Jeszcze jest mnóstwo czasu, ale kursy już są marniutkie:

Mecze dopiero w przyszłym tygodniu, ale chciałem zwrócić uwagę na ostatnie mecze ManU u siebie:

Wynik 3:1 dość często się przewija.
Warto przyjrzeć się overowi, handi -1. Na razie brak konkretów, bo nie ma kursów, poza tym do meczu całe wieki i wszystko może się zdarzyć.
Zobaczymy jak pójdzie im mecz z Portsmouth w pucharze.

Nie wiem czemu, ale jest bardzo mało kursów na ManU.
Na razie najlepszym kursem jaki znalazłem jest 1,571 na over 2,5 (SB) co jest dla mnie 9/10. W ostatnich trzech meczach między tymi drużynami zawsze był over.
Pozostałe powody grania ManU:
1. Onet napisał, że "Rooney, który w końcu wraca do najwyższej formy strzeleckiej"
2. Historia lubi się powtarzać (historia z Aston Villą - w pucharze 2:1, następnie w lidze 3:1)
3. Kuszczak będzie na ławce

Pozdrawiam!

WHU - Liverpool -1.0 po kursie 2.3 betfair

kursik bardzo ciekawy
ostatnie mecze miedzy nimi:

Aug 26, 2006 Premiership Liverpool West Ham 2 - 1
May 13, 2006 FA Cup Liverpool West Ham 3 - 3
Apr 26, 2006 Premiership West Ham Liverpool 1 - 2
Oct 29, 2005 Premiership Liverpool West Ham 2 - 0
Feb 02, 2003 Premiership West Ham Liverpool 0 - 3
Nov 02, 2002 Premiership Liverpool West Ham 2 - 0

ostatnio mloty u siebie:
an 27, 2007 FA Cup West Ham Watford 0 - 1
Jan 13, 2007 Premiership West Ham Fulham 3 - 3
Jan 06, 2007 FA Cup West Ham Brighton 3 - 0
Dec 30, 2006 Premiership West Ham Manchester C 0 - 1
Dec 26, 2006 Premiership West Ham Portsmouth 1 - 2

the reds na wyjazdach:
an 13, 2007 Premiership Watford Liverpool 0 - 3
Dec 30, 2006 Premiership Tottenham Liverpool 0 - 1
Dec 26, 2006 Premiership Blackburn Liverpool 1 - 0
Dec 16, 2006 Premiership Charlton Liverpool 0 - 3
Dec 05, 2006 UEFA Champions League Galatasaray Liverpool 3 - 2
Dec 02, 2006 Premiership Wigan Liverpool 0 - 4

liverpool potrafil wygrac na wyjazdach z watfordem i charltonem (sasiadami whu w tabeli) po 3:0. licze na to ze po rozwaleniu chelsea u siebie ekipa z anfield road poradzi sobie z mlotami.

tutaj jest bardzo ciekawa analiza kadrowa
http://www.lfc.pl/index.php?id=14026

pozdrawiam

West Ham - Liverpool
Typ: 2
Kurs: 1.67
Buk: GB
Stawka: 7/10

Dzięki ostatniemu zwycięstwu z Chelsea w Liverpoolu na nowo odżyły nadzieje na mistrzostwo Anglii. I choć strata do prowadzącego Manchesteru wciąż jest spora (11 punktów), to Rafa Benitez zakłada, że jeśli jego podopieczni wygrają dwa najbliższe spotkania, to niewykluczone, że pościg za wielką dwójką może okazać się skuteczny. West Ham specjalnie trudną przeszkodą być nie powinien, bo choć możliwości ma spore, to w żaden sposób nie przekłada się to na wyniki sportowe. Być może przyczyną takiego stanu rzeczy było sprowadzenia Teveza i Mascherano, od którego to momentu więcej mówi się o wewnętrznych konfliktach, strefach wpływów przeróżnych biznesmenów, a już na samym końcu dopiero o futbolu. Ponadto goście są w dobrej formie i dzisiaj wystąpią niemal w najsilniejszym składzie (jedynie bez Luisa Garcii oraz Harry’ego Kewella, którzy jednak od dłuższego czasu borykają się z urazami).

http://www.mecz.org/forum/ubbthreads.php?ubb=showflat&Number=908785&page=0#Post908785

