NBA 09.11.2005

Posted by: th0mas

NBA 09.11.2005 - 09/11/2005 09:30




Seattle at Cleveland
Dallas at Philadelphia
LA Clippers at Washington
Memphis at Boston
Utah at New Jersey
San Antonio at Charlotte
Orlando at NO/Oklahoma City
Miami at Indiana
LA Lakers at Minnesota
Golden State at Chicago
NY Knicks at Portland
Sacramento at Denver


g00niek wedle życzenia ustosunkowuje się do prośby
Posted by: Damian_bet

Re: NBA 09.11.2005 - 09/11/2005 10:14

Miami at Indiana 2

myślę, że po kursie 1,48 można spróbowac tego meczu gra Miami bez Oneal'a nie idzie im zbytnio dobrze a w takim meczu gracze z Indiany napewno bede bardzo dobrze zmotywowani
Posted by: zaper

Re: NBA 09.11.2005 - 09/11/2005 10:20

01:05 Dallas at Philadelphia 1.48 2.70
01:05 LA Clippers at Washington 2.50 1.55
01:35 Memphis at Boston 2.40 1.59
01:35 Utah at New Jersey 3.75 1.28
01:35 San Antonio at Charlotte 1.28 3.75
02:05 Orlando at NO/Oklahoma City 2.65 1.50
02:05 Miami at Indiana 3.60 1.30
02:05 LA Lakers at Minnesota 2.80 1.45
02:35 Golden State at Chicago 3.00 1.40
04:05 NY Knicks at Portland 2.05 1.80
Posted by: Zabielany

Re: NBA 09.11.2005 - 09/11/2005 15:38

Witam

@3.40 na Heat ? Moim zdaniem to jest śmieszne. Gdyby grał Szak z pewnościa kurs byłby granicach @1.70. Pacers jest mocna owszem, ale czy napewno aż tak mocna jakby na to wskazował taki niski kurs ? Gdyby było @1.70 na Indiane to sam zagralbym Pacers. Te @1.4 czy niżej to sobie buki mogą wsadzić w dupe .... wydaje mi się ze lekko warto spróbować Miami... które mimo absencji Szaka nadal pozostaje jedną z najlepszych ekip na wschodzie. Zapewne będziemy świadkami równego spotkania ... zatem handi również bardzo ładnie sie prezentuje.

Phila u siebie jeszcze nie wygrala... kiedy wygra ? Moim zdaniem dzisiaj. Ostatnie wyniki obu zespołów dośc sensacyjne. Dalllas ograło SA, a 76 ers Pacers. Zapowiada sie wielki pojedynek Dirka z Allanem. Skład Philadelfii porównywalny do tego jaki posiada Dallas. Wystawianie kursu w okolicach @2.70 na gospodarzy ...zupełnie tego nie rozumiem. Również lekko.

Z mniejszych kursów podobają mi się na dzisiaj 2 typy. Kawalerzyście oraz Byki. @1.45 na LeBrona i ekipe w pojednyku ze słabiutkim na wyjazdach Sonics, kótre minionej nocy zebrało ostre baty w Memphis (USA, dla tych co nie wiedzą ) Byki zagrały całkiem dobre spotkanie z mistrzem NBA. GSW w swjej wycieczce po wschodzie zanotowali juz 2 zwyciestwa. ( Bucks i NY.) Wystarczy. Jak to się czasem zdarza na Corridzie.... Byki nadziewają wojowników na swoje rogi. Dzisiaj będzie podobnie.

I na koniec mój rodzynek dzisiejszego dnia.

LAL @2.50 Minesota to jeden z najmniej regularnych zespołów w NBA. Pomimo słabych przeciwników na samym początku sezonu odnieśli oni jedynie 2 zwyciestwa w 4 spotkaniach. Lakersi odkąd przejął ich Jackson widać postęp. Juz nie ma rywalizacji i chaosu. Jest lider, jest Odom...czyli chłowiek od czarnej roboty oraz rzemieślnicy. W obu zespolach nie ma powazniejszych kontuzji. Wilki również mają dobrych zawodników... jednak moim zdaniem jest to jedynie zbiór koszykarskich średniaków( z wyjątkiem KG). Jaric pozyskany z LAC ... może byc wazynm ogniwem... ale jeszcze nie teraz ... moim zdaniem potrzebne jest wiecej czasu aby lepiej zgrać sie ze swoim nowym zespolem. Reasumując gram Lakersów dzisiaj... bo kurs w moim mniemaniu zawyżony... i widze wielkie prawdopodobienstwo aby wyszli oni z dzisiejszego pojednyku zwyciesko.
Posted by: vson

