Strona 13 z 13 < 1 2 ... 11 12 13
Opcje tematu
#1864392 - 18/12/2007 02:47 Re: NBA - sezon 2007/08 17.12 [Re: GaloGalo]
Big Ben Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 20/11/2006
Postów: 9985
Skąd: denn Du bist, was Du isst
No nie mogę się zgodzić z moim przedmówcą - GaloGalo- i to w kilku kwestiach...ale po kolei.

1) LeBrona nie czeka podobna kariera jak Garnetta, bo osiągnął już finał NBA, a na pewno jest to sukces, szczególnie dla gracza w tak młodym wieku. Kevin w barwach Timberwolves mógł o tym tylko pomarzyć.

2) Czy ławka: L.Hughes, A.Varejao, S.Brown, D.Jones jest naprawdę jedną ze słabszych w lidze...

3) Argument, że Bucks w meczu rozegranym 20.listopada słabo rzucali jest dosyć dziwny, skuteczność 73,2% chyba nie jest aż tak tragiczna, a poza tym to właśnie dzięki rzutom osobistym Bucks wygrali to spotkanie! (Cavs 62 oczka zdobyli rzutami dwupunktowymi, 24 rzutami trzypunktowymi, 62+24=86... Bucks:66 za 2pkt, 15 za 3pkt, 66+15=81. Na linii osobistych z kolei Cavs 21pkt (na 25 prób), Bucks 30pkt (na 41 prób)

4) Do graczy podkoszowych Cavaliers zaliczyłbym bardziej Ilgauskasa, Goodena i Varejao..a nie LeBrona.

5) Zgadza się, że Williams i Redd lepiej punktują od swoich "odpowiedników" po stronie Cleveland, ale to dlatego, że gra Kawalerzystów jest bardziej nastawiona na grę podkoszową (zawodnicy wymienieni przeze mnie w 4.pkt)) oraz indywidualne popisy LeBrona (z reguły dołącza do tego Hughes lub Gibson)

A teraz kilka słów tylko ode mnie...

Cleveland pod nieobecność Jamesa mieli serię kilku porażek, po jego powrocie pewnie pokonali nieźle spisującą się Indianę (118:105) i myślałem, że rozpoczną passę wygranych...jednak nieoczekiwanie (przynajmniej dla mnie) przyszły porażki @ NJ i vs PHI ( ) czyżby była to oznaka jakiegoś kryzysu?

Myślę, że LeBron i spółka nie dopuszczą do drugiej już porażki z Bucks w tym sezonie, a również drugiej z rzędu na własnym parkiecie, rzucą ponad 100pkt i zwyciężą przyjezdnych z Milwaukee.

Typy na ten mecz:

Cleveland - Milwuakee @ 1,30

Cleveland - Milwuakee H(0-7) @ 1,90

Cleveland 99,5pkt OVER @ 1,80

GO CAVS!

Pozdrawiam

Do góry
Bonus: Unibet
#1864407 - 18/12/2007 02:55 Re: NBA - sezon 2007/08 17.12 [Re: GaloGalo]
juancarlos Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 16/04/2007
Postów: 3481
Skąd: Poznan / Paris
mam bardzo malo czasu, jestem wrecz w biegu, wiec dzisiaj krotko ;\)

Zaczne od dzisiejszego hitu, czyli Phoenix Suns @ San Antonio Spurs

Pomimo braku swojego lidera, Tima Duncana, Spurs pod jego nieobecnosc nie przegrywali wszystkiego, jak leci. Dwukrotnie wygrali, dwukrotnie takze musieli uznac wyzszosc rywali. Trzeba jednak miec na uwadze, ze przeciwko GSW oraz LAL nie grala druga bardzo wazna postac zespolu Ostrog, Tony Parker.
Duncan powrocil juz do gry, zagral 20 minut w ostatniej grze przeciwko Denver. Na dzis wlasnie, planowany jest powrot Francuza, Parkera i SAS maja juz byc w komplecie.
We wlasnej hali, Spurs jeszcze nie przegrali. 13-0 daje im przewodnictow w tabeli at home, a rownac sie z nimi moga tylko i wylacznie Celtics, ktorzy we wlasnej hali maja bilans 12-0.
Jestem sklonny zaufac dzisiaj typowi Spurs ML po kursie 1.8000 w Pinnacle. Suns ostatnio graja srednio i w kratke. Porazki z Timberwolves oraz Miami - jednymi z najslabszych ekip w NBA w tym sezonie oraz NOH w ostatnim meczu, przeplatane z wygranymi z bedacymi w kryzysie Utah oraz grajacymi bez Arenasa Wizards. Nie przekonuje mnie forma dzisiejszych gosci i Spurs we wlasnej hali, juz z Duncanem, i prawdopodobnie juz z Parkerem, powinni dac im rade...


