potrzebuje drabinki do Brasil Open poratuje ktos ???

Na korcie znajdziesz.

LLODRA.

http://www.brasilopen.com.br/2011/chaves_ver.asp?id=1

Denko rozjedzie LLodre rozjedzie

ze przytocze po raz kolejny swe argumenty:

1. Denko broni polfinalu, przeciez musi gdzies wygrywac, bo jak tak ciagle bedzie oddawal to wypadnie z top50...

2. Llodra odpuscil rok temu z Chiudinellim - nkit mi nie wmowi ze przegral bo byl slabszy, skoro tydzien pozniej potrafil wygrac turniej w Marsylii

3. Wlasnie za tydzien jest turniej w Marsylii - Llodra tam sie czuje wysmienicie i nie trafiaja do mnie argumenty ze nie oplaca sie tu odpuscic zeby dobrze zagrac tam... Francuzowi sie oplaca, ma juz swoje lata, dwa tygodnie z rzedu gral nie bedzie a i wiadomo ze tu za daleko nie zajedzie...

4. a co to znaczy ze Denko bez formy? bo przegral na AO? on zawsze tak gra na Wielkich Szlemach, ze przypomne podkladke z Mullerem..

dzieki Jimmmy

Norek bez żoneczki w Rotterdamie, a jak nie porucha to nie pogra.

Ten bidulek - Denko - ciągle, go o coś posądzają.

On , jakby chciał chłopina,
z raz uczciwie zagrać - to nie może.

Ciągle jakieś insynuacje, pod jego adresem

Davydenko po 1 seta

tzn. jak ? Nie rozumiem za bardzo ostatniego punktu, a co do braku formy to nie oceniałbym przez pryzmat szlema, bo na wcześniejszych turniejach grał bardzo dobrze.

a wlasnie dzis fortuna wystawila linie 19,5 i +4,5 co bylo zupelnie bez sensu bo procz szybkiego 2-0 dla Brianti over zawsze siadal w momencie gdy siadalo +4,5...

oj cos czuje ze jak Almagro zepnie dobrze posladki to spokojnie wygra w Brazylii.

tzn tak ze niespodziewanie przegrywa

no wlasnie rozumiesz, Denko jest w formie i tyle

ten argument z żoną chyba każdemu powinien wystarczyć?

dlaczego bez zoneczki jest rownoznaczne z nie porucha?

ano, ano

ale odpuściłem Denkę

nie wystarczy.

jazda Nikus...

mam tylko jedno pytanko - Llodra zeby zagrac w Marsylii nie moze dzis skreczowac prawda?

Ja tez popatrzę,

poczytam QC

Będzie fajnie

2 BP