W "skarbcu" ni ma, ale rozdajemy

Deficyt może zbliżyć się do niebezpiecznej granicy. Grożą poważne konsekwencje
"Chcę powiedzieć z punktu widzenia sytuacji gospodarczej, wzięliśmy wszystko, co jest możliwe na tym etapie dobrej zmiany" - przyznaje premier Mateusz Morawiecki. Sugeruje, że "piątka Kaczyńskiego" to wszystko, co jest w stanie udźwignąć budżet.
A i tak grozi Polsce przekroczenie limitów narzuconych przez UE.https://www.money.pl/gospodarka/deficyt-...057380481a.html