Na pierwszy rzut oka dużo na Hiszpanie z Litwą.
Dla mnie przeszacowane
Każdy rywal Litwy w grupie (poza Węgrami) jest/był mocniejszy od każdego rywala Hiszpanii z grupy.
Hiszpania nie jest już tak mocna. Wystarczy spojrzeć i porównać obecną kadrę i skład z finału IO sprzed roku - finał z USA: Abalde, Claver, R.Fernandez, M.Gasol, Rubio i ławka m.in. Abrines, Llull, S.Rodriguez.
Ze wszystkich wymienionych jest jedynie Rudy Fernandez, który niestety najlepsze lata ma dawno za sobą