Jeden kumpel taki trochę pryszczaty umówił sie z jedną cichodajką z odlotów.
Dzwoni do dzwi, dziwka mu otwiera i stwierdza: "sorry ale jesteś brzydki, nie jestem dla Ciebie za żadne pieniądze" i zamyka mu drzwi przed nosem.
Kumpel dostał takiego doła że przez miesiąc nie umieliśmy go wyciągnąć na jakąś impreze
o kur... nieźle
To jest nic!
Ja kiedys z kumplem byłem(po robocie to fakt ale o tym dalej) i w takim dużym pokoju akcja 2vs2 i jego wybranka rzuca hasło:
"Ty kurwa chyba cały miesiąc musiałeś na mie zapierdalać" ( a on żałoba pod paznokciami

poczerwieniał ale jedzie twardo, 1,5 min i po akcji.
Wychodzimy, a on jak duch nic nie mówi,
następnego dnia rano mówi tak:
"Chuj z tym jak mi pocisnęła ale zegarek zostawiłem i nie wracam po niego do tej kurwy bo pewnie i tak mi go nie odda"