Witam!
Nie wiem czy to własciwe miejsce na taki post - jeżeli nie - proszę o przeniesienie do właściwego działu.
WPROWADZENIE:
Załóżmy, że w wypadku(nagle) umiera on-lineowy hazardzista. Mieszkał sam, bo chłopak zaradny. Rodzina nie miała pojęcia, że grał, albo wiedziała, ale nie zna haseł, bo chłopak zamknięty w sobie był lub nieśmiały.
WąTPLIWOśCI:
Czy regulaminy roomów, bukmacherów przewidują takie sytuacje?
a) Z bukmachwerem kontaktuje się ktoś z rodziny (ten ktoś nie posiada haseł i loginów) informuje o śmierci pokerzysty i prosi o wypłatę na swoje konto - jak room (bukmacher reaguje)?
b) Przez 15 lat koleś, który doskonale sobie radził i na wyścigach psów wygrał 500000$ nie loguje się na konto gracza (nie żyje, a rodzina nie wie o tym, że grał). KASA PRZEPADłA? Bukmacher po jakimś określonym czasie sam stara się nawiązać kontakt?
Zapewne takie sytuacje się zdarzają i ciekawi mnie czy zgromadzone środki takich ludzi to extra bonusy dla bukmacherów (rommów) czy jednak instytucje starają się rozliczyć z rodzinami ofiar?
pozdrawiam