Re: NBA 09.11.2005 - 09/11/2005 17:11

też uważam jak mój poprzednik że Heat 3.50 to jakiś prezent a handi (+6) jeszcze bardziej mi się podoba. fala krytyki jaka spada na graczy z Florydy powinna dać im motywację + chęć rehabilitacji za porażkę u Siebie + pokazanie że bez Shaqu'a również umiemy wszystko to dziś za Heat bynajmniej na mój gust

76-ers tak tak Iverson umie poprowadzić kolegów do zwycięstw a początek mają fatalny więc muszą walczyć na maxa w każdym spotkaniu, w dodatku gracze z Texasu nie są w tym sezonie póki co aż tak groźni wiec handi 76-ers (+4.5) gram...

Co panowie powiecie o typku na overek w meczu New Jersey - Jazz wiem że Utah to raczej defensywny team ale jak rzucą 85 pkt to New Jersey u Siebie doklei im około 100 więc over 178.5 ja wezmę za 4/10...

to chyba tyle na dziś ale do Ciekawej dyskusji chętnie się jeszcze dołączę

pozdrawiam
Posted by: g00niek

Re: NBA 09.11.2005 - 09/11/2005 17:16

Luzne uwagi dotyczace Heat... Zgadzam sie, a jakze, z moimi poprzednikami i takze uwazam ze +6, +7 na Heat to bardzo wartosciowy pick i Heat ml @3,5 tez...

Na razie jednak ide sie wyszalec na parkiet A jak wroce po pieknym meczu z dwoma dogrywkami to naskrobie cos wiecej Jak bede mial sile

Pozdrawiam
Dominik
Posted by: szymi_zdobywca

Re: NBA 09.11.2005 - 09/11/2005 17:40

Przychylam się do overa Utah, Fusy z kawy mówią że można się spodziwać ok 189p.
Martwi mnie jeden fakt, Ich ostatni mecz z Phoenix, gdzie pozwolili sobie rzucić tylko 88p co jak na Phoenix to super underovo.

Do przemyślenia jeszcze Minnesota 1.43 i New Orleans 1.5
Posted by: DJ SOSNA

Re: NBA 09.11.2005 - 09/11/2005 17:50

a co myślicie o Philadelphia 76ers (+2.5) @1.93 w I poł.? Z Dallas Phile rzucała bardzo dobrze w pierwszych dwóch kwartach. Teraz grają u siebie i na pewno od początku ruszą na Dallas. Moim zdaniem po I poł. Phile bedzie prowadziła - prosze o opinie?
Posted by: bang_bang

Re: NBA 09.11.2005 - 09/11/2005 17:51

Witam !
Poraz ostatni chyba spróbuje New York Knicks Dzisiaj zagrał Knicksów w Profie za 2.06, teraz patrze, a tu na Pinnacle kurs już 1.870, podobnie w Unibecie. Portland to bardzo słaby zespół Kincksi nie mogą się odnoleść, w końcu muszą coś wygrać jak nie z Portland to z kim ?

Graczą jak i samemu trenerowi, media i gazety zrobiły niezłe ,, show " po meczu z Golden State w New York. Jeśli dzisiaj Lary Brown polegnie całkowicie zmieni się mój punkt widzenia na New York. Również handi na Knicks uległo zmianie z ,, + 1 " teraz jest ,, - 1" najprostsze handi do pokrycia więc handi też spróbuje, stawka 4/10

Ten typ jest poparty analizą pod jednym kontem ,, Jeśli nie teraz to kiedy ? " Mam nadzieje, że Nowojorczycy w końcu przełamią fatalną serię z Blazers, nie wygrali meczu w Portland od 26 Marca 2000. Teraz jest na to najlepszy czas, moim zdaniem drużyna z Portland ma najsłabszy skład od jakiś 7 lat. Więc GO KNICKS !!!
Posted by: Amkwish

Re: NBA 09.11.2005 - 09/11/2005 18:06

Jako wielki fan Miami pragne podzilić sie opinia,że jutro rano nie zanosi się u mnie na dobry humor:-)

Absencja Grubego swoją droga,ale Heat maja kompleks Pacers i moim zdaniem w tym meczu go nie przełamią.

