Piostar zlecił dzisiaj Białemu szybszą wysyłkę smsów z Maxi, żeby np Quinc w kołchozie miał dwie godziny dłużej bicia się z myślami, czy uda mu się złamać w ten weekend, czy będzie miał wyrzut sumienia jadąc w poniedziałek Autosanem do pracy.
Hazardzista, hazardzistę rozumie. Ciakwe czy z alkoholikami jest podobnie.
Władować Jagiełłę w Maxizysk czy dołożyć do zakupów. Kijki i oksy trzeba kupić. W góry

A do kołchozu to ja na wielosipedzie popylam.