Z dzisiejszych meczow intersujacy wydaje mi sie typ na Fulham.Oczywiscie stawianie na The Cottagers na wyjezdzie jest troche karkolomna opcja ale ich ostatnie wyniki,a jeszcze bardziej gra daja nadzieje,ze moga oni wyjsc zwyciesko z pojedynku,ktory odbedzie sie na Brammall lane. Vinzenzo Montella pokazuje,ze przenosiny z Wloch do Anglii nie musza byc udreka dla napastnika,swietnie wspolpracuja z nim McBride i Radzinski.Przesuniecie do pomocy Volza okazuje sie swietnym posunieciem Colemana,w obronie solidny Quedrue i coraz lepiej radzacy sobie w zastepstwie Niemiego Lastuvka.jest jeszcze niezle grajacy Routlegde,no i doszedl majacy za soba doswiadczenia z gry w Anglii Smertin.Ten sklad ma duze mozliwosci.Ostatnie 6 meczow zremisowali,a co zabawne wszystkie te spotkania grali przeciwko druzynom z Londynu.
Gospodarze czyli Sheff. Utd znajduja sie tuz ponad strefa spadkowa i jakby przezywali drobny kryzys.Ogladalem ich ostatni mecz przeciwko Reading i zagrali w nim bez ladu i bez skladu,widoczny jest brak w obronie kapitana zespolu Morgana,dzis nie zagra tez prawdopodobnie najbardziej kreatywny pomocnik Stephen Quinn,ktory ma problemy rodzinne(chlopaka jego siostry zabili w Dublinie,a ona byla swiadkiem tego i jest w szoku,wiec zarowno Stephen,jak i jego brat, inny zawodnik Blades Alan sa w Irlandii opiekujac sie nia.Z powodu czerwonej kartki otrzymanej w ostatnim spotkaniu nie zagra rowniez inny zawodnik z Irlandii Keith Gillespie.Wrocil coprawda do druzyny Paddy Kenny ale juz poprzedni mecz pokazal,ze glowna bolaczka jest obecnie gra obronna zespolu.Od czasu gdy pokonali Arsenal w przedostatnim dniu zeszlego roku roku,przegrali 3 razy(w tym ze Swansea w Pucharze) i raz zremisowali z Portsmouth u siebie.

Mysle ,ze przyszedl czas na przelamanie remisowej passy Fulham i wierze,ze wywioza oni 3 punkty z Sheffield.

Z innych meczow trzymam kciuki za Liverpool na Upton Park.Trzeba pamietac jednak,ze przegrali tam juz w tym sezonie zarowno Man U,jak i Arsenal.Jednak problemy kadrowe Mlotow oraz swietna forma The Reds beda czynnikami,ktore przechyla szale zwyciestwa na strone gosci z Liverpoolu.

Co do Reading to przynaje sie,ze dawno nie udalo mi sie trafic ich wyniku .Dzis wydaje sie,ze nie powinni miec problemow z pokonaniem bedacych w beznadziejnej dyspozycji gosci z Wigan.

Zgadzam sie z Tobą. Reading ostatnio gra bardzo dobrze a w Wigan problemów nie brakuje ->

Reading - Wigan
Wigan to obecnie statystycznie najsłabsza drużyna w Premiership a seria 7 kolejnych porażek chluby klubowi z JJB Stadium nie przynosi. We wtorek podopieczni Paul Jewell bedą chcieli przerwać tą przykrą passę na stadionie rewelacyjnego beniaminka z Reading. Gospodarze choc zajmuja wysokie 8 miejse w tabeli to mocno stąpają po ziemi i co rusz powtarzaą że ich głownym celem jest w tym sezonie jest utrzymanie. Podoba mi się taka postawa. Widać, że Steve Coppell potrafi dyscyplinować swoich piłkarzy! Co więcej, jego drużyna zwłaszcza na własnym boisku prezentuje niezwykle dojrzały i co najważniejsze skuteczny futbol. Ostatnie wygrane nad WHU (6-0) i Sheffield Itd (3-1) potwierdzają fachową rękę Coppella który nawet pod niebecność swojego najlepszego strzelca, konutzjowago Kevina Doyle (10 goli) potrafi postawić na ofensywą grę która jak widać popłaca. Nową gwiazdą Reading jest Leroy Lita który strzelił 6 bramek w ostatni 7 meczach. Wigan przyjedzie zatem do dobrze grających gospodarzy w roli outsidera. Prawdziwym zmartwieniem trenera Jewella jest postawa linii ataku. Hanri Camara jest nadal kontuzjowany, Emile Keskey nie wytrzymuje fizycznie meczów i nie prezentuje równej gry przez 90minut a Lee McCulloch bardziej skupia się na załatwieniu transferu do innego klubu niż na grze dla The Latics. W poniedziałek (29.01) klub ogłosił że do zespołu dołączy nigeryjski napastnik Szachtara Donieck Julius Aghahowa (dobry transfer! - przyp. DJa) ale nie zagra on jeszcze w meczu z Reading. Poza nim, niezdolni do gry są kontuzjowani David Cotterill (zwichnięcie w meczu rezerw), Fitz Hall (uraz pachwiny) którzy dołączyli do kontuzjowanych od jakiegoś już czasu Henri Camara, Arjan De Zeeuw i Paul Scharner. O słabości składu personalnego gości na wtorkowy mecz moze świadczyć też fakt że w ataku Wigan najprawdopodoniej zadebiutuje pozyskany z Chesterfield (League One) Caleb Folan który dopiero co dołączył do zespołu. Reading zagra w niemalże optymalnym składzie do którego wracają Hahnemann, Shorey, Ingimarsson, Little, Sidwell i Hunt którym trener Coppell dał odpocząc w pucharowym meczu z Birmingham (3-2). Angielski buk Ladbrokes na gospodarzy ma kurs 1.61 i myślę że to prawidłowa ocena szans w tym meczu. Reading jest w lepszej formie i nie ma takich problemów kadrowych jak Wigan. Zdecydowanym faworytem jest beniaminek i przed zapewne wypełnionym do ostatnieog miejsca stadionie powinien wywalczyc kolejny komplet punktów. Mój typ: Reading (1.85)

