A Falla vs J I Chela
Typ: 0-3 (Zakłady na set)
Kurs: 2.87

Przed Chelą szansa na powtórzenie najlepszego wyniku w historii jego występów na kortach Rolanda Garrosa (ćwierćfinał w 2004r.). Jest to o tyle prawdopodobne, że rywalem Argentyńczyka będzie Alejandro Falla. Co prawda Kolumbijczyk po raz kolejny podczas French Open notuje zwyżkę formy oraz prezentuje podobny styl gry do Juana Ignacio, to jednak patrząc na inne pary czwartej rundy trzeba wprost trafić, że Chela lepiej nie mógł trafić. Co więcej w ostatnich tygodniach Argentyńczyk znajduje się w wybornej formie, gdyż odprawił z kwitkiem m.in. Kohlschreibera, Isnera (x2), czy też Simona. Dlatego też w mojej ocenie tym bardziej powinien poradzić sobie z Fallą. Również historia pojedynków pomiędzy oboma zawodnikami (2-1 dla Argentyńczyka) wskazuje Chelę jako faworyta konfrontacji. Co prawda obydwa pojedynki Juan Ignacio wygrał na szybkich nawierzchniach, to tak naprawdę jego drugim domem jest ceglana mączka. Dlatego też zakładam, iż Chela upora się z Fallą w trzech krótkich setach, tak aby zaoszczędzić nieco sił na ćwierćfinałową batalię ze zwycięzca pary Murray - Troicki.

Andy Murray - Juan Ignacio Chela
Typ: 3:0
Kurs: 1.83
Bukmacher: Ladbrokes

Jedynym argumentem przemawiającym przeciwko Szkotowi jest jego kontuzja, jednak zawodnik ten pokazał, że pomimo przeciwności losu jest w stanie jeszcze coś ugrać na kortach w Paryżu. Victora Troickiego udało się pokonać, a teraz czeka nieco łatwiejsze zadanie. Juan Ignacio Chela w meczu czwartej rundy przeżywał prawdziwe katorgi kondycyjne. Po części jest to jego styl zachowania, ale już po zakończeniu spotkania było widać, że Argentyńczyk jest wykończony. Poza tym samą grą mnie nie zachwycił. To, co wystarczyło na Alejandro Fallę, będzie zdecydowanie za mało na Murraya. U Cheli szwankował serwis, co Andy powinien bezlitośnie wykorzystać. Myślę, że jeśli Murrayowi uda się wygrać pierwszego seta, to u Argentyńczyka szybko odezwie się zmęczenie i później Szkotowi pójdzie już lżej.

Rafa Nadal - Robin Soderling


Widze ze wielu juz zapomnialo kto jest jedynym i prawdziwym krolem Paryża.Rafa kocha to miejsce i ten turniej należy do niego. Do tej
pory nie grał rewelacyjnie ale jakie to ma znaczenie ? drewniany Robin nie jest w stanie mu zagrozić pod żadnym pozorem.Nadal rozkręca sie w tym roku powoli ale ma wszelkie argumenty w dłoni aby po raz kolejny wygrac French Open i przejsc do histori tenisa.Nie wierze w to ze Szwed bedzie w stanie zagrac tak madry,
regularny i agresywny tenis aby pokonac Rafe. Udalo mu sie to w 2009 roku ale kazdy kto potrafi odroznic Kubota od Przysieznego
wie ze to byl fatalny czas dla dumy Manacor.Rok temu w finale Nadal nie pozostawil zadnych zludzen Soderlingowi i taki sam scenariusz bedzie mial jutrzejszy pojedynek.3 sety dla Nadala.


