Co tam na forum, wszyscy żyją?
Parę razy zajrzałem, 3-4 strony poczytałem i stwierdzałem że wypadłem z tego "środowiska".
Siemasz Chudini

Co u Ciebie ?
Jak zdrowie, miłość , szczęście bukmacherskie ?
Opowiadaj !
W miłości u mnie to jak kiedyś jaga napisał - wkładam palca w cipkę i natrafiam na szkło. Zdrowie całkiem spoko ale trzeba było trochę lejce zaciągnąć bo szło nie w tę stronę przez nadmiar procentów.
A Ty jak tam, kupiłeś jakąś dobrą gablotę za tę wygraną co ostatnio Ci gratulowałem.?