O co kaman z tym hand2hand, jaja sobie robia? :|

Hehe, wykończyłeś mnie, powodzenia, wygraj to

Paddy ipoker - soft dla rozhisteryzowanych (prędzej miałem bardziej właściwe słowo na myśli, ale w trakcie pisania mi uszło) dzieci.

kto głośniej krzyczy o kartę ten ją dostanie

Przykład: gram dzis turka o 13.00 - tego szybkiego ze zmianą poziomów co 1 min.

Ktoś na BB ma 1750 (mniej więcej) i parę 9 jak się okazało, ja 10,8 piki i ok. 4750 w żetonach (wcześniej ten gościu z 76 piki ograł moje 85, choc karty na stole tak się ukazywały 875 - w tym dwa piki, 6 i na koniec Q pik - śliczniutki kolorek).

Więc z 10,8 pik daje call za 1000, za mną gostek też callnął mając 5800 żetonów. Flop dwie niskie i 10. Ten z 99 za resztę, ja raise do All-in swojego, a gostek za mną też raise do większego All-in. Co miał? 10 i 4 z innych obór - i z takim badziewiem wszedł w rozdanie. Turn nic, river - jak każdy się pewnie domyśla - WYKRZYCZANA KARTA, czyli 4.
Dzisiaj nad ranem i teraz już dla mnie za dużo tych bad beatów.