nie chcę się tłumaczyć co i jak bo póżniej zostanie to wykorzystane przeciwko mnie w sytuacji konfliktowej więc to nie komisariat
Istniałaby taka możliwość, to racja.

W każdym razie ja ze swej strony proponuję nowy rozdział w naszych relacjach, bo co było to już tylko historia.
A jak będzie...
To życie pokaże.
