Ten Pella to jest jakiś jełop, jak można mecz wcześniej z Andersonem serwować jak natchniony i wygrywać większość piłek, a dzisiaj z drewnianym Raonicem mieć problem przy swoim podaniu tak jak by po drugiej stronie stał mistrz Returnu Djoković a nie drewaniak Raonić, tych debili niektórych to jest ciężko ogarnać, w jednym meczu będzie napierdalał jak zły a dwa dni później zagra jak jakiś kurwa Down.