Drugim spotkaniem, ktore zwrocilo moja uwage, jest pojedynek Golden State Warriors @ Memphis Grizzlies

Ktos tu nie lubi GSW \:\) Jak juz pisalem kiedys, czasami oddsmakerzy wydaja mi sie nie doceniac Davisa i spolki. Mam nadzieje, ze i tym razem sie nie myle i to wlasnie zespol Wojownikow okaze sie gora
Kilka porazek ostatnio im sie przytrafilo, fakt. Chocby z Portland, ktorzy mimo braku LaMarcusa Aldridge ida jak burza i w swojej serii az 7 zwyciestw pokonali m.in. wlasnie Golden State Warriors. Ostatnio polegli tez z Pistons, a jeszcze wczesniej z Lakers, ktorym jednak udanie zrewanzowali sie kilka dni temu. Baron Davis i spolka pokonali tez Spurs bez Duncana i Parkera. Jak widac, nie idzie im zle, ale wygrywac potrafia \:D
Co slychac w Memphis? Europejski zaciag w postaci Navarro, Milicica i bedacego juz w zespole wczesniej Pau Gasola, chyba nie spelnia oczekiwan, ktore zakladano przed sezonem. Bilans 7-16 i doliny tabeli to troche malo. Co wiecej, dzisiaj pod duzym znakiem zapytania stoi wystep Pau Gasola - jednej z jasniejszych postaci Misiow zeszlego i obecnego sezonu. Hiszpan rzuca srednio ponad 18 oczek na mecz, a na tablicach zbierajac blisko 8 pilek/mecz. Jak widac, jego rzekoma absencja oslabilaby gospodarzy za rowno pod koszem, jak i w ataku.
Co wydaje sie takze ciekawym uwagi, Memphis w zeszlym sezonie, z 4 pojedynkow zaledwie raz pokonali GSW. Ci drudzy wydaja sie byc w lepszej formie, maja lepszy zespol z Davisem, Jacksonem i Haringtonem na czele. Nie wiem czy Misie nadaza za ich szybka gra. Dla mnie Golden State Warriors -4 po kursie 1.952 warte sprobowania. Nie przecenialbym az nadto wygranej Memphis z Orlando, bo ci ostatnio cos cieniuja we wlasnej hali. Poza ta wygrana ciezko wyszukac jakiegos spektakularnego i nastawiajacego pozytywnie do zespolu z Memphis wyniku.

Pozdrawiam

Do góry
#1864413 - 18/12/2007 02:59 Re: NBA - sezon 2007/08 17.12 [Re: juancarlos]
polskignom Offline
Live fast, die young

Meldunek: 25/02/2004
Postów: 14919
Skąd: lublin/warszawa
Ja przestrzegam przed graniem na SAS, ten mecz ma swoj podtekst zwiazany z zeszlorocznym PO...w jakiej Slonca by formie nie byli, dzis zagraja na 120%.

Do góry
#1864490 - 18/12/2007 03:58 Re: NBA - sezon 2007/08 17.12 [Re: juancarlos]
kosz_master Offline
member

Meldunek: 24/11/2007
Postów: 157
Skąd: Poznań
No tak,tyle ze Parker ma dzisiaj nie grac...

wg gazety SA:
"Spurs point guard Tony Parker probably won't play in tonight's game against the Phoenix Suns at the AT&T Center"
"Parker did some conditioning work on the court at the Spurs' practice facility on Sunday, but coach Gregg Popovich does not think he will be ready to return to the lineup for tonight's game"
"I'd say he's doubtful," Popovich said

