Sensei
Carpal Tunnel
Meldunek: 16/07/2009
Postów: 65497
Skąd: Windy City
U mnie to samo. W firmie same chłopy. Jedyny kontakt z kobietami mamy jak przychodzą z biura gdy jesteśmy jako podwykonawcy na biurowcach. No to teraz jestem na budynku gdzie prowadzi projekt meksykanka. Widać że niezłe z niej ziółko. Bogdan mnie przestrzegał przed nią bo niby ma diabełki w oczach.
Sensei
Carpal Tunnel
Meldunek: 16/07/2009
Postów: 65497
Skąd: Windy City
Mówił żebym uważał jak coś mówię bo tu za głupi komentarz mogą się podać o molestowanie. Ale mi się nie wydaje żeby tak zrobiła. Już wybadała teren pytając czy kogoś mam na stałe. A ja udaje niedostępnego.
Sensei
Carpal Tunnel
Meldunek: 16/07/2009
Postów: 65497
Skąd: Windy City
A ja se właśnie na lunch fasolkę po bretońsku zjadłem i pączkiem poprawiłem. Jeszcze 4 h mi zostało do końca. Mam nadzieję że boss nie wpadnie bo dziś mi się nie chce robić