Niedawno dostałem olśnienia odnośnie reformy naszej ukochanej ligi. Mało prawdopodobne by ktokolwiek z GKSŻ przyjął moją propozycję, jednak chciałem się podzielić z szerszym gronem moim pomysłem oraz wysłuchać komentarzy, jak wy ustosunkowujecie się do takiego modelu gry.

Przymując, że ekstraliga zostanie powiększona, można przyjąć taki wariant.

Ekstraklasa

8 zespołów

Faza zasadnicza - każdy z każdym plus bonus za lepszy wynik w dwumeczu (czyli tak jak dotychczas)
Faza play-off
1 z 8
2 z 7
3 z 6
4 z 5

W ten oto sposób nawet kończąc sezon na ostatniej lub pierwszej pozycji trzeba udowodnić to raz jeszcze w PO.
Drużyny wygrywające dwumecz w pierwszej rundzie PO grają o miejsca 1-4, pozostałe drużyny w dwumeczach o miejsca 5-8.

Znowu mamy przykład, że każda z drużyn, nadal ma o co walczyć, a więc nadal nie ma odpuszczania, a kibice mogą się cieszyć większą ilością spotkań.

Zwycięzca pary I ze zwycięzcą pary IV
Zwycięzca pary II ze zwycięzcą pary III

Przegrany pary I ze zwycięzcą pary IV
Przegrany pary II ze zwycięzcą pary III

Z meczy pokazanych powyżej wyładnia się kolejna runda PO, po której to już wszystko będzie wiadomo.

Zwycięzcy meczy z pierwszej czwórki walczą o złoto i srebro
Przegrani meczy z pierwszej czwórki walczą o brąz

Zwycięzcy meczy drugiej czwórki walczą o miejsca 5-6
Przegrani meczy drugiej czwórki walczą o miejsca 7-8

Bezpośrednio spada jedna drużyna, która zakończy fazę play-off na ostatnim miejscu.
Bezpośrednio wchodzą 3 drużyny z 1 ligi.
4 drużyna z 1 ligi, walczy baraż z 7 drużyną Ekstraligi.


I liga zaś może być bardzo ekspetymentalnie podzielona w następujący sposób.


1 Liga Mocna - w niej występowały by tylko 4 najwyżej rozstawione zespoły, czyli jeden ze spadkowiczów oraz 3 pozostałe, które sezon wcześniej najwyżej zakończyły rozgrywki w I lidze.

System rozgrywek fazy zasadniczej

Każdy z każdym czterokrotnie (dzięki temu kluby owe są w stanie zorganizować więcej meczów o wysoką stawkę, a co za tym idzie i kasy klubowe nie będą wyglądały mizernie)

Daje to w sumie 12 meczy fazy zasadniczej, aby przejść do play-off przedstawie wygląd I ligi słabszej.


I liga słabsza - ze względu na jej bardziej oszczędnościową wersję, tak aby klubu mogły przystępować do rozgrywek a zarazem nie tracić zbyt dużo pieniążków i przy okazji włączyć się o walkę o Ekstraligę można podzielić na wschodnią i zachodnią.

Zarówno we wschodniej jak i zachodniej lidze byłoby 5 drużyn, każdy z każdym co daje 8 meczy w fazie zasadniczej. Grupy wschodnia i zachodnia byłyby rozdzielane biorąc pod uwagę położenie geograficzne drużyn przysępujących do rozgrywek tej ligi. 5 drużyn najbardziej na zachód w jednej lidze i podobny rozkład po drugiej stronie.

Dzięki temu, nie ma czegoś takiego jak II liga, i z I ligi słabszej można po jednym sezonie trafić do Ekstraligi.

Po zakończeniu rundy zasadniczej w I lidze słabszej (nie ma w ldize słabszej rundy PO) liderzy grupy wschodniej i zachodniej awansują do I ligi mocnej gdzie obie ligi się mieszają i przystępują do PO.

Faza play-off

Pierwsza drużyna I ligi mocnej z drugą pod względem bilansu drużyną I ligi słabszej
Druga drużyna I ligi mocnej z pierwszą pod względem bilansu drużyną I ligi słabszej
Trzecia i czwarta drużyna I ligi mocnej również ze sobą

Zwycięzcy dwumeczu, awansują do ekstraklasy.

Przegrani podzieleni są na ligę 3 zespołową, każdy z każdym dwa razy. i najlepsza w całkowitym bilansie drużyna walczy w barażach o wejście do Ekstraklasy z 7 drużyną z tejże ligi.


Troszkę to skomplikowane, ale sądzę, że dzięki właśnie takiemu systemowi rozgrywek można byłoby sprawić, że kibice częściej przychodzili by na stadion, a co za tym idzie i kasy klubowe nie świeciły by pustkami, a to dodatkowo przyczyniłoby się (oby )do polepszenia poziomu ligi.


Pozdrawiam i czekam na opinie co do oceny projektu ligi.

PS. Jestem po paru piwach, co nie zmienia faktu, że nadal przy tym przystaję, że forma jaką zaproponowałem, może być ciekawa.

SLAV

moja propozycja:
sezon zasadniczy - każdy z każdym , następnie półfinały - 1z4 i 2z3 mecz+rewanż. finał i pojedynek o 3 miejsce podobnie. tak samo w drugiej czwórce . na koniec sezonu ligowego baraż w takiej formie jak jest w tym roku . imo nie może być , że 6 drużyna po regularze może zostać jeszcze mistrzem , a już tym bardziej nie zgadzam się z systemem mistera Slavo wg którego można teoretycznie przegrać pierwsze 14 meczy i mieć wciąż szanse na tytuł .
jeden obcokrajowiec w meczowej siódemce to bzdura , całkowite otwarcie rynku mogłoby okazać sie zbyt rewolucyjne ale 2 stranieri w drużynie w meczu to minimum . tabela biegowa z 2005 roku jest ok , choć ja dołożyłbym jeszcze rezerwowego seniora- bedzie wieksze pole do popisu dla trenerów-strategów

No narazie PZM zniósł limit na obcokrajowców w żużlowej lidze polskiej,to sie tera zacznie,brawo,zajebiste reformy panowie związkowcy.

brawo dla mistera ministra od sportu , że ich pogonił . bez kropli ironii

Oj chyba co najmniej srednie zainteresowanie działem żużlowym, a szkoda......

nie wydaje mi sie. o czym tu pisac, od dyskusji o żużlu jest inne - lepsze forum:P Tu można gadac co najwyżej o typach, a jest sezon? chyba jeszcze nie, he?

JAK to o czym??? a ze rudy Crump na 99,5% bedzie w Toruniu:))) (i mamy jego słowo):)))