Kurs 1,3 na Miami, wydawał się dzisiaj być promocją zważywszy na fakt kontuzji Wada- najlepszego strzelca drużyny, kurs 1,3 ofereowny oczywiście e STS, niestety zawiódł katastrofalnie grający Efes, w spotkaniu przypomnianającym bardziej Cyrk niż Face Top16 Euroligi.
Zastanawiam się nad dwoma pozostałymi spotkaniami, mianowicie przewiduję dzisiaj zwycięstwa Washington i Cleveland, nie są to napewno łatwe spotkania, ale Nocioniego w drużynie Chicago jest jednak trochę zauważalny, mimo dobrej postawy Denga, który jest zmuszony go zastępować, nie wiem jak wygląda sprawa Gordona:
http://www.sportsline.com/nba/gamecenter/preview/NBA_20070222_CHI@CLE -tu jest na liście kontuzjowanych, ale trudno określić czy to wiarygodne źródło. W drużynie Cleveland brak Ilgauskasa, jednak 20 wygranych, przy 7 porażkach na własnym parkiecie robi wrażenie. Chicago 9 wygranych, 18 porażek na wyjazdach. Serie ostatnich spotkań również przemawiają za Cleveland.
Washington pierwsza drużyna Southeast Division we wschodniej konferencji, bardzo dobrze grająca na własnym parkiecie (20 zywcięstw przy 7 porażkach), naprzeciw niej staje zespół Sacramento z takimi nazwiskami jak: Kevin Martin, Artest, Bibby,Abdur- Rahim, ale są to tylko nazwiska w lidze drużyna spisuje się dość średnio, by nie powiedzieć- słabo, 7 zwycięstw przy 17 potrażkach na wyjazdach nie zachwyca, prawdopodobniej w drużynie gospodarzy brak: Jamisona, dość znaczne osłabienie, ale myślę, że mimo to Washington poradzi sobie z drużyną Sacramento.