Poza tym jesli chodzi o mecz Phoe z Minn to Phoe przegralo go z powodu przemeczenia. Ten mecz byl ich 5tym wyjazdowym w ciagu 7 dni i trener i zawodnicy sami przyznali ze nie wytrzymali kondycjyjnie tego spotkania (wszystkie mecze graja osemka, a nawet siodemka graczy). Wczoraj Phoenix nie gralo meczu wiec powinni byc dobrze przygotowani (mentalnie i fizycznie).
San Antonio ma bilans 13-0 u siebie, a w koncu musza przegrac;dzis jest do tego idealna sytuacja, graja bez Parkera (ktory mial najwiekszy wplyw na wyeliminowanie Phoe z PO w ubieglym sezonie) i na dodatek z jedna z najlepszych druzyn z NBA,ktora bedzie chciala odegrac sie za zeszloroczne PO (bedzie to przy okazji pierwszy mecz tych druzyn po incydencie Nasha z Horrym,w ktorym sam zainteresowany zagra=] /wczesniej byl zawieszony na 2 ostatnie spotkania/);przy okazji-Phoenix ma lepszy sklad w tym sezonie w porownaniu do poprzedniego.
Mysle, ze obydwie druzyny maja mniej wiecej takie same szanse na zwyciestwo.Wiecej argumentow przemawia za Phoe;) i mimo ze ciezko im sie gra w SA,to mam nadzieje ze wygraja.
zdr

Do góry
#1864540 - 18/12/2007 04:29 Re: NBA - sezon 2007/08 17.12 [Re: kosz_master]
siwy212 Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 09/02/2004
Postów: 3304
Skąd: Rutka-Tartak
Originally Posted By: kosz_master
No tak,tyle ze Parker ma dzisiaj nie grac...

wg gazety SA:
"Spurs point guard Tony Parker probably won't play in tonight's game against the Phoenix Suns at the AT&T Center"
"Parker did some conditioning work on the court at the Spurs' practice facility on Sunday, but coach Gregg Popovich does not think he will be ready to return to the lineup for tonight's game"
"I'd say he's doubtful," Popovich said

Poza tym jesli chodzi o mecz Phoe z Minn to Phoe przegralo go z powodu przemeczenia. Ten mecz byl ich 5tym wyjazdowym w ciagu 7 dni i trener i zawodnicy sami przyznali ze nie wytrzymali kondycjyjnie tego spotkania (wszystkie mecze graja osemka, a nawet siodemka graczy). Wczoraj Phoenix nie gralo meczu wiec powinni byc dobrze przygotowani (mentalnie i fizycznie).
San Antonio ma bilans 13-0 u siebie, a w koncu musza przegrac;dzis jest do tego idealna sytuacja, graja bez Parkera (ktory mial najwiekszy wplyw na wyeliminowanie Phoe z PO w ubieglym sezonie) i na dodatek z jedna z najlepszych druzyn z NBA,ktora bedzie chciala odegrac sie za zeszloroczne PO (bedzie to przy okazji pierwszy mecz tych druzyn po incydencie Nasha z Horrym,w ktorym sam zainteresowany zagra=] /wczesniej byl zawieszony na 2 ostatnie spotkania/);przy okazji-Phoenix ma lepszy sklad w tym sezonie w porownaniu do poprzedniego.
Mysle, ze obydwie druzyny maja mniej wiecej takie same szanse na zwyciestwo.Wiecej argumentow przemawia za Phoe;) i mimo ze ciezko im sie gra w SA,to mam nadzieje ze wygraja.
zdr


ale dziś chyba wraca Duncan

Do góry
#1864544 - 18/12/2007 04:29 Re: NBA - sezon 2007/08 17.12 [Re: kosz_master]
Platini Offline
Porucznik

Meldunek: 15/04/2005
Postów: 32699
Skąd: Pers Y Siro Sun Camp
@kosz master - to jest sezon gdzie gra się 82 mecze.
W zasadzie można napisać ze to dopiero początek a Ty piszesz o zmęczeniu .. To co powiedzą za 50 spotkan jak dalej będą tłuc siodemką czy ósemką ?
Druzyny,ktore chcą walczyć o mistrzostwo muszą być dobrze, jednak oczywiście moze im się trafić jakiś kryzys.
Jak do mnie taki argument nie trafia.
Kolejna sprawa - muszą przegrać Niby tak ale gdybym się tak nastawiał do stawiania we własnej hali
na porażki SA czy np. Detroit to obawiam się, ze poszedłbym z torbami ..
Oczywiście nie twierdze, ze nie przegrają tylko nie lubie określenia 'musi'

