o pangu nie slyszalem ale pong to klasyka klasyk, chyba pierwsza elektroniczna gra w jaka gralem, na czyms co bylo prawie jak konsola do gier i to jeszcze w czasach PRLu jesli wiesz co to za skrot
Amiga500: kilka wypłat ojca.
Pang: 30 000zł na giełdzie.
Całe noce spędzone nad Pangiem z bratem: bezcenne
