kto wie, raczej wyleci podobny skład jak na Cyprze, ja licze na brak Gajosa i Grzyba
Czyli Gajos wychodzi w 1 składzie i ma bramkę i asystę
no bardzo prawdopodobne ale ja mam już gościa dość, nie warto go trzymać na jeden czy dwa mecze w rundzie, a resztę człapie i osłabia zespół
a Grzyb się starzeje, za niego jest świetnie zapowiadający się Góralski, a Tuszyński niech spina dupsko bo Sekulski jak trochę się ogra to będzie z niego pożytek
kto wie, raczej wyleci podobny skład jak na Cyprze, ja licze na brak Gajosa i Grzyba
Czyli Gajos wychodzi w 1 składzie i ma bramkę i asystę
no bardzo prawdopodobne ale ja mam już gościa dość, nie warto go trzymać na jeden czy dwa mecze w rundzie, a resztę człapie i osłabia zespół
a Grzyb się starzeje, za niego jest świetnie zapowiadający się Góralski, a Tuszyński niech spina dupsko bo Sekulski jak trochę się ogra to będzie z niego pożytek
gdyby Tuszyński nie mial koslawego platwusa w 1 meczu to byscie mieli awans
może bez przesady, walczyliby o podium za Lechem i Legią, zagrali dość słabo z nami, ale trzeba mieć na uwadze, że oni sezon zaczynają za miesiąc
niestety cypryjska piłka dalej lepsza od naszej, ale nie ma co płakać, obyło się bez kompromitacji
bez urazy ale wynik moze nie kompromituje ale gra...
no nie ma nawet z czym dyskutować, najważniejsze że wynik był dość łagodny
młodzi są, nie wytrzymali ciśnienia, poza tym kilku chłopaków podobno mówiło, że po 20stej minucie odcięło prąd i już mieli dość.. dziwne, bo nie było jakoś upalnie, może faktycznie te powietrze jest mega tragiczne, Wisła też nie dawała rady
fechu
I love mecz.pl
Meldunek: 12/03/2003
Postów: 51174
Skąd: ze wsi
Jak słyszę, że profesjonalnemu piłkarzowi po 20 minutach odcina prąd to nie wiem czy śmiać się czy płakać. Kurwa mać to ja na orliku bez żadnego treningu przy 30 stopniach upału i zapierdalaniu wytrzymam dłużej. A piłkę na dużym boisku, na co prawda śmiesznym bo 4 ligowym poziomie też kopałem i naprawdę nie zrozumiem takich tłumaczeń. Chyba, że dzień wcześniej chlali do 4 rano. W 70 minucie OK, ale w 20? Wstydziłbym się coś takiego powiedzieć.
Jak słyszę, że profesjonalnemu piłkarzowi po 20 minutach odcina prąd to nie wiem czy śmiać się czy płakać. Kurwa mać to ja na orliku bez żadnego treningu przy 30 stopniach upału i zapierdalaniu wytrzymam dłużej. A piłkę na dużym boisku, na co prawda śmiesznym bo 4 ligowym poziomie też kopałem i naprawdę nie zrozumiem takich tłumaczeń. Chyba, że dzień wcześniej chlali do 4 rano. W 70 minucie OK, ale w 20? Wstydziłbym się coś takiego powiedzieć.
jeszcze zeby bylo smiesznie to byl bunkier do 20 minuty 2 razy z polowy wyszli:)
Jak słyszę, że profesjonalnemu piłkarzowi po 20 minutach odcina prąd to nie wiem czy śmiać się czy płakać. Kurwa mać to ja na orliku bez żadnego treningu przy 30 stopniach upału i zapierdalaniu wytrzymam dłużej. A piłkę na dużym boisku, na co prawda śmiesznym bo 4 ligowym poziomie też kopałem i naprawdę nie zrozumiem takich tłumaczeń. Chyba, że dzień wcześniej chlali do 4 rano. W 70 minucie OK, ale w 20? Wstydziłbym się coś takiego powiedzieć.
Duny pewnie ich pykna na luzaku i tyle bedzie z zatykania
Jak słyszę, że profesjonalnemu piłkarzowi po 20 minutach odcina prąd to nie wiem czy śmiać się czy płakać. Kurwa mać to ja na orliku bez żadnego treningu przy 30 stopniach upału i zapierdalaniu wytrzymam dłużej. A piłkę na dużym boisku, na co prawda śmiesznym bo 4 ligowym poziomie też kopałem i naprawdę nie zrozumiem takich tłumaczeń. Chyba, że dzień wcześniej chlali do 4 rano. W 70 minucie OK, ale w 20? Wstydziłbym się coś takiego powiedzieć.
to tak 'nieoficjalnie', w 20 minucie zeszło z nich powietrze i nie mieli sił na zrywy.. dziwne, bo grając w takich upałach w Polsce potrafią biegać 90 minut na dobrym poziomie.. zresztą, trudno
Jak słyszę, że profesjonalnemu piłkarzowi po 20 minutach odcina prąd to nie wiem czy śmiać się czy płakać. Kurwa mać to ja na orliku bez żadnego treningu przy 30 stopniach upału i zapierdalaniu wytrzymam dłużej. A piłkę na dużym boisku, na co prawda śmiesznym bo 4 ligowym poziomie też kopałem i naprawdę nie zrozumiem takich tłumaczeń. Chyba, że dzień wcześniej chlali do 4 rano. W 70 minucie OK, ale w 20? Wstydziłbym się coś takiego powiedzieć.
Duny pewnie ich pykna na luzaku i tyle bedzie z zatykania
zobaczymy co Duńczycy pokażą na Cyprze, chętnie obejrzę, czy to my takie cielaki, czy jednak coś w tym upale jest, że europejczycy nie wytrzymują
ale ja mam już gościa dość, nie warto go trzymać na jeden czy dwa mecze w rundzie, a resztę człapie i osłabia zespół
Poprzedni temat
Lista tematów
