#1401388 - 16/07/2007 11:41
Re: MLS
[Re: bcn1899]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 06/05/2005
Postów: 3939
|
...Chociaz jak sie nie umie trafic do klatki, grajac przez 45 w przewadze gracza...
Houston - Toronto 0-0
-- pzdr.bcn1899 *som i serem*
|
Do góry
|
|
|
|
#1477416 - 10/08/2007 06:31
Re: MLS
[Re: bcn1899]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 06/05/2005
Postów: 3939
|
Zdarzenie: DC United - Los Angeles Typ: DC United Data i godzina: 10/08/07 1:00 Buk: betfair Kurs: 2.08 Stawka: 2/10 DC United: LA Galaxy: Arbitro: Estadio: Bez specjalnej myśli przewodniej. Pełne preview jest tutaj: mlsnet.com Prawde mowiac, wbrew zasadom tu obowiazujacym nie chce mi sie nic pisac. A typ wrzucam na odwal sie, a "nóż widelec" kogoś sprowokuję i się objawi jakiś spec od mls czy latynoskiej ;-) Anyway, typ ma szanse wejść, a za taki kurs ja sprobuje, bo LA Galaxy jest zalosne na wyjazdach, a DC jakos daje rade u siebie. Staty chocby tu: betexplorer bla, bla, bla... ;-) -- pzdr.bcn1899 *som i serem*
|
Do góry
|
|
|
|
#1478364 - 10/08/2007 10:00
Re: MLS
[Re: bcn1899]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 06/05/2005
Postów: 3939
|
ale w morde sprowokowalem tlumy ;-)
a DC zaliczylo 1:0 po trafieniu Emilio. I gitara.
-- pzdr.bcn1899 *Vamo', vamo'... COLO-COLOOOO... vamo', vamo'... a ganaaaaaaaaaaaar !!!*
|
Do góry
|
|
|
|
#1605057 - 20/09/2007 08:08
Re: MLS
[Re: bcn1899]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 06/05/2005
Postów: 3939
|
Zdarzenie: Real Salt Lake - Los Angeles Typ: 1 (0) Data i godzina: 20-09-2007 03:00 Buk: betfair Kurs: 1.64 Stawka: 6/10 Dwie najgorsze ekipy MLS. Choc RSL ciutkę lepsze, zarówno patrząc na formę, jak i na ostatni mecz bezpośredni. W h2h mniej więcej równo. Mimo wszystko dla mnie LA to dno, na którym się w tym sezonie niezgorzej zarabia. Kiedyś się przełamią, ale mam nadzieję, że jeszcze nie dziś... bla-bla-bla... sklady i inne...-- pzdr.bcn1899 *som i serem*
|
Do góry
|
|
|
|
#1607824 - 21/09/2007 05:07
Re: MLS
[Re: bcn1899]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 14/02/2006
Postów: 2871
|
FC DALLAS v CHICAGO FIRE
Typ: 1 Data zdarzenia: 02:00 21.09.2007 r. Buk: Unibet Kurs: 1.95 Stawka: 4/10Dallas u siebie znakomite: 7-1-3 to wyśmienity wynik jak na ligowego średniaka. Do zakwalifikowania się do play-offów brakuje kilku punktów i myślę że kolejne 3 Dallas dopisze po najbliższym meczu. Chicago też walczy o plaje. Ale nie oszukujmy się Z pustego to nawet...coś coś tam Składy: http://web.mlsnet.com/news/mls_news.jsp?ymd=20070919&content_id=117978&vkey=news_mls&fext=.jsp Pozdrawiam
|
Do góry
|
|
|
|
#2255941 - 13/04/2008 22:19
Re: MLS
[Re: (J)]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 11/08/2005
Postów: 3034
Skąd: BTM/Cz-wa
|
L.A. Galaxy - Toronto FC L.A. Galaxy z Davidem Beckhamem na czele podejmie dziś jeden ze słabszych zespołów w rozgrywkach a mianowicie FC Toronto. Goście zawitają do Miasta Aniołów po wcześniejszych dwóch wyjazdowych porażkach 0-2 z Columbus Crew oraz 1-4 z D.C. United. Teraz podopiecznych Johna Carvera czeka kolejny ciężki wyjazd i wielce prawdopodobny jest fakt, że po trzech kolejkach MLS ekipa Toronto nadal będzie pozostawała bez punktów. Rozegrany przed tygodniem mecz z D.C. wyraźnie „nie wyszedł” zawodnikom z Toronto. Fatalny początek i dwie szybko stracone bramki właściwie ustawiły spotkanie. Pierwszy gol padł już po około 60 sekundach gry. Drugi gol pokazał fatalną postawę defensywy drużyny dzisiejszych gości. W zamieszaniu pod bramką Suttona znacznie szybciej zorientowali