Buki daja powyżej 3 na Miami to fakt,ale moim zdaniem to ...podpucha.
Wygra Indiana.
Posted by: Master_Flamaster_

Re: NBA 09.11.2005 - 09/11/2005 19:02

Witam.
Tak patrzę na zestaw par i myślę sobie, że dzisiaj w zasadzie wszystko się możne zdarzyć. Najbardziej spodobał mi się handi +8 na Sacramento, ale nie jest to typ do grubego grania. Lakersi raczej lekko zagram - wczoraj męczyli się z Atlantą, ale to głównie dlatego, że gracze Atlanty mieli wyjątkowo dobry dzień i skuteczność powyżej 52% przez 90% meczu. Myślę, że dzisiaj takie coś nie powinno się przytrafić zawodnikom Minnesoty. Clippersów można by zagrać lekko, mają dobry równy skład, silniejszy od Washingtonu IMO. Na pierwszy rzut oka San Antonio może wydawać się dobrym typem, ale Bobki nieprzeywidywalne i do tego u siebie, a handi na nich zachęcające. NO BET. Golden State zagram lekko głównie za sprawą wiary w świetnych strzelców Davisa i Richardsona. Chicago nie ma tak dobego obwodu i to może być ich zgubą. No i na koniec mecz dnia czyli pojedynek Indiany z Miami. Dla mnie zupełnie no bet. Bez Grubego Miami traci 30% wartości, a Indiana ma coś do udowodnienia, więc teoretycznie będzie super umotywowana i powinna wygrać, ale...

Lekko zagrane dzisiaj:
Golden State
Lakers
Sacramento +8

Pozdrawiam
Master Flamaster
Posted by: croolick

Re: NBA 09.11.2005 - 09/11/2005 19:57

Wlasnie przejrzalem oferte i widze ze buki nie widza ze ostatnio Bryant robi co chce z przeciwnikami- kurs 3.10 w sportingbet... Mowiac delikatnie nie jestem wielkim fanem Kobiego ale jego gra w ostatnich meczach robi wrazenie... Licze, że w tym meczu znow poprowadzi jeziorowcow do zwyciestwa. Oby tylko KG za bardzo nie szalal aczkolwiek mysle ze Odom da mu sie troszke we znaki.
LAL-MIN 1
kurs: 3.10
buk; sportingbet


Inny mecz warty uwagi to pojedynek Celtow z Niedzwiadkami - wydaje mi sie ze kurs na MEM ciut za wysoki, a juz spread +4 wyglada naprawde kuszaco...

MEM-BOS 1
kurs: 2,65
buk:sportingbet

dla mniej odwaznych:
MEM(+4)
kurs:1.9


Co do meczu MIA-IND to nawet z grubym ten mecz nie bylby latwy dla Miami. Jednak zwazywszy na jego brak i automatycznie smieszne stawki na Indiane jak na taki mecz - NO BET. A tym ktorzy graja na MIAMI zycze powodzenia- mysle ze bedzie potrzebne... Artest na taki mecz rok juz czeka i dzis moze grac jakby to bylo best-of-seven...
Posted by: g00niek

Re: NBA 09.11.2005 - 09/11/2005 20:21

Quote:


A tym ktorzy graja na MIAMI zycze powodzenia- mysle ze bedzie potrzebne... Artest na taki mecz rok juz czeka i dzis moze grac jakby to bylo best-of-seven...




Ja chyba bede "Naczelnym Wytykaczem Bledow"
Artest czeka na ten mecz... 6 dni Nie zapominaj ze 3.11 spotkali sie juz i Indiana wygrala 105-102.. a Ron chyba najbardziej czeka na mecz z Pistons... oj bedzie sie dzialo, az sie boje
Posted by: croolick

Re: NBA 09.11.2005 - 09/11/2005 20:29

fakt, niedopatrzenie z tymi 6 dniami:) co do tego czekania to mialem na mysli fakt gry z druzyna ze scislej czolowki. A co do meczu z DET to rzeczywiscie- powinno sie sporo dziac:) Przepraszam za ignorancje i dzieki za "wytkniecie bledu" ci nie zmienia faktu ze uwazam ze Indiana jest w tym meczu faworytem. Pozdro, gOOniek
Posted by: g00niek

Re: NBA 09.11.2005 - 09/11/2005 20:43

Mam nadzieje ze mnie nie znielubicie za to "wytykanie"

Pierwsza moja propozycja na dzisiejsza noc to... propozycja bang_banga

Knicks @ Portland 1 @1,855 4/10 Pinnacle

Larry Brown potrzebuje tego zwyciestwa jak powietrza... Oregon wydaje sie byc dobrym miejscem na jego uzyskanie... Obwod moim zdaniem Knicks, skrzydlowi raczej Trail Blazers, srodek.. lekko na Knicks, lawka chyba tez, trener.. na pewno.. Kurs nienajgorszy.. 4 porazka z rzedu? Nie sadze..


g00niek's NBA: 9-7 +5,649

Dzisiaj jednak na pewno zagram wiecej...
Posted by: g00niek

Re: NBA 09.11.2005 - 09/11/2005 21:04

22:00 wybila i 2 kolejne typy... i ostatnie

Mavericks -4,5 @ Philadelphia 1 @2,000 3/10 Pinnacle

Nowitzki jest swietny Koniec komentarza Serio.. Dallas wygrywalo juz z 76ers w Philadelphii i to wyzej niz 5 punktami... Wydaje mi sie ze zwyciestwo w Indianapolis to byl "wypadek przy pracy" I dzisiaj druzyna Mo Cheeksa wroci do rzeczywistosci...

