A tsonga z gaske to chyba na jutro mało biletow wykupionych bo w głowie sie nie miesci milion bp, nie dość w tb 4;2 : 4:7
Mieli przełamanie, później dwa razy po 30-0* przy 5-4* i 6-5*, a w tiebreaku to wiadomo ...
Ale jak Gasquet co drugi return wali w siatkę albo w out, to tak się kończy, że nawet drewniany Berdych wygrywa swoje podania