Typ: Nadal 3:0 w setach = @ 2,50 = Ladbrokes

Andy Murray - JI Chela
typ: over 33,5 gemów w meczu
kurs: 1,80
buk: Ladbrokes

Obaj zawodnicy stoczyli w poprzeniej rundzie 5-ciosetowe pojedynki. Chela pokonał Falle, a Murray mimo iz przegrywał juz 0-2 z Troickim zdołał odwrócic losy meczu i wygrac spotkanie. Niemniej jednak obaj zawodnicy powinni odczuwac trudy swoich ostatnich pojedynków. I choć Murray jest zdecydowanym faworytem, to mysle, ze jego zwycięstwo nie będzie aż tak gładkie jak ogólnie się przypuszcza. IMO Chela jest w stanie urwac na tyle duzo gemów faworytowi (mysle ,ze seta równiez), aby pokryć typ over 33,5 gema w meczu

Gajdosova / Bellucci vs Dellacqua / Lipsky

półfinał miksta i można rzec singliści kontra debliści, co prawda forma gry traktowana jest często z przymrużeniem oka i padają często nieprzewidywalne to kwota 100 tys. euro na parę do zgarnięcia w finale jest jakąś motywacją dla graczy. Gajdosova z Belluccim nie są wybitnymi deblistami stąd to, że zaszli tak daleko jest dla mnie zaskoczeniem pokonując takie pary jak Quareshi/Peschke czy Melo/Stubbs. Dellacqua, która od niedawna uczy się i nabywa doświadczenia od nie byle kogo bo od weteranki Stubbs natomiast Lipsky to solidny deblista o wielu sukcesach w grze podwójnej. Stąd też faworyzowanie singlistów jest nie do końce zrozumiałe i para Dellacqua/Lipsky jest w stanie wyjść zwycięsko z batalii o finał

Rafael Nadal - Andy Murray
Typ: 3:0 (dokładny wynik)
Kurs: 1.9
Bukmacher: Ladbrokes

Jeszcze w trakcie meczu Murraya zastanawiałem się, jaki kurs zaproponują nam bukmacherzy. Byłem gotów grać 3:0 dla Nadala nawet przy kursie 1.4-1.5, tymczasem taka propozycja to prawdziwy prezent. W poprzedniej rundzie obserwowałem mecze obydwu zawodników. Co prawda obaj wygrali po 3:0, ale styl tych zwycięstw diametralnie się różnił. Nadal po prostu pokazał Soderlingowi miejsce w szeregu, które na kortach ziemnych jest jeszcze przynajmniej jedną ligę za Hiszpanem. Tymczasem Murray przeciwko Cheli grał strasznie niefrasobliwie. Argentyńczyk sam niewiele atakował, skupiał się na przebijaniu i ratunkiem dla Szkota długimi momentami była straszliwa nieporadność Cheli pod siatką. W meczu z Nadalem o czymś takim nie ma mowy. Hiszpan po korcie porusza się zdecydowanie lepiej od Cheli, podobnie jeżeli chodzi o grę przy siatce i obrony. Na ten moment Murray po prostu nie ma recepty na zawodnika, który potrafi konsekwentnie przebić kilkanaście piłek. Trudno mi sobie wyobrazić, żeby mógł tu ugrać chociażby seta.

Nadal(-6.5 gema) - Murray
typ: 1

Mało kto dzisiaj daje jakieś szanse na równorzędną walkę niezbyt lubianego przez kibiców Szkotowi ze specjalistą od kortów ziemnych Rafą Nadalem. Uważam że powwinno być dzisiaj 3:0 dla Nadala, ale jeśli Murray serwisem ugra jakiegoś seta to i tak Rafa powinien objąć handi - 6.5 gema. Murray powinien już być za burtą podczas meczu z Troickim, był w tym meczu moim zdaniem słabszym zawodnikiem od Serba. Można powiedzieć że to Troicki przegrał mecz, a nie Murray wygrał. Nadal w tym turnieju z meczu na mecz gra coraz lepiej. Rozegrał bardzo dobre spotkanie z Soderlingiem, jego niezwykłtym atutem jest przejście z defensywy do ofensywy. Nie daję w tym meczu żadnych szans Murrayowi. Warto dodać że może mu się odnowić uraz odniesiony w meczu z Berrerem. Nadal dzisiaj porozrzuca po korcie Murraya i spotka się w finale zapewne z Djoko. Ostatnie dwa spotkania wygrał Nadal.

Novak Djoković - Roger Federer

Cóż, trzeba wspomnieć że Djoković troche pomęczył się z Del Potro. Fakt że grali na raty pomógł serbowi odzyskać psychiczny komfort. W drugim secie, Djoković pokazał trochę frustracji - grając z Rogerem, nie będzie mógł sobie na to pozwolić, w ogóle grę na takim poziomie trzeba czuć, ja tego nie czuję.

