Cały kontekst już inaczej brzmi
" Będę dziś rozmawiał z Ihorem Charatinem, dla niego sytuacja jest bardzo trudna, jego kraj jest w stanie wojny.
Rozumiem to, mam w tym temacie pewne doświadczenia.
Ale my mamy swoją wojnę, o utrzymanie w lidze, którą przeżywamy i musimy jej stawić czoła. Rozmawiając z nim dowiem się czy jest gotowy, aby nam pomóc - w co nie wątpię, bo to chłopak dobrze pracujący."