Warto się bliżej przyjrzeć meczowi
Finepharm AZS KK Jelenia Góra - PKM Duda Super Pol Leszno (środa, godzina 18:30)

W przerwie w rozgrywkach duże straty personalne,poniosł zespól z Karkonoszy.Ubyły 3 podstawowe zawodniczki.
Katarina Ristić, Magdalena Gawrońska i Małgorzata Babicka, dwie pierwsze to rozgrywające ,trzecia to skrzydłowa.
Do tego nastąpiła zmiana trenera.

Faworytem w takiej sytuacji jest zespół Leszna.
Fortuna oferuje na ten zespół @1.70.

W tej kolejce nie wystąpią Zespoły CCC i Pabianic, gdyż ekipa gości wysłała pismo do klubu z Polkowic o przełożenie spotkania - powód? epidemia grypy w zespole gości. Polkowice przystały na tę propozycje.

Rybnik bez Kashy Terry i LaTangely Atkinson. Opłaca się brać Wisłę?
Czekam na ekspertów damskiej koszykówki.

Wisle zawsze sie oplaca grac po wzgledem zwyciestw ... nie kursow. Specjalnie do meczow zenskiej Euroligi przygotowywaly sie na Slowacji grajac sparingi z Koszycami ( jeden wygraly 73:70, jeden przegraly 58:63 ) ale graly bez Skerovic ( grala dla reprezentacji ), M.Fernandez ( grypa bodajze) i Holdsclaw ( ktora jednak ma wracac po kontuzji do skladu). Wszystkie jednak powinny byc juz do dyspozycji na mecz z Rybnikiem. Do skladu wrocila i grala juz Pałka takze Wisla w full skladzie procz Wielebnowskiej.

Bwin wystawił kurs na dzisiejsze spotkanie Leszno-Energa

kurs na zwycięstwo: Leszno 1,52 Energa 2,35

warto zastanowić się nad wygraną Energi po oglądnięciu tego materiału (dwie kluczowe zawodniczki Leszna nie wystąpią!):

http://www.lesznotv.pl/film/2412

w naziemnych już kursy obracają na korzyść Energi !!!

ciekawie zapowiada się ostatnia kolejka PLKK:



Wychodzi na to, że obojętne jaki wynik padnie między Wisłą i Lotosem to NAJWAŻNIEJSZE będzie spotkanie w Gorzowie.

Jeżeli dobrze rozumiem powyższe "symulacje" to zarówno Gorzów jak i CCC będą chciały żeby Wisła zajęła 4 miejsce bo w takim przypadku trafi już w półfinale na Lotos. W ten sposób właśnie Gorzów lub CCC mają większe szanse na grę w finale, a chyba każdy zespół woli trafić na Wisłę lub Lotos właśnie dopiero w finale?

Zatem pewnie CCC wygra w Gorzowie bo taki wynik będzie po myśli obu zespołów. Ponadto Gorzów bez Zohnovej i Taylor (które w ostatnich meczach nie występowały) wydaje mi się słabszy na dzień dzisiejszy od CCC.

Pozostaje nam czekać na kursy

dzisiaj ostatnia kolejka a tutaj cisza?

kursy widzę narazie tylko w fortunie (jeżeli są w jakiś internetowych to piszcie)

wg mnie warto zastanowić się nad:

Gorzow Wlkp. - CCC POLKOWICE, typ: 2, kurs: 1,5
Jeżeli CCC wygra to spotkanie to Wisła i Lotos wpadną na siebie już w półfinale! Ponadto Gorzów bez Zohnovej i Taylor wydaje mi się słabszy na dzień dzisiejszy od CCC i "kalkulując" też bardziej opłaca mu się dzisiaj przegrać.

MUKS POZNAN - AZS Poznan, typ: 1, kurs: 1,7
Derby Poznania, w którym typ wybieram po przeczytaniu tej zapowiedzi:
"MUKS już na pewno nie awansuje do czołowej ósemki i w drugiej fazie rozgrywek będzie musiał bronić się przed spadkiem. Może to trochę za dużo powiedziane, bo zespół Iwony Jabłońskiej ma już taką przewagę nad PTK Pabianice, że roztrwonienie jej byłoby dużą sztuką. W przypadku pokonania Inei-AZS, MUKS zajmie jednak prawdopodobnie dziewiąte miejsce po rundzie zasadniczej. Daje to przywilej odpoczynku w najbliższą środę, gdy rozpocznie się drugi etap rozgrywek. Jeśli zaś MUKS przegra, będzie musiał walczyć z ŁKS Łódź.