Heat @ Indiana 1 @3,500 1/10 Pinnacle

Mimo ze nawet najwiekszy fan Miami jest sceptykiem, ja jednak sie skusze... byc moze nie bedziemy juz mieli wiecej takiego kursu na Heat... kto wie... Na pewno beda palali zadza rewanzu za porazke sprzed 6 dni... i nawet bez Shaqa jest to mozliwe... co pokazala Phila...

Tyle ode mnie na dzisiaj...

Pozdrawiam
Dominik
Posted by: santiago

Re: NBA 09.11.2005 - 09/11/2005 21:27

Witam
Jak spojżałem dzisiaj na zestaw par to wszystko wydało mi sie takie oczywiste
No bo Philadelphia no bo Nowy Jork, dlaczego nie NJ, mimo wszystko Miami z handi i oczywiście Orlando +4,5. A przecież są jeszcze Cllipersi

Ale z doświadczenia wiem, że jak coś wydaje się łatwe to później mało wchodzi więc zostajemy przy dubelku:

Philadelphia +4,5
Nowy Jork

Powodzenia
Posted by: vson

Re: NBA 09.11.2005 - 09/11/2005 21:43

widze g00niu ze dziś mamy bardzo podobne zdanka fajnie oby tylko dobrze wyszło, kibicowanie grupowe nie mylić z niczym innym powinno pomóc
Posted by: g00niek

Re: NBA 09.11.2005 - 09/11/2005 22:13

Quote:

widze g00niu ze dziś mamy bardzo podobne zdanka fajnie oby tylko dobrze wyszło, kibicowanie grupowe nie mylić z niczym innym powinno pomóc




Niestety nie zgadzamy sie co do meczu w Philadelphii Bo ja jednak widze zwyciestwo Dallas wiecej niz 4 punktami.. Miami sprobowalem ale minimalna stawka... A Nowy Jork gra duzo ludzi i to mnie troszke martwi..
Posted by: frend30

Re: NBA 09.11.2005 - 09/11/2005 22:15

dla mnie dzisiejsze value bets to:

Phila ml
LAC ml
Boston-3,5
Seattle+8
Indiana-6
Bulls-5,5
Minnesota-6

Pzdr
Posted by: kewin

Re: NBA 09.11.2005 - 09/11/2005 22:16

ja dzis sie nierozpisuje bo ztyrany jestem jak wół ...


Charlotte +8 @1.90
Chicago under 195 @1.90
5/10


do tego system
7z9 ale niemam siły go napisać.. jedno jest pewne..2 błedy juz sa na eurolidze... teraz NBA full i bedzie pare złoty ...

pozdrawiam
Posted by: pawel01979

Re: NBA 09.11.2005 - 09/11/2005 22:40

kilka moich uwag:
- nie podzielam hurraoptymizmu polowy forum z graniem charlotte +8, nawet gdyby bylo +15 mocno bym sie zastanawial
- indiana powinna pyknac (niestety) miami bez problemow, dlaczego?? bo nie ma supermana
- jak dla mnie duzo zawyzone kursy na: seattle, memphis, a z orlando to naprawde przesadzili
- lakersow nie ruszam, ale zle im zycze od chwili, kiedy wladze w klubie przejal bryant, takze nie jestem obiektywny
- nie wiem czemu nikt (no prawie) nie pisze o meczu nets - jazz, utah bez boozera, hp jak dla mnie jak najbardziej do przeskoczenia, wedlug mnie drugi najpewniejszy mecz dzisiaj, zaraz po SA

dzisiaj to chyba tyle
owocnej nocki wszystkim zycze
Posted by: g00niek

Re: NBA 09.11.2005 - 09/11/2005 22:48

Quote:

- nie wiem czemu nikt (no prawie) nie pisze o meczu nets - jazz, utah bez boozera, hp jak dla mnie jak najbardziej do przeskoczenia, wedlug mnie drugi najpewniejszy mecz dzisiaj, zaraz po SA






