Oscary sa odzwierciedleniem tego cosie dzieje u hamburgerow na co dzien.
Walczacy murzyni, feministki, antytrumpowcy, molestowania...
Jakby sie znalazl jakis czarny aktor z pochodzenia azjata, ktory zmienil plec bo byl kobieta i sie identyfikuje jako non-binary i nie lubi jak sie do niego mowi She/He tylko ma sie mowic Zhe to by mial 100% oddanych glosow.