Xiao Guodong -1,5 vs Alfie Burden @ 1.80

Turniej w Chinach, gdzie Xiao czuje się jak ryba w wodzie (niedawny finał) zatem pierwszy plus na jego rzecz. Poza tym Xiao prezentuje się w tym sezonie znakomicie i coraz mocniej puka do drzwi snookerowej elity. Co innego Alfie, który od lat jest mniej więcej tym samym miejscu. Czasem zaskoczy formą, ale przede wszystkim oklepuje ostatnie rundy kwali i grywa w PTC. Na dystansie 4 frejmów Alfie mógłby tutaj jeszcze szukać niespodzianki, ale dystans do 6 wygranych powoduje, że atrakcyjny wydaje się minimalny handicap. 6:4 to maks co Brytyjczyk może tu ugrać.

Higgins vs Stevens
Allen vs Harold
@ 1.84

H2H u Jaśka i Mateusza 16:7 (+1 remis), obaj nie w najwyższej formie, ale Higgins wygląda znacznie lepiej, Matthew w tym sezonie gra totalny piach i w pierwszej rundzie nie było jakoś szczególnie lepiej. Dłuższy dystans 6 frejmowych pozwala ewentualnie nadgonić Higginsowi, który 1) dawno nic nie wygrał, 2) w pierwszej rundzie zagrał dobrze, 3) jest zwyczajnie lepszym snookerzystą. Kurs lichy, ale w świetle dobrze płatnego i prestiżowego turnieju, do przyjęcia.
Allen wreszcie wrócił do wysokiej formy, więc od seniora Harolda jest 2 klasy wyżej. Dave wygrał po bardzo kiepskim i szarpanym meczu z Advanim i na tym będzie koniec jego przygody z tym turniejem. Harold grał ostatnio w seniorskich mistrzostwach świata i - tak między Bogiem a prawdą - tam jest jego miejsce, z topowymi graczami na takim dystansie nie ma co liczyć. Grali raz, w 2007, już wtedy górą był Irlandczyk z Północy.