Patrząc na to z kim ostatnio grały obie drużyny to mysle, ze gracze SA mieli trudniejszych przeciwników
(czyt. Dallas, Utah, Golden, Lakers, Denver) gdzie Suns zagrali z Wizards, Minnesota, Wizards, Utah, NO.
Nateżenie meczy porównywalne i nie widze aby jedni byli bardziej wypoczęci od drugich ;\)

Poczekam do meczu i wtedy zobacze jak będzie to wygladało jeśli chodzi o skład i kursy.

Do góry
#1864587 - 18/12/2007 04:42 Re: NBA - sezon 2007/08 17.12 [Re: Platini]
Big Ben Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 20/11/2006
Postów: 9985
Skąd: denn Du bist, was Du isst
@ platynowy007
To nie chodzi o zmęczenie dotychczasowym sezonem tylko akurat tym wybranym jego małym fragmentem...tzn w tamtym okresie mieli bardzo duże natężenie meczy w małym odstępie czasu, co w połączeniu z bardzo krótką ławką Suns dało taki a nie inny rezultat

Osobiście nie wypowiadam się na temat tego meczu...nic mi nie przychodzi do głowy

Do góry
#1864596 - 18/12/2007 04:45 Re: NBA - sezon 2007/08 17.12 [Re: Platini]
GreyTiger Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 28/11/2007
Postów: 4425
Skąd: Poznan / ZetGie
wtrące i ja tu swoje 3 grosze:) moim zdaniem mecz bedzie wyrownany. Potencjal druzyny Phoenix jest większy, wiadomo nazwiska nie grają. W Phoenix na lawce zawodnicy tacy jak Leandro Barbosa m.in ktorzy grajac winnych zespolach mogliby spokojnie stac sie czolowym graczem druzyny. Ostatnio Phoenix mozna powiedziec w dołku niespodziewane przegrana m.in z Minneosta,ale.. 13-0 bilans u siebie San Antonio hmm.. rzecz oczywista nie ma druzyn ktora kazdego dnia gra na 100% swoich mozliwosci, nie ma slabszych dni i na swoim parkiecie pozostaje niepokonana, dlatego dzis moim zdaniem czas zakonczyc ta serie czemu sprzyja jak najbardziej absencja Tonego Parkera ktory "uklada i steruje" cala gra w SA. Dodatkowo Tim po kontuzji wyadje mi sie ze nie da rady sprostac Amare. Jak bedzie zobaczymy ja jednak skladam sie ku typowaniu Phoenix dzisiejszej noc:) !!Slonca!! pozdrawiam

Do góry
#1864629 - 18/12/2007 04:52 Re: NBA - sezon 2007/08 17.12 [Re: GreyTiger]
Valverde Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 03/11/2005
Postów: 15207
Skąd: Allenstein
Świat się kończy: gram overa i porażkę Spurs \:D

Atlanta Hawks – Utah Jazz
Typ: over 192pkt
Kurs: 2.02
Buk: Pinnacle
Stawka: 6/10

W meczu "Jastrzębi" z "Jazzmanami" obok overa dobrym typem wydaje mi się też zwycięstwo gości. Ekipa z Salt Lake City po sześciu kolejnych porażkach w końcu się przełamała i chyba wraca na właściwe sobie tory. W związku z tym liczę, że wygrają dzisiejsze spotkanie, przy okazji rzucając co najmniej 100 punktów. Jako, że gospodarze ostatnimi czasy również prezentują się nieźle to brakujące oczka do overa Hawks powinni dorzucić, a jak pokazują ostatnie lata wysokie wyniki w Atlancie pomiędzy tymi zespołami sa niemal regułą (101-111; 106-112).

