Hibi 2set 6:0 @5

izi dzięki

andre miele set !!

http://campl.us/qC2P rodża w drodze na trening

Ciężko wytrzymac bez tenisa, bez tych meczy i emocji z tym związanych, aby do stycznia i AO

Czym tu się podniecac, szwajcarskim jude którego Rafa oprawia kiedy chce i jak chce. Może kiedyś był b.dobry, ale i tak nie ma charakteru. Zawsze jak przegrywa z Rafą to płacze, trzeba być charakternym jak Vinni Jones. I chociaż nie pisz, że jego jednoręczny beckhend jest cudowny, ma dobry ale inny mają lepszy vide Wawrina, Gasquet czy Gonzo (zawsze mnie to dziwi że często zabiegał go i walił odwróconym forhendem, chociaż prawie wtedy w 100% były winy). Pozdro. Bez napinki.

już za niecały miesiąc Puchar Hopmana z Janowiczem i Radwańską

http://pl.wikipedia.org/wiki/Puchar_Hopmana_2014#Mecze_grupowe

już za niecały miesiąc Puchar Hopmana z Janowiczem i Radwańską

Kolego, a w tym roku nie ma juz pokazówek między Rafą a Rożerem, jednej w Szwajcarii a drugiej w Hiszpanii? Tam jest zawsze dobry deal.

po pierwsze Federer jest katolikiem i śmiało się do tego pryznaje nawet był na audiencji u benedykta XVI, po drugie najlepszy bh ma wawrinka i nigdy nie mówiłem że było inaczej , po trzecie Nadal sam przyznaje że Fedex jest najlepszym tenisistą w historii sportu i zarazem legendą jak Rod Laver

bez napinki

Szacun za odp. Napisz może co teraz rzeźbirz (napisałem tak - bo tylko tenis na mączce jest prawidzwą batalią), jak nie ma wielkiego tenisa. Są przecież lokalne fiuczery. W Brazylli walę na takich miele i itp. ale kursy marne. Chociaż po analizie widziałem, że jakieś no name kursy wchodzą po 3,70.

nie tykam itfów z prostego względu jednym odpuszczonym meczem w 1 rundzie takiego turnieju można zgarnąć więcej $ niż za wygranie całego turnieju

chodzi mi o powazne granie, mecze o stawke

Moze to i racja, ale niektóre "młode wilki" muszą gdzieś zbierać te punktciki. Itf zgodzę się, ale w chelkach parę lat temu taki Canas (po aferze dopingowej) czy del Portek turniej po turnieju jechali po win dając dobrze zarobić. Do dziś nie zapomne jak Canas walnął 4 chele z rzędu (a kursy na niego były na początku po 1,6 - 1,7) a w piątym w finale padł, kurwa z Guccione ... na ziemi - 3 razy wynik wtedy sprawdzałem bo nie wierzyłem. Teraz też szukam takich koni ... niech będzie źrebaków.

tak czymać

Koniusz po finał ITFu w Czechach,

Koniusz wraca w taju z 0-3 na 7-3,

1-1 w setach, Grigelis po 2 setach - 19 asów.

na olge 2.62 , a tydzien temu było raptem 1.3 bet zadziwia