Z kolei Inea-AZS zajmie najprawdopodobniej szóste miejsce. Może jeszcze spaść na siódmą pozycję, ale tylko w przypadku swojej porażki w derbach oraz jednoczesnej wygranej ROW Rybnik nad Dudą Leszno. A to bardzo wątpliwe, bo pozbawiony amerykańskich zawodniczek ROW nie wygrał meczu od połowy grudnia.

MUKS ostatnio radził sobie bardzo dobrze, w każdym meczu potrafił zdominować rywalizację pod tablicami. AZS zaś raczej zawodził, w ostatnim pojedynku dobrze grały tylko Joanna Walich i wychowanka MUKS Agnieszka Skobel. To może być trochę za mało, by wygrać derby. Na dodatek znów może nie zagrać Okeisha Howard. - Gdyby mecz miał być dziś, to na pewno by jej zabrakło. Decyzja zapadnie pewnie w sobotę, bo choć jest niby lepiej, to ręka wciąż ją boli - mówi Dydek. - A ona wiele dla nas znaczy, kreuje grę - dodaje."

Rybnik - LESZNO, typ: 2, kurs: 1,25
Tutaj wszystko wskazuje na Leszno, Rybnik po kryzysie nie potrafi się podnieść, Leszno zdecydowanie mocniejsze, stawką jest 7 miejsce w tabeli, czyli drużyna, która wygra nie trafi na LOTOS - więc jest o co walczyć!

ŁKS Łódź - Pabianice, NO BET
Nie dość, że derby to jeszcze walka o bardzo ważne 2pkt, na dodatek łks ostatnio miał problemy z kontuzjami, a Pabianice się wzmocniły.

Torun-Jelenia Gora
Tutaj kusi zagranie na Toruń po kursie 1,35 ALE podobno Energa ma podejść do tego spotkania na luzie (bo to mecz bez znaczenia dla niej), dając pograć zawodniczkom, które w sezonie raczej "grzeją ławę", natomiast Jelenia potrzebuje punktów! Narazie więc tego nie ruszam.

W.Krakow-L.Gdynia
Tego spotkania też nie ruszam, mecz bez stawki. Wisła ostatnio ograła Lotos w Gdyni w PP, więc u siebie powinna łatwo wygrać, jednak Lotos wg. mnie aktualnie jest najmocnieszą ekipą i równie dobrze może dzisiaj wygrać.

kurs na Polkowice w fortunie skoczyl z 1.5 na 1.75...ciekawe....

Ciekawie bylo rano w totomixie:
kursy na Gorzow z Polkowicami byly odwrocone i na Polkowice bylo 2,30 ale po godzinie sciagneli z oferty
a teraz
kursy na LKS rzedu 1,35 wzrosl teraz na 1,45
a Torun ( niegrajacy o nic ) z 1,07 na 1,15

Ja osobiscie zagralem Wisle ( prestiz) MUKS poznan ( sa w lepszej dyspozycji i teraz maja chyba lepszy sklad od AZSu) i Polkowice ( ale rano z toto po 2,30 - po 1,50 bym nie ruszyl)

Co myślicie o jutrzejszym meczu kobiet w naszej lidze
1/4
PKM Duda Super Pol Leszno - CCC POLKOWICE - typ 2 1.45 ???
Ktoś może się zna na żeńskiej lidze

do karuzel:

tutaj jest materiał video o sytuacji zespołu Leszna: http://lesznotv.pl/film/2432

Z tego co tam można się dowiedzieć to Leszno ma zagrać już w pełnym składzie z CCC (ostatnio kontuzjowane były dwie zawodniczki Leszna).

W poprzednim sezonie oba zespoły toczyły bardzo zaciętą rywalizację w ćwierćfinale, która zakończyła się awansem Leszna do półfinału. W obecnym sezonie CCC prowadzi już 2:0 w rywalizacji do 3 zwycięstw, więc jest bardzo blisko awansu i wg mnie jest mocniejszym zespołem. Jednak czy wygra na wyjeździe czy dopiero w kolejnym spotkaniu u siebie to trochę ciężko powiedzieć.

