forty sprytnie zacytował tylko to, co mu pasowało do narracji.

Ale nim Puchacz złożył to swoje "oświadczenie", sprawy miały się tak.
"Na testy zaprosiła mnie Legia. Głosy były różne, ale przede wszystkim chcieli zrobić ze mnie lewego obrońcę, a ja byłem wtedy środkowym pomocnikiem. Stwierdziłem, że nie ma szans. Przez to, że tam się odbiłem, to Lech się mną zainteresował."
Mógłbyś pisać forty tytuły do klikania w gazetach dla mas.