Uwagi cenne ale... no wlasnie...Boozer nie zagral jeszcze w tym sezonie ani minuty i Utah jakos sobie radza... jakos to malo powiedziane...Bilans 3-1 i zwyciestwa z Dallas, bedacymi w gazie GS i takze z glodnymi sukcesu Bobkami... Takze nie skazywalbym Jazzmenow na latwe sprzedanie skory..
Posted by: pawel01979

Re: NBA 09.11.2005 - 09/11/2005 22:56

wyczuwam ironie
co do samego meczu, duzo wieksza sila razenia po stronie new jersey, do tego dochodzi juz nie mlody ale doswiadczony rozgrywajacy, ktory badz co badz doprowadzil netsow 2 razy do finalow, do tej pory nie wiem jak to zrobil, ale zrobil.
Posted by: g00niek

Re: NBA 09.11.2005 - 09/11/2005 23:01

Pawel jaka ironie? Co do "uwagi cenne" nie ma zadnej ironii...

Jako ze to forum mozemy a nawet powinnismy polemizowac Dla mnie Jason Kidd to najlepszy obecnie playmaker i jeden z najlepszych w historii... Uwielbialem go podczas gdy gral w Phoenix i uwielbienie zostalo do dzisiaj... Po prostu uwazam ze argument o nieobecnosci Boozera nie ma pokrycia poniewaz w ogole nie gral jeszcze...

Pozdrawiam
Dominik
Posted by: pawel01979

Re: NBA 09.11.2005 - 09/11/2005 23:06

co do ironii chodzilo mi o tego emota, sorka za zamieszanie. jakos utah nie jest w czolowce zespolow, ktore ogladam z przyjemnoscia. co do boozera, pamietam co wyprawial w tamtym roku i jak grali opornie im szlo bez niego i jak skonczyli. wiem, ze nie ma co porownywac z ubieglym sezonem.
zdania nie zmieniam , nj -7
pozdrowionka gooniek
Posted by: pawel01979

Re: NBA 09.11.2005 - 09/11/2005 23:09

powiedz mi lepiej, tak poza tematem, czy netsi byli w ostatniej dekadzie raz czy dwa razy w finale, pamiec cos ostatnio szwankuje, nba.com nie chodzi, a strasznie mnie to teraz meczy .
Posted by: g00niek

Re: NBA 09.11.2005 - 09/11/2005 23:10

Ja teraz czekam az zostane zwyzywany przez wielbicieli talentu Steve'a Nasha
Posted by: g00niek

Re: NBA 09.11.2005 - 09/11/2005 23:11

Nets byli w finale w 2003 roku... pamietam bo wtedy przezywalem finaly tam na miejscu... Przegrali ze Spurs... i chyba w 2002.... ale to gorzej pamietam
Posted by: bang_bang

Re: NBA 09.11.2005 - 09/11/2005 23:12

Quote:

powiedz mi lepiej, tak poza tematem, czy netsi byli w ostatniej dekadzie raz czy dwa razy w finale, pamiec cos ostatnio szwankuje, nba.com nie chodzi, a strasznie mnie to teraz meczy .



Nets dwa razy w finale raz przegrana bodajrze w 2002 r z LA Lakers 4-0, a potem przegrana w 2003 roku z San Antonio 4-1 chyba
Posted by: pawel01979

Re: NBA 09.11.2005 - 09/11/2005 23:18

wielkie dzieki Panowie ), co do samego kidda, jeszcze tylko slowko o jego klubach. bardziej widowiskowo wedlug mnie gral w dallas, cala troja panow "J" zrobila na mnie wtedy duuuuuze wrazenie. a bylo to kope (i nie chodzi mi o 60) lat temu
Posted by: g00niek

Re: NBA 09.11.2005 - 09/11/2005 23:22

To jak juz zesmy sie tak rozgadali o d... Maryny to pamietam to.. wtedy dla mnie nie bylo lepszego zespolu niz Dallas... Jason Kidd, Jamal Mashburn i Jimie Jackson... a do tego PF Popeye Jones.... i Shawn Bradley na centrze
Posted by: pawel01979

Re: NBA 09.11.2005 - 09/11/2005 23:26

tak bylo . lysy z odstajacymi uszami no i gosc ktory ma cos kolo 228 cm i wazy 50 kg.
Posted by: g00niek

Re: NBA 09.11.2005 - 10/11/2005 10:35

Kombinacje alpejskie mnie zniszczyly... Jak dzien swietny to nocka z reguly do luftu i sie sprawdzilo...

g00niek's NBA: 9-10 -2,351

No i jestesmy pod kreska...