się napastnicy rywali, co skutkowało stratą bramki. Toronto po słabym początku zostało jeszcze w 22 minucie „dobite” czerwoną kartką dla pomocnika Kevina Harmsea, który za swój ostry faul został słusznie wyrzucony z boiska. Mimo to do przerwy wynik się już nie zmienił. United na drugą połowę wyszło z jednym zamierzeniem. By jak najszybciej dobić ostatecznie rywala. W 52 minucie ta taktyka przyniosła skutek a na tablicy świetlnej widniało już 3-0 dla gospodarzy. Jednak wynik 3-0 nie wystarczał gospodarzom a kolejne dobre interwencje Suttona zapobiegały jego podwyższeniu. Defensywa Toronto w drugiej części kompletnie się rozsypała. Efektem tego była bramka na 4-0 w 78 minucie spotkania. Piłkę w siatce delikatnym strzałem umieścił Jamie Moreno i było to już jego 113 trafienie w historii występów w MLS. Honorową bramkę dla Toronto dość przypadkowym strzałem głową zdobył w końcówce spotkania Jim Brennan. Mimo, że John Carver dokonał czterech zmian w składzie w porównaniu do meczu z Columbus nie uchroniło to jego zespołu od dotkliwej porażki. Niewątpliwie kluczem do niej był fatalny początek gości. Zupełnie inaczej rozpoczęli za to swój ostatni mecz w MLS piłkarze L.A. David Beckham już w 9 minucie zdobył swojego pierwszego gola w lidze, czym wyprowadził swój zespół na prowadzenie. Na 2-0 jeszcze w pierwszej połowie podwyższył efektownym lobem Donovan. Asystę przy tej bramce zaliczył Beckham. Współpraca tych dwóch panów w całym spotkaniu wyglądała bardzo dobrze i także dziś to ta dwójka powinna stanowic o sile gospodarzy. Na papiarze gorzej wygląda jednak obrona. Młodzi defensorzy, na których stawia Ruud Gullit właśnie w tej formacji, dopiero wchodzą do pierwszego zespołu. To może skutkować w najbliższych spotkaniach dość prostymi błędami w defensywie. Choć przed tygodniem obrona zagrała w miarę pewnie, trzeba też przyznać, że nie była zbyt często niepokojona przez rywali. W porównaniu do ostatniego meczu trener gospodarzy raczej nie będzie mógł skorzystać z usług Alvaro Piresa, którego występ stoi pod znakiem zapytania. W zespole nie ma innych nowych kontuzji ale, jak okazało się po badaniach, sześć tygodni będzie musiał pauzować podstawowy napastnik Carlos Ruiz, który zmaga się z kontuzją. Goście wystąpią zaś bez zawieszonego za wspomnianą czerwoną kartkę Harmsea. Ostatni mecz tych dwóch drużyn zakończył się w Los Angeles wynikiem 2-1. W Toronto zaś padł w minionym sezonie bezbramkowy remis. W ekipie gospodarzy wystąpi dziś strzelec gola z ostatniej konfrontacji tych zespołów – Donovan. Za to Samuel, strzelec bramki dla Toronto w tamtym spotkaniu narzeka na uraz i prawdopodobnie po raz kolejny nie zobaczymy go w jedenastce Carver’a. Mecz sędziował będzie doświadczony arbiter Alex Prus. W tym spotkaniu spodziewam się zwycięstwa gospodarzy, którzy mają za sobą atuty czysto sportowe jak i przewagę własnego boiska. Jednak skoro Galaxy mają niedoświadczoną obronę a goście w defensywie radzili sobie w ostatnim meczu bardzo słabo wynik powinien zapewnić również „over”. Typy: Over 2.5 1.80 Unibet lub Both to Score 1 1.55 Unibet
|
Do góry
|
|
|
|
#2258372 - 14/04/2008 06:24
Re: MLS
[Re: Maxi]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 11/08/2005
Postów: 3034
Skąd: BTM/Cz-wa
|
Po meczu
Poświęciłem chwilkę, która trwała lekko ponad 90 minut i zobaczyłem dziś w akcji L.A. Galaxy. Po meczu mogę właściwie powiedzieć, że prawie dokładnie takiego spotkania się spodziewałem. No właśnie, prawie to tutaj kluczowe słowo. Toronto ostatecznie wygrało 3-2, choć sprawiedliwszym rezultatem byłby wynik odwrotny.
