Jestem na zakład, iti. Pamiętam jak kiedyś Ciebie namawiali, a nie byłes taki chętny, mimo handicapu.
Namawial mnie Fechu, chociaz mialem nad nim jakas przewage to powiedzialem, ze nie, bo nie zalozylismy sie przed. Rok temu, przed sezonem - zaklad zrobilismy, uczciwie bez zadnych handicapow.
Czyli chcesz sie zalozyc Haczyku? Bo sam nie wiem

Jak cos to potwierdzam.
Iti niech stracę. Dawaj o tego Jacka. Będziesz piąty.
Chyba z wszystkimi nie wjebie.
Dobra

Trzy wystarcza, przesadzic nie chce.