Najsilniejsza w Europie jest liga... rumuńska
Polacy narzekają, że Liga Mistrzów jest tylko dla bogaczy. Tymczasem świetna gra klubów z Rumunii w Pucharze UEFA sprawiła, że od przyszłego sezonu mistrz i wicemistrz tego kraju zagrają w Champions League bez kwalifikacji.
Ranking UEFA ustalany jest na podstawie wyników klubów w ostatnich pięciu latach. W tym czasie rozgrywki zdominowały kluby z Hiszpanii. Ligę Mistrzów wygrały Real i Barcelona, a Puchar UEFA zdobyły Valencia i Sevilla. Jednak to nie tylko dzięki tym sukcesom Hiszpanie przewodzą w rankingu.
Swój ranking UEFA oblicza, sumując wyniki wszystkich zespołów z danego kraju, które startowały w pucharach. Następnie wszystkie zdobyte punkty dzieli przez liczbę zespołów. To stwarza szanse ligom reprezentowanym przez mniej klubów.
Jak wiele można zyskać w Pucharze UEFA, udowadniają Rumuni. W ubiegłym sezonie wszystkie trzy ich zespoły weszły do fazy grupowej Pucharu UEFA, a dwa dalej – Steaua do półfinału, a Rapid do ćwierćfinału.
Władze UEFA musiały być zszokowane, licząc punkty do rankingu, czyli dwa za każde zwycięstwo, punkt za remis. Natomiast w kwalifikacjach przyznawany jest punkt za zwycięstwo i pół za każdy remis. Dodatkowe dwa punkty Rumuni uzyskali za półfinał Steauy i jeden za ćwierćfinał Rapidu. Kluby z Rumunii zdobyły w sumie 50,5 punktu. Wynik z pozoru nie jest imponujący, bo drużyny hiszpańskie regularnie przekraczają 100. Jednak ich wynik dzieli się na siedem startujących klubów, a wynik Rumunii przez trzy. Dzięki temu Rumunia za ubiegły sezon zdobyła 16,833 punktu. Takiego wyniku nie osiągnęła żadna inna liga w żadnym z ostatnich pięciu sezonów!
