pacyfista
Sherlock Holmes
Meldunek: 17/08/2005
Postów: 84646
Skąd: jawor/bremen
Originally Posted By: burbon
Najprawdziwszy kurwa.. pamiętam jak w Poznaniu spotkaliśmy się na meczu Chorwacja Irlandia.. deszcz pizdziawa a ten w zielonej koszulce i krótkich nachach i trampkach.. teraz klei franka, bo go baby namowily.. że niby zimno i mam odpalić ogrzewanie.. 20 stopni w domu...
Biszop Bohater na zawsze nieśmiertelny. Mały Żołnierz nie odszedł. On wyruszył w drogę na mecz wyjazdowy...
Meldunek: 24/11/2003
Postów: 28405
Skąd: Pod barem w Zurichu
Biszop Bohater na zawsze nieśmiertelny. Mały Żołnierz nie odszedł. On wyruszył w drogę na mecz wyjazdowy...
Meldunek: 24/11/2003
Postów: 28405
Skąd: Pod barem w Zurichu