Napewno Leszno będzie mocno walczyć. W ostatnim miesiącu Leszno pokonało u siebie Wisłę Kraków oraz Energę Toruń, a tylko 4pkt przegrało na osłabionym kontuzją Lindsay Taylor i brakiem Katarina Zohnova, Gorzowie. Więc z mocnymi ekipami potrafiło Leszno powalczyć. CCC natomiast dostało baty w Gdyni, dało sobie radę z Wisłą u siebie oraz wygrało na wyjeździe w ostatniej kolejce z Gorzowem (wciąż osłabionym) - jednak to ostatnie zwycięstwo to można brać z przymrużeniem oka, obu zespołom pasowała wygrana CCC. Natomiast w Pucharze Polski CCC przegrało z Energą Toruń.

Więc patrząc na te wszystkie spotkania to wydaje mi się, że w jutrzejszym meczu wszystko jest możliwe, dlatego dla mnie NO BET.

Chyba bardziej podoba mi się zagranie na Gorzów, który mimo, iż ciągle osłabiony brakiem ww zawodniczek (obie mają grać już w półfinale) jest wg mnie mocniejszą ekipą od INEI i udowodnił to 10 dni temu wygrywając u siebie z ekipą z Poznania 84:65. Teraz trener Gorzowa wypowiada się, że chce wygrać to szybko żeby mieć więcej czasu na przygotowanie do półfinału: http://gorzow24.pl/sport/19-koszykowka/news/6115/w-srode-bedzie-juz-po-sprawie.html

Ja złapałem Gorzów po kursie 1,67 co wydaje mi się dosyć dobrym kursem, jednak to już playoffy więc może być trochę "komplikacji".

Dzisiaj (Niestety dla mnie) dobry typ po kursie 1.4-1.5

Gorzów - Polkowice

Z KSSSE AZS PWSZ bez Pierson i Robbins

Wielki pech naszych dziewczyn. Do jutrzejszego półfinału z akademiczkami z Gorzowa polkowiczanki przystąpią pozbawione dwójki swoich gwiazd zza oceanu – Plenette Pierson oraz Jillian Robbins.



Jutro w jednej ze stolicy województwa lubuskiego trzecie spotkanie pomiędzy KSSSE AZS a CCC. Jeżeli gospodynie wygrają to zapewnią sobie historyczny awans do wielkiego finału ekstraklasy. Jeszcze w czwartek nasze dziewczyny zapewniały, że tanio skóry nie sprzedadzą, bo choć w rywalizacji do trzech zwycięstw przegrywają 0:2 to jeszcze nic straconego. – Damy z siebie wszystko, nie zamierzamy składać broni. Dopóki piłka w grze wszystko jest możliwe – mówiły polkowiczanki. Niestety jutro w gorzowskiej hali przy ulicy Chopina o wygraną będzie bardzo ciężko, bo wczoraj na wieczornym treningu Jillian Robbins skręciła staw skokowy. Oznacza to, w najlepszym wypadku, kilkudniowy rozbrat z koszykówką. Jakby tego było mało, w szeregach „pomarańczowych” zabraknie również drugiej koszykarki zza oceanu, Plenette Pierson. Amerykanka wsiadła dizś rano w samolot i wyleciała do USA. Klub rozwiązał z nią kontrakt za porozumieniem stron.

Przypominamy, że Pierson podczas pierwszego meczu z akademiczkami doznała kontuzji kolana. W pojedynku numer dwa nie zobaczyliśmy jej na parkiecie. Cały tydzień Amerykanka chodziła brała zabiegi rehabilitacyjne, ale jej gra w pojedynkach z Gorzowem nie wchodziła w grę. Co więcej, wedle opinii lekarskich prawdopobieństwo powrotu do pełni zdrowia na ewentualne potyczki o brąz bądź złoto również było niewielkie.

- Po rozmowach z zawodniczką doszliśmy do wniosku, że najlepszym rozwiązaniem zarówno dla niej oraz dla klubu będzie rozwiązać kontrakt. Tak też zrobiliśmy i dziś rano Plenette odleciała do USA – wyjaśnia Krzysztof Korsak, prezes CCC Polkowice.

Pod nieobecność dwóch kluczowych graczy wygranie w Gorzowie choćby jednego meczu staje się dla ekipy CCC wyzwaniem już nie tyle trudnym, co arcytrudnym. Trener Koziorowicz podkreśla jednak, że jego dziewczyny będą walczyć.

