Jeśli chodzi o mnie to osobiście nie grałbym Cavaliers po takim kursie w tym momencie.
Chodzi mi o to że w/g mnie Cavs są w lekkim dołku, dwie porażki: z Miami i Chicago, jak prześledzisz kto i ile zdobywał pkt w tych meczach to nie wygląda to dobrze.
Tylko "Uszaty" i Hughes trzymaja fason natomiat reszta delikatnie mówiąc gra alibi.Ilgauskas po kłopotach osobistych narazie marnie się prezentuje, Varejao który wchodził z ławki wyglądał o niebo lepiej niż teraz gdy wychodzi w pierwszej "5".
Generalnie cała ekipa gra grooobo poniżej możliwości a NO/Oklahoma potencjał ma i kto wie czy w dzisiejszym meczu nie zejdą z parkietu jako zwycięzcy.Łatwo mimo wszystko nie bedzie ale gdybym miał grać to grałbym Hornets z handi +5.5
O Peji zapomnij bo w tym sezonie chłop nie istnieje i jego brak w skladzie akurat nie jest żadnym osłabieniem na tą chwile.Hornets mają kilku bardzo fajnych grajków którzy mogą spokojnie powalczyć z Cavaliers dziś i nie tylko z nimi.
Apropo absencji to nie wiem czy do gry gotowy będzie Pavlovic który przed meczem z Chicago rozchorował się a był jednym z czolowych grajków z ławki Cavs, bez niego ławka wygląda fatalnie, nazwiska kompletnie mi nie znane co więcej ktore nic nie pokazują na parkiecie.
To w skrócie ... dla mnie ten mecz do grania ale tylko handi na Hornets
Wybór należy do Ciebie