San Antonio Spurs – Phoenix Suns
Typ: 2
Kurs: 2.23
Buk: Pinnacle
Stawka: 6/10

W dzisiejszym meczu wieczoru pomimo szczerej sympatii do „Spurs” stawiam na gości. „Słońca” może i nie grały ostatnio najlepiej, jednak było to w dużej mierze spowodowane serią uciążliwych wyjazdów. Dlatego też uważam, że taki stan rzeczy zbyt długo trwać już nie może, a rewanż za ostatni finał konferencji z pewnością wyzwoli w koszykarzach Mike D’Antoniego pokłady dodatkowej energii. Dodatkowo brak Parkera i nie w pełni jeszcze zdrowy Duncan z pewnością będą miały wpływ na końcowy wynik potyczki.

Do góry
#1864651 - 18/12/2007 05:00 Re: NBA - sezon 2007/08 17.12 [Re: GreyTiger]
GreyTiger Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 28/11/2007
Postów: 4425
Skąd: Poznan / ZetGie
Miami - Minnesota

Wg mnie jedne ze słabszych drużyn Nba aktualnie. Minnesota pozbawiona najwazniejszych graczy tj. KG, Rickiego Davisa. Miami obecnie 24 siła ofensywna w NBA: rzucaja srednio 93,5 pkt w meczach w sojej hali. Ustepuje im jedynie 6 druzyn: Philadelphia, Atlanta, Chicago, Charlotte, New Jesrey a kto 6? Oczywiscie druzyna Lesnych wilkow:) ze srednia 92,7 pkt. Wiadomo to tylko suche statystyki, ale jesli Miami ma to spotkanie wygrac a czas juz na to najwyzszy(choc sam nie ruszam tego meczu) mysle ze wyniki bedzie (oscylowal kolo 95-85) bardzo niski- Minnesota rowniez nie jest asem w skutecznosci gry. Krotko mowiac mysle ze linia 194 pkt ma male szanse zostac przekroczona i uwazam ten zaklad za warty zagrania:) Jak bedzie w rzeczywistosci to sie okaze:)

typ: under 194,5 pkt

Do góry
#1864678 - 18/12/2007 05:09 Re: NBA - sezon 2007/08 17.12 [Re: GreyTiger]
GreyTiger Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 28/11/2007
Postów: 4425
Skąd: Poznan / ZetGie
Portland Trail Blazers - New Orleans Hornets

Spotkanie dwoch ciekawych zespolow. Portland ostatnio w niesamowitym gazie, pokonujacy druzyny z teoretycznie duzo wyzszym potencjalem, jak sie okazalo tylko teoretycznie:) Szerszenie druzyny grajaca w kratke na czele z Peja Stojakovicem ktory albo ma dzien albo nie ma. Mysle jednak ze wysmienita passa Portland 7win in a row zostanie dzis zakonczona. Uwazam ze ekpia Chandlera z Chrisem Paulem, Davidem Westem, Petersonem da rade Smugom gdzie glowna gwiazda jest Brandon Roy wspomagany przez Outlawa, Przybille i nieobecnego jak dotad Aldrige. Mysle ze dzis swiezaki z Portland bo w pierwszej piatce wiekszosc jest po prostu swieza w NBA zostanie skontrowana przez doswiadczenie i rutyne graczy Szerszeni. Zespoly spotykaly sie juz 2 razy w tym sezonie gora zawsze byli gospodarze lecz Hornets wygrali roznica 20pkt a Portland 3pkt.

typ: Ne Orleans Hornets

Do góry
#1864713 - 18/12/2007 05:30 Re: NBA - sezon 2007/08 17.12 [Re: GreyTiger]
Platini Offline
Porucznik

Meldunek: 15/04/2005
Postów: 32699
Skąd: Pers Y Siro Sun Camp
Big Ben doskonale wiem o co chodziło z tym zmęczeniem. Ale przecież SA grało w podobnych odstępach mecze a przeciwnków wg mnie mieli silniejszych niż Suns ;\)

