#671525 - 02/11/2006 15:05
Re: Nic się nie dzieje, kto poklika o głupotach ? [2]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 11/08/2005
Postów: 14266
Skąd: Civitas Kielcensis
|
Quote:
Dziabor mów:
"Bracie mojego dziadka"
hehe, z kuzynem tak samo zesmy wymyslili, ale troche dziwnie i za dlugo, a wolac do niego po imieniu to jeszcze nie wypada 
|
Do góry
|
|
|
|
#671528 - 02/11/2006 17:05
Re: Nic się nie dzieje, kto poklika o głupotach ? [2]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 22/03/2006
Postów: 4718
|
Quote:
to co nikt nie ma pomyslu jak mam mowic na brata mojego dziadka??
już było pisane, poprostu Wujek ...ja tak bynajmniej mówie na braci moich dziadków i babć 
|
Do góry
|
|
|
|
#671529 - 02/11/2006 17:08
Re: Nic się nie dzieje, kto poklika o głupotach ? [2]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 11/08/2005
Postów: 14266
Skąd: Civitas Kielcensis
|
Quote:
Quote:
to co nikt nie ma pomyslu jak mam mowic na brata mojego dziadka??
już było pisane, poprostu Wujek ...ja tak bynajmniej mówie na braci moich dziadków i babć
hmmm, wujek?? to jest brat rodzicow, a brat dziadka?? wujek to moga wolac na niego twoi rodzice, no wiem ze sie czepiam ale mnie to nurtuje, choc wiem ze wiekszosc z pytanych mowi wujek albo dziadek, ale patrzac na wyjasnienie tego slowa w jakims slowniku to chyba nie jest prawidlowe ?? 
|
Do góry
|
|
|
|
#671530 - 02/11/2006 17:24
Re: Nic się nie dzieje, kto poklika o głupotach ? [2]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 06/03/2006
Postów: 24366
|
Quote:
Quote:
Quote:
to co nikt nie ma pomyslu jak mam mowic na brata mojego dziadka??
już było pisane, poprostu Wujek ...ja tak bynajmniej mówie na braci moich dziadków i babć
hmmm, wujek?? to jest brat rodzicow, a brat dziadka?? wujek to moga wolac na niego twoi rodzice, no wiem ze sie czepiam ale mnie to nurtuje, choc wiem ze wiekszosc z pytanych mowi wujek albo dziadek, ale patrzac na wyjasnienie tego slowa w jakims slowniku to chyba nie jest prawidlowe ??
Oj Dziabor kombinujesz jak koń pod górę do brata dziadka mówi się wujek i tyle wiem bo sam tak mówię i brzmi to bardzo sensownie. Kolejna sprawa często bywa tak, że czasem do dobrych znajomych bądź przyjaciół rodziców mówi się wujku czy ciociu a to dopiero jest bezsensowne.
|
Do góry
|
|
|
|
#671534 - 02/11/2006 19:33
Re: Nic się nie dzieje, kto poklika o głupotach ? [2]
|
antimadrista
Meldunek: 06/01/2005
Postów: 26258
Skąd: Fenway Park, Boston, MA
|
Czyli wujek? heh  Aczkolwiek ona tak do mnie nie mowi, to jakos glupio. Jest nastolatka i mowi do mnie lupus  Ewnetualnie w zartach "mistrzu"  Generalnie nikt do mnie w ten sposob nie mowi, naszczescie 
|
Do góry
|
|
|
|
#671538 - 02/11/2006 20:51
Re: Nic się nie dzieje, kto poklika o głupotach ? [2]
|
antimadrista
Meldunek: 06/01/2005
Postów: 26258
Skąd: Fenway Park, Boston, MA
|
Damn jeszcze raz  Moja ciotka ma 2 corki(moje kzuynki) z pierwszego malzenstwa, jedna z nich jak byla mloda wpadla i w wieku 17 lat urodzila dziecko. Ciotka ponownie wyszla za maz i ma kolejna corke(czyli ma juz 3, 2 z pierwszego i jedno z drugiego). I ta 3 corka najmlodsza jest mlodsza od corki mojej kuzynki. Kumasz? 
|
Do góry
|
|
|
|
#671542 - 02/11/2006 21:27
Re: Nic się nie dzieje, kto poklika o głupotach ? [2]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 10/05/2004
Postów: 2802
Skąd: Stalowa Wola
|
Głupoty Głupotami ale czekam od wtorku na kase ktora wysłałem na expa i wciąż na koncie 0.00 pln  oby jutro rano doszła .... dobranoc
|
Do góry
|
|
|
|
|
|