- Pod koniec sezonu trafił nam się wyjątkowy pech, ale położymy na szalę wszystko, czym dysponujemy – deklaruje

źródło: oficjalna strona ccc


Komentarz: Oglądałem dwa pierwsze mecze i niestety nawet z Pierson i Robinns nasze zawodniczki nic nie były w stanie ugrać, w drugim meczu bez Pierson -> Gorzów cały mecz prowadził około 20 pkt, skończyło się -9, jednak to i tak porażka. Pierson była największą gwiazdą CCC (dla wtajemnicznonych ORŁA). Gorzów atut własnego parkietu, GENIALNA CZESZKA i niestety osłabione CCC

Dzisiaj w ofercie niektórych buków można znaleźć wg mnie zdecydowanie przeszacowany kurs na Wisłę Kraków.

sytuacja kadrowa w CCC wygląda tak (info z oficjalnej strony PLKK):



Czyli wygląda na to że CCC zagra ponownie bardzo osłabione. W ostatnim spotkaniu z Gorzowem (04.04) nie grały obie amerykanki i CCC nie istniało: wynik 68:52 oraz na tablicach (zbiórki) 48:27 na korzyść Gorzowa.

Plenette Pierson już nie ma w Polkowicach a Jillian Robbins wg mnie w dwa tygodnie tego skręconego stawu skokowego nie wyleczyła na tyle żeby zagrać na 100%. W składzie Wisły nie widzę braków, więc w takiej sytuacji dla mnie:

Wisła po kursie 1,95 (toto) za stawkę 9/10 idzie

pzdr

Mam pytanie bo się średnio znam na kobiecej koszykówce, wiem że wymiata Gdynia, ostatnio Wisła, ale jakoś nie śledzę koszykówki kobiet i mam pytanie jak to się stało że Biała Gwiazda nie gra w finale i czy Gorzów ma jakieś szanse na wygranie rywalizacji albo chociaż żeby nie przegrać 0:4 czy 1:4 finału czy Gdynia się przejedzie jak walcem? Bo mam fajnego węża na jutro ale same takie w sumie pewne mecze i zobaczyłem typ na Gdynię 1,20 i zastanawiam się czy brać w ciemno czy może jednak odpuścić sobie (mam AKO 100 z hakiem a ten mecz dałby mi ze 120 kilka dzięki za odpowiedź:)

niezagra w finale bo przegrala glupio kilka meczy w sezonie zasadniczym i ukonczyla rozgrywki na 4 miejscu ( troche pomogly tez zespoly z Gorzowa i Polkowic ustawiajac sie w meczu konczacym sezon zasadniczy) i w 2 rundzie PO trafila na Lotos i dostala 3-0
Lotos ma najlepszy sklad ale tez ma Winnickiego na lawce

Ogladałem kluczowe spotkanie w tvp wroclaw przed play off pomiedzy CCC a Wisla Krakow i po prostu zespol z Kraka nie mial kompletnie oborny. Trener tego zespolu jest o wiele gorszy niz krytykowany (oczywiscie prawidlowo) Winnicki. Koncowka wyglada tak, że koszykarki z Polkowic wiekszosc rzutow oddawaly z czystych pozycji. Wisla jest kompletnie bez formy, z Lotosem nie bylo w polfinale żadnej walki. Nie ruszam tego meczu ale nie radze ryzykowac na Can Pak.

A ten Gorzów to wszystko w ryj z Lotosem będzie i np 1,20 na jutro brać z pocałowaniem ręki i nogi czy może zrobić sensacje?

2,60 na Gorzów to wydaje sie byc dobra inwestycja , w druzynie lotosu nie zagra Catchings , ktora nabawila sie kontuzji podczas 3 meczu , jest to ogromna strata , a swiadczy o tym m.in. przebieg wczorajszego meczu kiedy Gorzow po zejsciu Catchings odrabial 19 pkt strate , dodatkowy argument to mozliwosc swietowania mistrzostwa w Gdyni co jest bardzo prawdopodobne.

Nie jest to prawda...przewaga w momencie zajścia z Tamiką wynosiła około 7-8 pkt, a Lotos nawet po wyjściu Gorzowa na +1 pieknie się wybronił wygrywając mecz zdecydowanie

fakt faktem ze expekt wystawil 2,6 na gorzow 1,4 gdynia.Ale gdy reszta bukow wystawila kursy po 1,8 1,9 to i exp skorygowal.Gdynia i bez catchings moze sobie poradzic,pytanie jest czy bedzie chciała zakonczyc rywalizacje w gorzowie czy tez na swoim parkiecie swietowac mistrzostwo.