Nie ma co nawet strzępić ryja na Kowala czy Hajte
Szkoda Kuby, tyle w życiu przeszedł i teraz jeszcze ten karny będzie mu w głowie siedział, a strzelił nie gorzej niż większość pozostałych, tyle że bramkarz wyczuł i jeszcze sędzia nie zauważył, że za szybko wyszedł.
Ogólnie dobrze graliśmy w obronie cały turniej, ale w ofensywie słabo, już ze Szwajcarią mieliśmy sporo szczęścia, więc los zabrał co dał parę dni wcześniej.
Najbardziej boli, że uciekł półfinał na rzecz drużyny, która tym bardziej nic wielkiego nie pokazała na tym turnieju i się ślizga z meczu na mecz. Na papierze dużo lepsi i drożsi byli, a strzelili nam szczęśliwie po rykoszecie od Krychy.
Fabian to jest ostatnia osoba, którą bym winił za te karne, od tego jest sztab żeby mu rozpisać, który zawodnik gdzie strzela a i tak wiele to może nie dać. To jest loteria jak w kasynie, dajesz białe wpada czarne, dajesz czarne wpada białe i nic nie poradzisz. Portugalczycy tak precyzyjnie strzelali (może nie licząc Kryśki) że Borubar też nic by nie miał do powiedzenia raczej.
Dzisiaj smutek po niewykorzystanej szansie, ale ćwierćfinał brałbym w ciemno przed turniejem, także dzięki chłopaki za te 3 tygodnie, w końcu po tylu latach seniorski turniej, po którym się nie trzeba wstydzić za polską reprezentację