Ma rację Józef z tym wylewaniem żali i frustracji, oraz z faktem że gry zespołowe rządzą się swoimi prawami, wiem bo też grałem.
Ale ma ją też bituś i inni, którzy przedstawiają logiczne argumenty odnośnie spraw personalnych, bo kto obiektywnie umie ocenić, to nie sposób się z tym nie zgodzić.
Poza tym zapewne większość grała Polskę, za realne pieniądze i je straciła, co też może powodować wylewanie tych żali.
Weź to pod uwagę Józefie.