ja dziś inwestuję w sheffield

typ oparty wyłącznie na przeczuciu do którego dołączam być może mętne ale moje etykiety

podoba mi się zbiorowa wiara w gości bo na angielskich boiskach często nei ma to przełożenia gdy grają drużyny spoza czołowki

buki lekko faworyzują gospodarzy a ja kurs @2.40 naprawde uważam za smaczny

często grywam na ''przełamanie kompromisów'' i musze przyznać że ten sposób przynosi niezłe efekty, wieśniaki mająjuz 6 remisów z rzędu (nei licząc ostatniej wygranej w pucharze). dziś będzie im cieżko o komplet punktów,

widziałem sheffield 2razy w akcji: u siebie z arsenalem gdzie naprawdę mi zaimponowali (co pewnie wynikło tez ze słabości ówczesnej kanonierów) i mecz w reading gdzie rzeczywiście zagrali padline, zwłaszcza na tyłach.

fulham w tym sezonie nieoczekinwanie mnie zadziwia, często zabierając punkty tym którym teoretycznie powinni łatwo komplet oddać... noi nic, przytrzymam sie swojej wersji ze mnogość dobrych wyników była nieco na wyrost, i bedę dziś sciskał kciuki za gospodarzy, którzy w tym sąsiedzkim (wg tabeli) pojedynku wykażą moi zdaniem więcej zacięcia

fulham na 12 meczy na obcym terenie zanotował aż7remisów!

wahania kursów pokazują że chyba więcej mamy zwolenników typujących gości, no cóż...

gospodarze niestety będą osłabieni gillespim i 2czołowymi obrońcami;/ u gości nie zobaczymy oczywiście boby diopa, jensena a także a.niemiego. wciąż brakuje bullarda choć ta kontuzja ciągnie sie od poczatku sezonu i zadziwiajaco dobrze inni wkompowali sie w środek pomocy.

kadrowo silniejsi wydają się goście, jednak ide dzis za głosem intucji

home win

pozdro

Ostatni z dzisiejszych meczy to spotkanie Portsmouth - Middlesborough.Poczatkowo nie myslalem o nim specjalnie,ale po przeczytaniu info,ze bardzo watpliwy jest wystep w druzynie gosci Viduki i Schwarzera wydaje mi sie,ze jest szansa na zwyciestwo Pompey.Ostatnio nie stawiam na druzyne z poludnia bo jako,ze jest to zespol wiekowy widac bylo obawy zmeczenia,czego efektem byla chocby porazka w meczu u siebie z Charltonem,jednak bez wspomnianych zawodnikow Boro traci bardzo wiele ,a na dodatek pamietam pierwszy mecz tych druzyn z poczatku sezonu,gdzie podbudowane wygrana z Chelsea Boro zostalo rozstrzelane 0:4 na Riverside przez pozniejsza rewelacje sezonu Portsmouth.Takze H2H bardzo korzystne dla gospodarzy, gdyz wygrali oni ostatnie 3 mecze na Fratton Park.Jezeli Redknapp znajdzie sposob(a znajac jego doswiadczenie mozna byc pewnym,ze cos wymysli) na wylaczenie z gry Downinga,ktory w meczu z Boltonem strzelil bramke i wypracowal 3 oraz Yakubu,ktorego wszyscy w Portsmouth swietnie znaja to Pompey moga spokojnie wrocic na zwycieski szlak.

