ogólnie to Cavs jest rzadkie jak sraczka, Boston gra bajkę, super defens, w ataku baja, kombinacyjna piękna gra, wielu liderów. Cavs to tylko płaczek i Love, czasem Korver trójki dorzuci reszta to ręczniki....
Ale dam sobie król winien , powyrzucał w połowie sezonu wartościowych kolegów to teraz ma za swoje jaki król takie królestwo