Do góry
#1864723 - 18/12/2007 05:33 Re: NBA - sezon 2007/08 17.12 [Re: Platini]
juancarlos Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 16/04/2007
Postów: 3481
Skąd: Poznan / Paris
w koncu jakis pojedynek wzbudza emocje na forum \:D a Suns @ Spurs z pewnoscia na dyskusje zasluguje Ja bede sie upieral przy 14. juz zwyciestwie Ostrog we wlasnej hali. Parker jest questionable, wiec wystep stoi pod znakiem zapytania. Wierze, ze nawet oslabieni brakiem Francuza, Spurs beda w stanie stawic czola Sloncom. Duncan wyjdzie na parkiet zmotywowany, by pokazac sie na tle trudnego rywala, jakim bedzie dla niego Amare Stoudemire. A po kontuzji pokazanie sie bedzie dla niego podwojnie wazne. Co wiecej, poza Parkerem i Duncanem w skladzie sa przeciez jeszcze Manu Ginobili, czy tez Michael Finley - a ci panowie w koszykowke grac potrafia.
Tlumaczycie porazke Phoenix przeciwko Timberwolves, zmeczeniem. Co w takim razie spowodowalo przegrane z Miami, czy tez Hornets. Nie mozna tlumaczyc wszystkiego zmeczeniem, bo jak Platynowy wspomnial, druzyny chcace walczyc o pierscienie, musza liczyc sie nie tylko z graniem z duza czestotliwoscia, ale i lekkimi kryzysami. Wlasnie to drugie chyba przytrafilo sie ekipie z Phoenix.
Dobrze, ze mecz jest stosunkowo wczesnie, jak na NBA i bedzie mozna obejrzec

odchodzac od tego pojedynku zainteresowala mnie jeszcze jedna para. New Orleans Hornets @ Portland Trail Blazers.
Ile ci Blazers moga wygrywac!? w dodatku bez Grega Odena i LaMarcusa Aldridge! Co wiecej, przez ostatni tydzien rozegrali bodajze 5 spotkan i w koncu musi przyjsc jakies zmeczenie. Blazers grali wczoraj i sa b2b podczas gdy NOH ostatni swoj mecz rozgrywali w sobote i z pewnoscia sa bardziej wypoczeci. Chris Paul fantastycznie prowadzi gre swojego zespolu i wierze, ze dzisiaj tez poprowadzi Szerszenie do przerwania w koncu serii 7 zwyciestw Blazers. Ja probuje New Orleans Hornets -1 po kursie 1.952 w Pinnacle.

Pozdrawiam

Do góry
#1864947 - 18/12/2007 07:27 Re: NBA - sezon 2007/08 17.12 [Re: juancarlos]
olopatronat Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 02/11/2007
Postów: 3631
Skąd: Piaseczno
Na dzisiejsza noc zdecydowalem sie wybrac zdarzenie Duncan - Stoudemire 2 w ilosci zbiorek
Czym sie kierowalem wybierajac to zdarzenie??
Otoz, Tim Duncan nie jest w pelni sil po kontuzji i mysle, ze nie bedzie dzisiaj w Swojej najlepszej dyspozycji. Uwazam takze, ze Stoudemire bedzie przebywal wiecej na parkiecie co mu daje handicap na zwiekszenie Swojego dorobku w zbiorkach. Udanych typow zycze... : )

Do góry
#1864988 - 18/12/2007 07:55 Re: NBA - sezon 2007/08 17.12 [Re: olopatronat]
gomes Offline
Pooh-Bah

Meldunek: 30/01/2006
Postów: 2110
Ciekawy typ ze zbiorkami, wiadomo ze Duncan w formie potrafi zebrac nawet 15 pilek ale po kontuzji w pierwszym meczu po powrocie z Denver zebral ich tylko piec. Stoudemire zbiera regularnie 8-9 pilek w ponad 30 min. Chyba wszystko zalezy od tego jak czuje sie Duncan i ile bedzie gral. Jesli zagra tylko polowe czasu typ ma spore szanse, jesli zagraja mniejwiecej tyle samo wszystko jest otwarte. Po 1,93 chyba warto sprobowac \:\)

Do góry
#1864999 - 18/12/2007 08:06 Re: NBA - sezon 2007/08 17.12 [Re: gomes]
lukulus Offline
enthusiast

Meldunek: 14/11/2007
Postów: 266
Skąd: zDolnyslask
Mysle ze dobrym typem jest utah -4 Po paru porazkach i zwyciestwie chyba nie przegra po raz kolejny. Historia tez na korzysc utah.

