witam !
czy Warszawa na tvp3 pokaze 4 mecz finalowy?

Dlaczego nikt nie chce mi pomóc ?? Ok idę jednak postawić na Anwil za 31 zł. do wyciągnięcia 50 zł. Jestem za bardziej emocjonującym finałem, w którym do końca nie będzie wiadomo kto wygra

Ja ostatnio zagrałem na Prokom i się nie zawiodłem chociaż prawie dostałem zawału oglądając transmisję na www.itvp.pl . Dzisiaj chyba też zagram na Prokom, ale już zdecydowanie bardziej asekuracyjnie. Szanse oceniam 50/50 -> Anwil na pewno będzie bardzo zmobilizowany bo porażka w tym meczu w zasadzie przesądza losy rywalizacji, Prokom z kolei jest swiadom tego, że wygrana znacznie przybliży ich do mistrzowskiego tytułu. Mecz będzie na pewno bardzo twardy - coś jak dwie ostatnie kwarty ostatniego meczu więc under też wydaje się opcją do rozważenia . Reasumując: wytypowac zwycięzcę jest tutaj bardzo trudno - ja stawiam na Prokom - nieco na przekór historii pojedynków finałowych Anwilu z Prokomem, no i dlatego, że dzisiaj w nocy SAS przegrali z Dallas mecz nr 4 - więc to nie zawsze jest tak, że drużyna, która gra pod presją musi wygrać mecz nr 4 (w podświadomości zostaje jeszcze mimo wszystko przekonanie, że ma się ten jeden ostatni mecz). Myślę, ze w tym meczu bedzie podobnie jak w meczu ww. drużyn z NBA - czyli 2 mecze bardzo wyrównane ale jednak zakończone minimalnym zwycięstwem jednej z drużyn .

No to mamy mistrza.Prokom mimo,że grają w żółtych strojach jak Lakers,to nie dadzą sobie już odebrać tytułu,który zresztą był już rozdany przed sezonem,tylko liczyłem na bardziej wyrównany finał...,cóż moze za rok

Zaczynam rozumiec skad nazwa DOMINET BASKET LIGA

Mecz o 3. miejsce PLK.

Energa Czarni Słupsk - Polpak Świecie

W pierwszym meczu , w Grudziądzu górą okazała się Energa. Wygrała pewnie , prowadząc przez większy okres gry. Ostatecznie 68-60. Kudriawcew skutecznie wyłączył z gry Apodakę , który sobotniego meczu do udanych na pewno nie zaliczy. Dzisiaj Czarni stają przed szansą zakończenia tej rywalizacji i zajęcia 3. miejsca. Wystarczy tylko wygrać Z świeckiej drużyny odszedł Steve Thomas , a Miś , czy Przybyszewski na centrze , nie prezentują się zbyt okazale. Dunn będzie miał sporo swobody pod koszami. Znów zapewne świetnie zagra Barlett (14.5 ppg + 7.3 rpg w PO). Do tego dochodzi Davis , który nie ma odpowiednika w Polpaku. Na obwodzie Kikerpill , Frasunkiewicz i Kudriawcew. W Słupsku bardzo czekają na medale i dziś w Gryfii oczekuję piekła , czego raczej nie można powiedzieć o Polpaku , bo zajęcie 4. miejsca , będąc beniaminkiem , to wynik bardzo dobry.

Podsumowując : Czarni 1.42 , 9/10.

Historia lubi się powtarzać- anwil przegtywa jedno spotkanie w hali mistrzów w kompromitującym stylu... byłem na tym meczu i szczerze powiem, nigdy nie widziałem tak broniącego prokomu. wczoraj to oni byli rodwajlerami i w pełni zasłóżuli na to zwycięstwo... no i wrzeszcie zauwarzyłem mądre decyzje pierwszego "omnibusa" na ławce sopocian...

Anwil tego finału nie wyga na pewno, o to jestem spokojny... jak zawodzą wlocławskie gwiazdy- ignerski,witka scot,scot to niestety sroka,grudziński,lisicki czy prekewicius też nie wygrają meczu!!!! a prokom odwrotnie, każdy zmiennik wnosi conajmniej tyle ile jego poprzednik z piątki... i dlatego jeśli anwilek nie będzie bronił najleopiej jak potrafi i atakował jeszcze lepiej to prokom i bez trenera poradziłby sobie góra w sześciu meczach...

a teraz jeszcze jedno... nie przekreślam anwilu w meczu nr 5!!!!! Przyczyna??? bardzo prosta!! bo to co napisałem wyżej, w przpadku ANWILU jest jeśli nie bardzo prawdopodobne to na pewno bardzo realne!!! tym bardziej pokuszę się na obstawienie tego meczu bo płacą ok.4,5 na 2kę. także jeśli komuś będzie brakowało meczu z dobrym kursem do rozpisu, to gorąco polecam

Czarni -5.5 6/10
Polpak już w meczach z Anwilem pokazał przecietny basket...po powrocie Apodaki ich gra szczególnie w ataku jest bardzo chaotyczna...Griszczuk ma sposób na tak grające zespoły...szczególnie ,że w zespole ze Swieciao do gry jest tak naprawde 6 zawodników...Polpak wygrał w rundzie zasadniczej w Słupsku ale dzisiaj nie przewiduje podobnego rozwiazania...Czarni wiedzą o co graja i po osiagnieciu odpowiedniej przewagi powinni kontrolować to spotkanie do końca.

