Kibicowsko dziś za Lechem. Legia już się przejadła po tylu latach. I nawet własnym podwórku i w pucharach. Lech w pucharach więcej emocji dostatczył niż CWKS przez kilka lat.
Jeśli faktycznie wyjdzie zapowiadanym składem, a Lech najmocniejszym to kursy wg mnie powinny być ustawione odwrotnie.
Za Legią przemawia tylko to, że Lech grał w czwartek no i własny teren, ale bez kibiców to nie to samo.
A znając ekstraklasę bedzie jakiś underowy remis