Może byś tak więcej coś dodał do tego 'opisu'?
A nie tylko opierał się na 'chyba'


Edited by platynowy007 (18/12/2007 08:09)

Do góry
#1865021 - 18/12/2007 08:30 Re: NBA - sezon 2007/08 17.12 [Re: lukulus]
Zabielany Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 28/02/2005
Postów: 5727
Skąd: Bytom
Parafrazujac klasyka: świat sie konczy - gram na Suns.. w meczu z ostrogami \:D

Moim zdaniem Suns są dzisiaj faworytem spotkania. Daje im jakies 51% szans na zwyciestwo, wiec przy kursie 2.35 nie da sie przejsc obojetnie. Tak a propos to przy kryciu indywidualnym, kto najczesciej kryl Nasha w poprzednich PO ? Nie zdziwilbym sie, gdyby dzisiaj Bowen dostal zadanie zniszczenia fizycznie i psychicznie Nasha. Moim zdaniem kluczowa kwestia w postawie Manu Gino.. jak trafi sie mecz na poziomie 40 punktow i bedzie potrafil umiejetnie uruchamiac partnerow... to Spursi wygraja 14 mecz we wlasnej hali. W takich spotkaniach zawsze stawialem na zespoly w typie Spurs - odpowiedzialne, kontolujace gre, z dluga wyrownana lawka. Suns w 7 czy 8 z takim stylem gry, nigdy nie osiagna nic wiecej niz final konferencji... bo zawsze wczesniej beda trafiac na Spurs lub Mavs...a z w konfrontacji z takimi zespolami zawsze w dluzszej perpektywie czasowej sa skazani na porazke.

Dzisiaj zadecyduje jednak moim zdaniem ambicja. Słońca mają coś do udowodnienia... i w obliczu braku Parkera... po ktorym jakby nie bylo powstaje ogromna dziura.. maja szanse na zlamanie domowej passy spurs.


Do góry
#1865056 - 18/12/2007 09:06 Re: NBA - sezon 2007/08 17.12 [Re: Zabielany]
Sportinwest Offline
stranger

Meldunek: 18/12/2007
Postów: 2
Skąd: Lublin
Memphis - Golden State

Koszykarze Golden State Warriors przegrali w niedziele pierwszy z serii pięciu wyjazdowych spotkań ulegając w Detroit tamtejszym Pistons 87-109. Widząc, że Pistons są w tym dniu "nie do ruszenia", trener "Wojowników" Don Nelson na początku drugiej połowy posadził na ławce swoich najlepszych graczy i dał pograć rezerwowym zawodnikom. Dzięki temu manewrowi, pierwsza piątka Warriors jest wypoczęta i gotowa do rehabilitacji za tamtą porażkę. Okazja nadarza się już dziś podczas meczu z Memphis Grizzlies. Gospodarze przystąpią do tego spotkania osłabieni brakiem swojej największej gwiazdy Pau Gasola. Reprezentant Hiszpanii doznał kontuzji palca u stopy i musi pauzować w kilku spotkaniach. Moim zdaniem linia ofensywna Warriors w składzie Harrington - Biedrins - Jackson jest zdecydowanie za szybka dla graczy podkoszowych gospodarzy. A w przypadku nieobecności Gasola właśnie gra "w trumnie" może być kluczem do sukcesu w tym spotkaniu. Gospodarze w swoim ostatnim meczu odnieśli niezwykle cenne zwycięstwo, pokonując na własnym parkiecie Orlando Magic 123-119. Spotkanie to kosztowało ich niezwykle dużo sił. W świetle bardzo krótkiej obecności na boisku graczy Warriors w meczu z Piston, ten fakt może mieć niebagatelne znaczenie. Myślę, że dowodzeni przez Barona Davisa gracze Warriors staną na wysokości zadania i poradzą sobie z pozbawionymi lidera zawodnikami Memphis Grizzlies.

typ: 2 (3,5-0)

Do góry
Strona 13 z 13 < 1 2 ... 11 12 13

Moderator:  rafal08 



Kto jest online
5 zarejestrowanych użytkowników (latajaca_holenderka, VVega, Akhu, 11kera11, igea23), 3674 gości oraz 11 wyszukiwarek jest obecnie online.
Key: Admin, Global Mod, Mod
Statystyki forum
24772 Użytkowników
97 For i subfor
45045 Tematów
5582199 Postów

Najwięcej online: 4029 @ Wczoraj o 14:25