Prokom Trefl Sopot-Anwil Włocławek H(0-8) 1
Nie widzę innej możliwości w tym meczu jak wysoka wygrana gospodarzy.Po prostu po tym co zobaczyłem w 4 meczu finałowym nie daje żadnych szans Anwilowi na wywiezienie zwycięstwa z hali w Sopocie.Anwil już wie,że niczego w tym finale nie ugra chłopaki są już na pewno tak załamani,że trudno będzie im podjąć walkę,a Prokom zagra na jeszcze większym luzie niż grał z Anwilem.To powinno zaważyć na zwycięstwie gospodarzy różnicą ok.15 punktów.Przecież jeżeli wygrywają różnicą 30 punktów i to w hali mistrzów we Włocławku to przy dopingu swojej publiczności powinno im być łatwiej ale to wcale nie oznacza,że wygrają podobnie różnicą 30 punktów.Handicap 8 punktów jest jednak naprawdę niski jak na to spotkanie.Wiem,że jest powiedziane,że mecz meczowi nierówny ale w tym przypadku to się nie sprawdzi i Prokom po raz kolejny zagra bardzo dobry mecz.

To nie forum o tvp - swoją drogą beznadzieja z transmisjami z finałów Dominet Basket

Prokom vs Anwil


Tak jak przed rokiem, w finale mistrzostw Polski o tytuł będą walczyć Prokom i Anwil. Dziś Prokom stanie przed szansą wywalczenia trzeciego z rzędu mistrzostwa Polski. Musi tylko czwarty raz wygrać z Anwilem. Łatwo powiedzieć, trudniej zrobić, szczególnie że Andrej Urlep zadba, by włocławianie byli zmobilizowani jak nigdy.W Sopocie trwają przygotowania do świętowania. Po pewnym zwycięstwie w Hali Mistrzów we wtorek, już chyba tylko kibice z Włocławka wierzą, że ta rywalizacja może zakończyć się wygraną Anwilu. Pytanie tylko, czy Anwil jest w stanie podnieść się po dwóch porażkach we własnej hali. Już pechowo przegrana końcówka niedzielnego meczu odbiła się negatywnie na dyspozycji Anwilu. Efektem tego był wtorkowy pogrom i ciężko twierdzić, żeby po takim meczu sytuacja w zespole uległa poprawie. Na przeciwnym biegunie znajduje się za to Prokom. Niektórzy zawodnicy trenera Kijewskiego w niedzielnym meczu dość wyraźnie pokazywali, że nie są zadowoleni z ilości minut spędzonych na parkiecie. Sytuacja diametralnie zmieniła się w czwartym meczu serii, kiedy trener Kijewski dał pograć wszystkim, nawet młodziutkiemu Jakubowi Boguszowi, a gracze sami prosili o zmiany. Widać było, że gra sprawia im przyjemność, a atmosfera w zespole uległa zdecydowanej poprawie.
Wydaje się, że mistrzowie Polski znaleźli sposób na włocławian. Kolejne zmiany w ustawieniach przynoszą pożądane efekty. W pierwszych dwóch meczach Michał Ignerski zdobył 37 punktów. Odkąd kryje go Tomas Masiulis, skrzydłowy Anwilu zaliczył tylko 16 punktów, a większość i tak w momencie, kiedy Litwin go nie krył. Strzałem w dziesiątkę okazało się także wpuszczenie na parkiet Michaela Andersena w pierwszej piątce. Duński środkowy nie tylko świetnie krył Brenta Scotta, ale także w znacznym stopniu przyczynił się do opanowania zbiórek pod obiema tablicami. W defensywie Prokom zaskoczył przede wszystkim kryciem na całym parkiecie i strefą.

źródło : www.plk.pl

Prokom Anwil under 154.5 4/10
Mimo ,że nie jest to para wybitnie underowa taka ilość punktów to troche za duzo jak na spotkanie decydujące o mistrzostwie...
Nie wierzę by Anwil zagrał tak beznadziejnie w obronie jak w ostatnim spotkaniu...wątpie też by trener Urleb popełnił tak rażące błędy w rotowaniu składem jak to miało miejsce we wtorek...Prokom ma miażdzącą przewagę w potencjale graczy i powinnien dzisiaj zakończyć rozgrywki DBL w tym roku.

Nie zgadzam się z zw1 co do dzisiejszego undera w Sopocie. Urlep grając tylko max szybką koszykówkę może ten mecz wygrać dlatego Scott i Swanson muszą podkręcać max tempo. Oba wcześniejsze mecze w Sopocie byłu overove - wg mnie ten typ no bet

Gratuluję Panowie typu, ale zdania nie zmieniam że był to klasyczny no bet /możecie podziękować opatrzności /
Prokomowi gratuluje mistrzostwa Polski, choć w sumie nie miałem złudzeń ani przez chwilę, jak niektórzy koledzy kto jest nr 1 w polsce w tej chwili.
Można komentować w dziale zakończone właśnie rozgrywki - temat się zamknie za jakiś czas - pozdrawiam

Seb,opatrzności dziękujemy,ale wine za to,ze wpadło aż 151 punktów ponosi Anwil,który znowu zagrał ponizej mozliwości.

Zbyt wcześnie mecz został rozstrzygniety i zaczęło sie wesołe rzucanie.
Przy wyrównanym meczu nie wpadłoby wiecej niz 134-138 pts.

Kończymy sezon,dziekuje wszytkim za analizy,typy,kulturalne dyskusje i do zobaczenie z polska ligą za kilka miesięcy-:)