'Wolna bila' to nie jest jakiś ewenement, no ale przy komplecie czerwonych jeszcze na stole to jest ewenement

Zainstaluj sobie Kemp Jimmy White Snooker na emulatorze Amigi
Wszystkiego się nauczysz

jeszcze jedna u Clarka

właśnie na Jimmi'em na Amidze sie nauczyłem snookera.. powiedzmy, ze zasad i teorii

i mniej wiecej jak trzebaby podkręcać bilę, ale tego w praktyce to tylko 'tył/przód' jako tak szło... boczne rotacje w realu to trudna sprawa

od czasów Amigi to się trochę zasady zmieniły właśnie też w przypadku wolnej bili

ten Jamie Cope to musiał mieć zajebiście silną psychikę, że taką sytuację tak wykorzystał

kosmos

a czyli dlatego nie znałem tej zasady

może tak być

To było na treningu także mniejsza presja, ale zawsze jakaś

nie na treningu ino na grze towarzyskiej na treningu to podejrzewam każdy takie brejki wbijał

zwłaszcza jak masz stół z kieszeniami jak wrota od stodoły

Juventus i Sporting over 4,5 różnego raczej lipa już, 35 minuta i obie bez

Jedna cholera.

Europejskie puchary w toku, a tu kącik snookerowy się zrobił

dobra dawać Ronniego

snooker na maksymalnym poziomie wydaje mi sie duuużo trudniejszy od piłki nożnej

tutaj nie ma sie wielu szans, ktorych mozna nie wykorzystać..

kozaki te snookerzyści

na takim wielkim stole takie cuda robić perfekcyjnie

Ronnie zajebisty.. czyłam kiedyś biografię, ale nie pamiętam za dużo, bo chyba słabo napisana była

ale Ronnie to snookerowy MJ - zgodzicie się ze mną na takie porównanie?

Sporting ktoś luka będzie co z tego

ostatnio zdarza mi się cytować klasyka..

"tutaj piszemy o wszystkim, Józef"

nie lukam, ale chcę Sporting team under 1,5

też grasz undery w pucharach, wiec raczej jedziemy na tym samym wozku