Zanim padła pierwsza bramka tego meczu autorstwa Dichio dwie kapitalne okazje dla L.A. zmarnował Donovan. W pierwszej stanął oko w oko z bramkarzem, ale jego strzał został wybroniony. W drugiej po kapitalnym przyśpieszeniu zostawił za sobą dwóch obrońców, minął bramkarza i… nie trafił na pustą bramkę! Jak powszechnie wiadomo niewykorzystane sytuacje się mszczą i tak się stało i tym razem. Fatalny kiks obrońcy wykorzystał wspomniany Dichio i pokonał golkipera gospodarzy. W odpowiedzi swoją rehabilitację za wcześniejsze pudła rozpoczął Donovan posyłając piłkę z około 20 metrów, mocnym strzałem do siatki. Do przerwy rezultat brzmiał remisowo, ale znacznie więcej z gry mieli zawodnicy Galaxy. Druga cześć meczu wyglądała podobnie. Zaraz po zmianie stron na prowadzenie wyszli goście. Nie bez winy był w tej sytuacji bramkarz L.A., który po strzale z wolnego odbił piłkę przed siebie a przy dobitce nie miał szans. Gospodarze rzucili się do odrabiania strat i Kika minut później było już 2-2. Rzut karny podyktowany po zagraniu ręką piłkarza Toronto wykorzystał Donovan. W 70 minucie boisko powinien opuścić Beckham, który faulował wychodzącego na czystą pozycję rywala. Sędzia nie widział jednak w tej sytuacji przewinienia i Anglik mógł pozostać na placu gry. Pięć minut później z dobrej strony pokazał się bramkarz gości pewnie broniąc groźny strzał rywala . Kolejną dobrą okazję zmarnowali gospodarze cztery minuty przed końcem, gdy to jeden z piłkarzy w znakomitej sytuacji zbyt długo składał się do strzału i został ostatecznie zablokowany. To ponownie zemściło się na podopiecznych Gullita i nim zabrzmiał ostatni gwizdek arbitra Toronto zdobyło zwycięskiego gola. Napastnik przyjezdnych faulował w tej sytuacji, ale sędzia po raz kolejny się nie popisał. Ostatecznie L.A. Galaxy przegrało po dobrym meczu 2-3. Potwierdził się fakt, że obydwa zespoły mają słabe defensywy. Do pełni szczęścia brakło tylko końcowego sukcesu L.A.
|
Do góry
|
|
|
|
#2278906 - 20/04/2008 20:28
Re: MLS
[Re: Maxi]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 05/01/2008
Postów: 7313
Skąd: Bydgoszcz
|
Chivas USA welcomed injured players Ante Razov and Lawson Vaughn back to training earlier this week and both could play a role in Sunday's match. O masz swierzaka, fajno,m ale Razov to jest wchodzący z lawki napastnik\, wiec i tak szkod nie robi za bardzo jak na razie.
|
Do góry
|
|
|
|
#2311423 - 03/05/2008 21:21
Re: MLS
[Re: gobel]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 05/01/2008
Postów: 7313
Skąd: Bydgoszcz
|
Salt Lake - LA Galaxy Over 2.5
Real Salt Lake i LA Galaxy to bardzo bramkostrzelne drużyny, grające szybki, ofensywny futbol. Nie licząc jednego wyjazdowego spotkania RSL, to patrząc na oba kluby, we wszystkich rozgrywanych dotychczas meczach, padły co najmniej dwa gole. H2h również jak najbardziej na +2.5. Jedenastki przed tym spotkaniem osłabione. Wśród gospodarzy nie wystąpią: pomocnicy Nathan Sturgis(2.2.0), Carey Talley(4.3.1), obrońca Ian Joy(5.5.0). Wykluczony z gry w tym spotkaniu jest także rezerwowy napastnik Fabian Espindola(3.2.1). W drużynie Los Angeles, gdzie znakomicie rozumie sie tercet Landon Donovan-Alan Gordon-David Beckham( w sumie 11 bramek i 8 asyst!), nie zagrają: rezerwowy bramkarz Almo, obrońca Jazic, a także prawdopodobnie rezerwowy napastnik Ruiz(1.1.0). Galaxy usposobieni ultraofensywnie. Chociaż wyjazdy nigdy nie wychodziły im za dobrze, to jednak osłabienia gospodarzy, w pewnym stopniu na pewno ułatwią grę. Salt Lake broni nie złoży, u siebie w tym sezonie jeszcze nie przegrali, rozbili DC United i zremisowali z Chicago.
|
Do góry
|
|
|
|
#2313526 - 04/05/2008 21:36
Re: MLS
[Re: Fab]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 05/01/2008
Postów: 7313
Skąd: Bydgoszcz
|
Salt Lake - LA Galaxy Over 2.5
Real Salt Lake i LA Galaxy to bardzo bramkostrzelne drużyny, grające szybki, ofensywny futbol. Nie licząc jednego wyjazdowego spotkania RSL, to patrząc na oba kluby, we wszystkich rozgrywanych dotychczas meczach, padły co najmniej dwa gole. H2h również jak najbardziej na +2.5. Jedenastki przed tym spotkaniem osłabione. Wśród gospodarzy nie wystąpią: pomocnicy Nathan Sturgis(2.2.0), Carey Talley(4.3.1), obrońca Ian Joy(5.5.0). Wykluczony z gry w tym spotkaniu jest także rezerwowy napastnik Fabian Espindola(3.2.1). W drużynie Los Angeles, gdzie znakomicie rozumie sie tercet Landon Donovan-Alan Gordon-David Beckham( w sumie 11 bramek i 8 asyst!), nie zagrają: rezerwowy bramkarz Almo, obrońca Jazic, a także prawdopodobnie rezerwowy napastnik Ruiz(1.1.0). Galaxy usposobieni ultraofensywnie. Chociaż wyjazdy nigdy nie wychodziły im za dobrze, to jednak osłabienia gospodarzy, w pewnym stopniu na pewno ułatwią grę. Salt Lake broni nie złoży, u siebie w tym sezonie jeszcze nie przegrali, rozbili DC United i zremisowali z Chicago.
2:2
|
Do góry
|
|
|
|
|
|