Przepraszam za zaśmiecanie tematu ale coś za dużo ostatnio tutaj o mnie
Zaczynam podejrzewać psychologiczną zagrywkę mająca na celu zniszczenie mojej psychiki
Wobec powyższego jinx i KOnstruktor dementuję abym poczuwał się do roli jakiegokolwiek faworyta - co zresztą ładnie widać już w zestawieniu.
Mój plan na początku sezonu zakładał :
Miejsce w pierwszej10-tce satysfakcjonujący wynik.
Miejsce w pierwszej 5-tce dobry wynik
Miejsce w pierwszej 3-ce bardzo dobry wynik
W chwili obecnej powinienem zdecydowanie jednak obniżyć swoje oczekiwania.