Witam ponownie,

Zaczac wypada od gratulacji dla Muryza typ na Sheffield, Fulham gral wczoraj beznadziejnie i jednak okazal sie karkolomna propozycja


Dzis zdecydowanie najciekawszym meczem wydaje sie byc spotkanie Newcastle - Aston Villa. Kilka dodatkowych smaczkow towarzyszy temu spotkaniu.W toczacej sie na lamach prasy angielskiej rozgrzewce slownej przed spotkaniem menedzer Srok Roeder stwierdzil, ze Martinowi O`Neillowi zabraklo odwagi by przejac Newcastle,mimo iz byl glownym kandydatem do tego stanowiska po zwolnieniu Sounessa.Reakcja ze strony obecnego szefa Villi nie zaskoczyla,gdyz stwierdzil ,iz to malo smieszny dowcip.W kazdym badz razie publika dostala tak uwielbiane tutaj "mind games".
Ten mecz to klasyczny szesciopunktowiec o miejsca...premiowane awansem do Pucharu UEFA.Ta nagroda,ktora w Liverpoolu,Chelsea ,ManU czy Arsenalu bylaby raczej kleska, dla bohaterow wieczornego widowiska stanowi podstawowy cel w tym sezonie.Brzmi to troche groteskowo,jesli spojrzec na tabele gdzie znajdziemy Newcastle na 12,a Ville na 14 miejscu ale sytuacja w tabeli ulozyla sie tak,ze od premiowanego 6 miejsca druzyny te traca zaledwie 8 i 9 punktow majac do rozegrania jeszcze 14 meczow.Jesli dodac do tego,ze los w Pucharze Anglii trzyma poki co z dala od siebie Chelsea i ManU,a w Pucharze Ligi Chelsea juz jest w finale,byc moze dolaczy do niej Arsenal moze sie okazac,ze nawet z siodmego miejsca bedzie mozna sie zakwalifikowac.Zatem jest o co walczyc.

Co do skladow na dzisiejszy mecz to Newcastle bedzie pokrzepione powrotem po kontuzjach Duffa,Sibierskiego oraz Bramble`a(choc tu mozna miec watpliwosci czy to wzmocnienie),natomiast najwieksza strata jest brak Givena.Harper nie jest zlym bramkarzem,ale juz jesienny okres kiedy zastepowal Shaya, pokazal,ze lata spedzone w jego cieniu powoduja,ze nie jest pewnym bramkarze(chocby by przypomniec bramke puszczona przez niego w meczu z Liverpoolem,gdy Xavi Alonso strzelil z wlasnej polowy)
Jesli chodzi o druzyne z Birmingham to oczywiscie brani pod uwage beda bedacy hitami transferowymi Ashley Young,ktory juz w slabym Watfordzie pokazal,ze potrafi grac w pilke oraz Carew.Tu mam pytanie do ludzi interesujacych sie liga francuska,co sie dzialo z Norwegiem,ze Houllier zdecydowal sie na wymiane na Barosa,ktory od ME w Portugalii oglednie mowiac nie zachwycal? Po kontuzji wroci takze najprawdopodobniej Petrov,ktory jednoznacznie ucial dywagacje laczace jego osobe z powrotem do Glasgow.
Ciezko tak naprawde powiedziec jakim wynikiem zakonczy sie ten mecz,ale patrzac na sklady mozna zaryzykowac,ze linie ofensywne druzyn sa znacznie mocniejsze od defensyw,wiec over w tym spotkaniu nie powinien byc zaskoczeniem.Ja za drobna sume zagram takze Ville,choc nie jestem do tego typu przekonany w wiecej niz 50%.