Myślę że w ich głowach wszystko może być na odwrót, gdyby dla Novaka przyszło podzielić kursy w tym meczu, pewnie odwróciłby kursy obecne. To tak abstrahując

Jak będzie dzisiaj, wydaje mi się że po 3.25 nie ma co się zastanawiać i trzeba brać szwajcara. Wiem o wszystkim, o tym rekordzie Djoko, o fakcie że ogrywał Rogera wcześniej w tym roku i w ogóle jak spytam każdego tenismana to każdy i tak powie - Novak, Novak, Novak - dlaczego? takie prawa kursu, stado podąża za pasterzem który uważam popełnia błąd.

Scenariusz meczu? wydaje mi się że może być krótkie golenie, 6:4 6:4 6:4 dla szwajcara, jeżeli Djoković to wygra, to pewnie w czterech, pięciu setach.

3.25? w takiej fazie turnieju, za zawodnika który szlifuje rekordy w specyficznych kategoriach(występy na wielkich szlemach z rzędu itp.), ludzie, przecież to Federer. I też ciekawy jestem jaki byśmy mieli kurs w tym wypadku, gdyby zamiast Federera grał z Djokovićem w tej fazie Murray.

Atuty typu na Federera:
1) 3.25?
2) nic nie trwa wiecznie
3) tenis szwajcara to solidna, znana firma
4) Roger to nie Stanislas Wawrinka.

Typ: Roger Federer

Halle


Sugita - Dorsch 1 1,50

W kilku słowach, mecz już za parę minut. Benny trapiony kontuzjami incydentalnie pojawia się w Tour, przez co jego rytm gry nie może być dobry. Sugita to typ bardzo ofensywny, flathitter polujący na winnersy, co prawda trawa nie jest jego krainą szczęścia, ale powinien zdominowć rywala.

Rafael Nadal - Roger Federer
Typ: powyżej 36,5 gemów
Kurs: 1.57
Bukmacher: Ladbrokes

Czas na wielki finał Roland Garros. W półfinałach moje typy się sprawdziły - 3:0 dla Nadala i over w pojedynku Federera z Djokovicem. Teraz znów typuję over. Granie na Nadala przy takim kursie jest po prostu nieopłacalne. Trudno przewidzieć, czy oby na pewno Rafa będzie w swojej topowej dyspozycji, a takiej potrzebuje, by pokonać Szwajcara, który prezentuje się tu naprawdę znakomicie i Djokovica pokonał w pełni zasłużenie. Forma po stronie Federera, ale Roger na pewno nie jest na tyle mocny, żeby pokonać Nadala 3:0. To samo tyczy się Hiszpana. Jego rywal gra na tyle dobrze, że jest w stanie wygrać przynajmniej jednego seta, szczególnie że w półfinale u Nadala nieco szwankował serwis. 36,5 to niezbyt wysoka linia. Na pokrycie jej 4 sety powinny całkowicie wystarczyć.

Rafael Nadal vs Roger Federer
Typ: 2
Kurs: 2.75

Przed finałowym turniejem jedyne o czym rozprawiano, to czy Novak Djokovic jest w stanie pokonać Rafaela Nadala w finale Roland Garros i zdetronizować go na pierwszym miejscu listy ATP. Jak czas pokazał Hiszpana w finale pokonać może Roger Federer, co tym samym pozwoli... Serbowi wskoczyć na czoło rankingu ATP. Jest to o tyle prawdopodobne, gdyż Federer w tym roku na paryskiej mączce spisuje się doskonale. Aż do ćwierćfinału włącznie odprawiał z kwitkiem rywali w trzech setach, zaś w półfinale znalazł sposób na niepokonanego w tym roku Djokovica. Z kolei Hiszpan przez cały turniej nie zachwycał (szczególnie w pierwszych trzech rundach), choć sprawiedliwie trzeba mu oddać, że z każdym kolejnym meczem łapał formę i prezentował się co raz lepiej. Mimo to nie zdziwię się wcale jeśli w finale Szwajcar pokona swojego największego prześladowcę. Spodziewam się nawet kolejnego epickiego, pięciosetowego finału, w którym Fedex zrewanżuje się swojemu Nadalowi za porażkę na Wimbledońskich kortach w 2008 roku.