Cierpliwości - widocznie nie ma go w sieci,dojdzie to zrobi...jeszcze się napiszecie...

Witam, już jestem i wszyscy zostali zaproszeni do nowego tematu PW.

Conrad! - temat dobił do setki...

Net bezprzewodowy jest we wszystkich domkach-było to powiedziane.

1 dzień :

Parno i duszno , mały deszczyk - potem znowu pogoda super.
Zdamy relację po przyjeździe - szkoda czasu na pisanie.

Czas cos napisac .

Zlot wedlug mnie bardzo udany!
Dla organizatorow nalezy sie wieeeeelkie piwo . Miejsce super. A wszystko bylo zapiete na ostatni guzik i niczego nie brakowalo...No moze sklepu spozywczego dla mnie i dla Codiego, bo najblizszy byl dopiero 5km drogi w Koscierzynie i niestety przegralismy walke z burzą w czasie drogi .

Wszystkie osoby nowo poznane wspominam bardzo pozytywnie .

Nie pozostaje mi nic jak zgodzic sie z czlowiekiem o wiecznym zacieszu i podziekowac organizatorom

Ale wycieczke do Koscierzyny sobie zrobilismy zajebista hehe

Nastepny zlot zaliczam obowiazkowo

Okej, temat prywatny nie dziala to trzeba tu cos skrobnac.

Na zlocie bylem pierwszy raz i od razu moge napisac, ze bylo warto. DLatego od razu pisze, ze jesli ktos ma opory to niech je odstawi na bok i na nastepny zlot sie wybierze.

Miejsce bylo wypasione, sniadanka super, infrastruktura dawala rade, atmosfera znakomita, ludzie super bez wyjatkow. Fajnie sie bawilem od samego poczatku, a te zaklady o praktycznie wszystko robily robote

Fajnie, ze sie nauczylem grac w pokera, tzn. zalapalem podstawy, teraz troche pocwicze i nastepnym razem bede lepszym zawodnikiem

Takze podsumowujac fajnie bylo Was poznac i licze, ze bedziemy widziec sie jeszcze nie raz w tym samym a byc moze w szerszym gronie

Uwazaj uwazaj, mnie tez na zlocie 'nauczyli' grac w pokera. A raczej pokazali jak to wyglada, teraz to juz nawet w bukach nie gram tylko non-stop karty

ps. a onda Cie nie gromił za granie w karty? ;-)

+



=

Super zlot, również byłem pierwszy raz i mimo długiej drogi nie żałuję, że dobawiłem.

Dla każdego coś miłego, sportu trochę liznąłem (od ping-ponga przez koszykówkę, siatkówkę, aż po tenisa (jako "przedskoczek") ), w pokera pograłem i co nieco napojów wypiłem.

Bez żadnych zgrzytów, wszyscy jak najbardziej w porządku! Mam nadzieję, że na kolejnym zlocie również się spotkamy.

Dzięki za miło spędzony czas !

PS. Urugwaj / Urugwaj -1 / Forlan !

ani słowa nie pisnąłem
takie czasy...kiedyś był brydż,teraz jest poker...