Jak dobrze pamiętamy Baros grał za czasów panowania Houlliera w Liverpoolu. Zna tego zawodnika bardzo dobrze i chciał go mieć w swoim składzie. Nie jest też tajemnicą, że Lyon gra bardzo źle w ataku. Sam fakt, że John Carew strzelił tylko jedną bramkę oczymś świadczy. Nie lepszy jest Baros, który także zaliczył jedno trafienie. W każdym razei obaj zawodnicy liczą na odrodzenie swojej strzeleckiej formy w nowych klubach. Co do typu na Aston Villę zgdzam się całkowicie brak Shaya Givena to bardzo poważne osłabienie gry obronnej "Srok". Steve Harper jest o wiele gorszym bramkarzem do Shaya. Pozostaje także Srnicek, ale forma tego veterna pozostaje zagadką. W każdym razie licze na Aston Villę. Z innych propozycji to wydaje się, że słusznym typem jest zagranie asiana na Blackburn (+1,5). Chelsea nadal nie gra porywającej piłki a wygrana (3:0) z Nottingham Forest o niczym nie świadczy. Myślę, że fani ze Stamford Bridge powinni obawiać się jak zagrają ich pupile w obronie. Nadal kontuzjowani są John Terry ostoja defensywny, Joe Cole czy Khalid Boulahrouz. Do tego dochodzi przedłużająca się kontuzja njabardziej kreatywnego zawodnika "The Blues" - Arjena Robbena. Bez jego rajdów ofensywna gra Chelsea może kuleć. Najprawdopodbniej menedżer Jose Mourinho nakże swoim podopiecznym grę przez środek pola. Przy zastosowaniu klasycznego 4-4-2 Mourinho stawia zwykle na atak Shevchenko-Drogba. Andrij nadal nie może zaaklimatyzować się w Anglii. Więc nie spodziewam się z jego strony bramek. Goście z kolei także mają problemy ze skłądem. Na pewno wielką stratą będzie kontuzja Robbiego Savage. Takich zawodników jak Savage Rovers będą potrzebować w dzisiejszym meczu. Muszą postawić Chelsea trudne warunki. Na pewno stać ich na to. Z resztą sam menedżer Mark Hughes o tym wspominał. Zdaje sobie bardzo dobrze sprawę, żeby podjąć z Chelsea wyrównaną walkę trzeba włożyć maksimum sił w ten mecz. Ja myślę, że tego dokonają. Chelsea nie stanowi już monolitu jak we wcześniejszych dwóch sezonach. Do tego dochodzą kłopoty z kontuzjami w obronie i brak Robbena. Myślę, że warto w tym spotkaniu zagrać asiana na Blackburn, ale za małą stawkę.

Pozdrawiam

Dzieki Ignorator,

Pytanie podstawowe jak Carew wkomponuje sie w zespol i czy jest przystosowany do gry w Anglii.Majac do wspolpracy dwoch superszybkich Agbonlahora i Younga oraz bardzo dobrych pomocnikow jakimi sa Petrov,Garry i McCann powinien miec wiele mozliwosci do strzelania bramek,nie mozna tez zapominac,ze jest tam jeszcze,wciaz kreatywny mimo zaawnsowanego wieku Sutton.W czasie fatalnych dla Villi dwoch miesiecy,kiedy nie potrafili wygrac czesto jedyna rzecza,ktora zawodzila byl brak typowego sepa ,zawodnika ,ktory wykonczylby akcje,Baros w tej roli zawiodl Luke Moore jest juz jakis czas kontuzjowany.Zobaczymy jak to bedzie z Carew...

znów coś ode mnie

co do Barosa to jest on jednym z moich ulubionych napastników, uważam że ma niesamowity talent i drzemią w nim jeszcze spore możliwości. jego walczeność sprawi ze jeszcze nie raz uslyszymy o nim w superlatywach... to moje zdanie. nie wiem czy będzie je można odnieść do meczów kadry bo tam jakby coraz mniej głodnych młodych wilczków które by słały dobre piłki do przodu na Milana

Newcastle - AV

tutaj bardzo ciężko jest mi wskazać faworyta i jeśli w jakis szczególny sposób ''nie poczuję tego spotkania do wieczora'' to nadzwyczajnej w świecie odpuszczę sobie typowanie, zwłaszcza że substytutów na dzisiejszy dzień nie brakuje (tenis, piła, kosz, siata)

od lat śledzę angielską piłkę i podczas meczów między tymi drużynami czesto wszelkie logiczne argumenty były zawodne, decydowała dyspozycja dnia. naprawdę żaden wynik podczas tej konfrontacji mnie nei zdziwi, podczas meczów Srok z The Villans zawsze jest pełno walki, nie ma odpuszczania, historia pokazuje że atut własnego boiska był jedynie papierową zaletą, bo bywały sezony że naprzemiennie wygrywaly te ekipy na wyjazdach.

