu cisza jak makiem zasiał!!!.Ditroit : Chicago juz 2:0....czyli zgodnie z planem. Teraz jak na dłoni widać ile było warte to 4:0 z Miami ( z dziadkami, które ledwo ledwo wogóle znalazły sie w PO).
Moim zdaniem dzisiejszym mecz jest chyba meczem ostatniej szansy dla Chicago bo niewierze by z 0:3 przeciwko Ditroit zawodnicy Chicago byli w stanie sie podnieśc...Są beznadziejni na wyjezdzie co zresztą potwierdzili w dwóch ostatnich meczach ale z drugiej strony to typowa druzyna własnego parkietu ( poza tym kurs na Ditroit wydaje sie troche zawyzony)...I Kusi mnie by dzis zaryzykować własniej na nich.... z chęcią posucham jednak jakie Wy macie spostrzezenia na temat tego meczu: ) POZDRAWIAM
|
Do góry
|
|
|
|
#1212857 - 11/05/2007 05:55
Re: NBA Playoffs 2007 - Półfinały konferencji
[Re: ToLkieN]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 13/04/2006
Postów: 19172
Skąd: Bydgoszcz, Polska
|
Witam wszystkich.
Generalnie NBA sie, az tak bardzo nie interesuje jak DBE i w tym temacie sie nie wpisywalem, ale rywalizacje w tegorocznych PO sledze na biazaco.
Duzo czytam, ogladam w miare mozliwosci powtorki, wiec dzis cos skrobne od siebie.
Rozwazam bardzo powaznie zagranie dzis Pistons @ 2.28 w Expekcie. W poprzednich meczach wrecz zdeklasowali rywali, a dzis powinni uporac sie z Chicago. Bullsi chyba licza, ze to własna hala pomoze im dzis wygrac, ale moze z tym byc naprawde ciezko. Nie raz juz druzyny przyjezdze bedace w dobrej formie pokazywaly, ze bez problemu mozna wygrac w obcej hali w fazie PO. No dobra, ale koniec o hali..
Pistons graja rewelacyjnie. Pomimo odejscia Big Bena mizdza Chicago w obronie. Graja na dobreh skutecznosci i duzo zbieraja, pomimo. Bullsi wygladaja troszke jakby im sie nie chcialo juz grac, jakby spoczeli na laurach po wygraniu z Miami. Nie widac w nich zaangazowania, a w dodatku stracili skutecznosc w rzutach za 3 pkt, do bylo ich mocna strona. Dobrze graja zmiennicy Pistons, a to bedzie mialo kluczowe znaczenie przy twardej obronie przez cale spotkanie. Bulls popelniaja bledy w obronie, a czasami wrecz boja sie Pistons. Nie wiem, tak to wyglada.
Nie wiem czy sie nie osmieszylem przed znawcami NBA, ale ja to tak postrzegam i dzis chyba zdecyduje sie na Pistons. PO to nie przelewki, a Chicago na sukcesy w tej fazie potrzebuje jeszcze ciut czasu.
|
Do góry
|
|
|
|
#1213015 - 11/05/2007 06:37
Re: NBA Playoffs 2007 - Półfinały konferencji
[Re: shane]
|
Profesor
Meldunek: 19/08/2005
Postów: 28891
Skąd: ॐ नमः ...
|
Ja gram Detroit z jeszcze jednego powodu o nim za moment ... Jak napisał shane kurs ponad @2 bardzo zachęcający więc ja Go biorę, może nie z pocalowaniem ręki ale biore. Zdecydowanie lepiej wygląda gra obronna Detroit niż Bulls i to jest fakt ... skuteczność z gry w tych dwóch meczach zdecydowanie po stronie Pistons ... Bulls ok 30% w dwóch meczach --- >  tragedia z komedią. Kiedyś pisałem że wiele zależy od postawy K.Hinricha jeśli chodzi o gre Bulls a w dotychczasowych meczach Jego występy są zdecydowaniw poniżej możliwości ... fatalna skuteczność w drugim meczu ... być może nie jest On jeszcze gotowy tak jak zresztą cały zespoł na gre w PO i to z przyszłymi mistrzami Jeśli Hinrich zagra kolejne fatalne lub przeciętne zawody + problemy z plecami Bena okażą się poważniejsze to będe spokojny o wynik Detroit @2,2
|
Do góry
|
|
|
|
#1213106 - 11/05/2007 06:59
Re: NBA Playoffs 2007 - Półfinały konferencji
[Re: Stoin]
|
veteran
Meldunek: 22/08/2006
Postów: 1339
Skąd: Zielona Góra
|
A ja z kolei gram Bulls, może trochę z sympatii, ale nie tylko, nie bagatelne znaczenie w PO mają mecze na własnym parkiecie, u siebie, wszystko zaczyna wchodzić, jakoś nie chce mi się wierzyć, że Chicago będzie dstawać 3-0, zapewne nie awansuje, ale oba mecze we własnej hali są w stanie wygrać.
ML @1.75 i leciutko under.
|
Do góry
|
|
|
|
#1218873 - 13/05/2007 08:01
Re: NBA Playoffs 2007 - Półfinały konferencji
[Re: hokuy]
|
addict
Meldunek: 21/04/2007
Postów: 446
Skąd: Sosnowiec
|
SAS - PHI typ 2 kurs: 2.75 Gram na gosci z jednego powodu, bo mam kaprys  . Powazniej to niechce "misie" juz pisac.  Uwazam ze wkoncu "trojki zaczna funkcjonowac tak jak pownny u Phoenix a Parker z Duncanem dzis nie poprowadza swojej druzyny do zwyciestwa. Tak mi wrozka powiedziala ale wiecej nie chciala mowic 
|
Do góry
|
|
|
|
|
|