Meldunek: 13/11/2006
Postów: 3990
Skąd: ok. Lublina
hrhrhrh czekam na napinke
swoja droga, czy ja wiem czy ten mecz dzisiejszy byl taki piekny ? raczej bardzo przecietny, zeby nie powiedziec slaby. Ale przyznac trzeba ze bramka messiego ladna.
Mecz ogólnie przeciętny, masa fauli i aktorstwa. Dawno nie widziałem spotkania, żeby tyle razy sędzia był napastowany przez kopaczy.
Zapamiętam z niego tylko kapitalny slalom Messiego i jak w I połowie obrońcy Barcy grali w dziada z Krysią i ten po kilku podaniach stanął w miejscu i strzelił focha machając łapami. Cały pub wybuchł śmiechem
widze, ze czterech przepłaconych nieudacznikow o wartości przekraczajacej sume wartosci pilkarzy polskich lig razem wzietych znowu dało się Messiemu zrobić jak dzieci.
Pojedziemy tam dumni, bez Pepe, który nic nie zrobił. Bez Ramosa, który nic nie zrobił. No i bez trenera, który nie będzie mógł prowadzić zespołu z ławki. Jeśli strzelimy tam bramkę, oni nas rozszarpią - mówił Mourinho.
a tam kurwa, znam człowieka ktory znajdzie srubke na ulicy, ksztaltu jakiego jeszcze nie widział i potrafi sie cieszyc caly dzien takze niech sie ludzie ciesza z czego chca
Mecz ogólnie przeciętny, masa fauli i aktorstwa. Dawno nie widziałem spotkania, żeby tyle razy sędzia był napastowany przez kopaczy.
Zapamiętam z niego tylko kapitalny slalom Messiego i jak w I połowie obrońcy Barcy grali w dziada z Krysią i ten po kilku podaniach stanął w miejscu i strzelił focha machając łapami. Cały pub wybuchł śmiechem
i miał słuszne pretensje do kolegów, że nie podeszli pressingiem. Tak pobiegał sobie sprintem i gówno z tego.
Pojedziemy tam dumni, bez Pepe, który nic nie zrobił. Bez Ramosa, który nic nie zrobił. No i bez trenera, który nie będzie mógł prowadzić zespołu z ławki. Jeśli strzelimy tam bramkę, oni nas rozszarpią - mówił Mourinho.