dla mnei bardzo równy mecz i klasyczny no bet

Chelsea - Blackburn

no cóż kurs nei powala ale jednak myśle że spokojnie można dorzucić The Blues do swojego kuponiku. o tym co się dzieje z Chelsea pisac za wiele nie trzeba, to są informacje z 1stron gazet i róznych portali.
ja jednak napisze że pucharowy mecz z Nottingham był naprawdę spacerkiem.. Jose wciąż ma charyzme, szacunek u piłkarzy i wciąż trenerem jest wybitnym. Chelsea będzie grała coraz lepiej. a to że dziś będą dyktować warunki to jestem przekonany. Blackburn jest naprawdę solidną ekipą i potrafi kąsać, ale przeważnie stawiają oni opór komu innemu z ''większych'' (ManUtd). moim zdaniem styl gry Wędrowców będzie dziś odpowiadał gospodarzom i odniosą oni zwycięstwo.
sporym atutem Chelsea będzie powrót Makelele i ... Jędruś Szewczenko, który moim zdaniem ukłuje dziś przynajmniej jedną brameczkę.


póki co tyle z mojej strony, pozdrawiam wielbicieli brytyjskiej piłki

http://sport.gazeta.pl/sport/1,74696,3882079.html

Bolton-Charlton 1
Kłusaki są zdecydowanymi faworytami i każdy inny wynik niz ich wygrana to będzie niespodzianka.Bolton zwłaszcza u siebie jest bardzo groźny a Charlton już 10 meczy przegrał w tym sezonie.
Oprócz tego dziś można oczywiście grać MU i Chelsea.

Ja dzisiaj zagrałem dubelek Manchester z handi -1 i Chelsea.Nie będe pisał o sytuacji w tych drużynach bo każdy ją chyba zna.Wiadomo że Mourinho musi wygrywc teraz wszystko jak leci a Manchester jest w super formie a taki zespół jak Watford powinien zostac przez nich rozniesiony.Wydaje mi sie że Watford przegra ten mecz w szatni.Blackburn to dobry zespół ale na The Blues to nie wystarczy.Shewa ostatnio sie w pucharach rostrzelał i pewnie dostanie szanse od poczatku uwazam że coś dzisiaj strzeli.Mecz bedzie wyrównany ale Czelsi i tak sobie poradzi.


ManU-Watford handi 0:1 1 1,35

Chelsea-Blackburn 1 1,24

Dla odważnych
Shevchenko 2,55

Ja się zgadzam z Ignoratorem, co do Chelsea
Nie za bardzo widzę poprawę w grze The Blues. Blackburn będą twardym orzechem do zgryzienia i jeśli mecz nie ułoży się po myśli gospodarzy, to wynik będzie oscylować 1 bramka / remis
W przebudzenie Szewy nie wierzę, podobnie jak Miszy Balacka, a Lampard i Drogba każdego meczu nie udźwigną na swoich barkach.
Lepiej zagrać +1.5 na gości

Newcastle - Aston Villa 2.38
Nie jest to oczywiscie typ ,ktory musi wejsc ale jest kilka rzeczy ,ktore przemawiaja za srokami po pierwsze ostatnie mecze o ile newcastle zanotowal kilka dobrych wyników z czolowka jak totenham(swoja droga swietny mecz)to samo z MU 2-2 to sukces nawet u siebie,a druga strona barykady stoi villa ktora miala duzo szczescia z watword i to watword przegral mecz przez jeden glupi blad i szczesliwa bramke villi z rykoszetu,tak wiec zla passa nadal trwa i nawet gdyby rozgromili watword nic by to nie oznaczalo,jedyne czego mozna sie obawiac to remis wkoncu villa jak nikt potrafi tak konczyc mecze,niestety nie wiem skad to sie bierze wiec sie nie ustosunkuje,tak czy siak wartosciowym typem wydaje mi sie newcastle

Chelsea - Blackburn 1.41
Na pierwszy rzut oka banalna sprawa zawyzony kurs itd. ale wcale nie jest to takie proste,aby typ sie oplacal musi wchodzic 71% takich meczy,ja licze na zwyzke formy chelsi ,ktora wydaje sie powinna nastapic w najblizszym czasie po to by zakryc te wpadki z reading itd ,ktore nie byly zbyt zasluzone,mimo kiepskich transferów to stac ich na wiecej.

Manchester U.- Watford 1.17
nie ma czego komentowac jedynie moge napisac ze kurs jest do przyjecia,mimo ze stronie od takich kursów tym razem sie skusze.