Odświeżam temat, być może jeszcze ktoś przemyślał, i zastanowił się co robi na tym forum...
Akagi, myślę, że zaskoczysz nas jakimś krótkim skeczem na wieczorku zapoznawczym..
A Ty holenderko, mogła byś uraczyć nas jakąś opowieścią z życia, mrożącą krew w żyłach, przy nocnym ognisku..