Petzschner out of nowhere kur... mać.
21 asów, w tym 9 w trzecim secie, a w obronie wyciągał wszystko
nie no podleczył się i mamy połączenie Isnera z Nadalem

a Ilhan to pajac, bo nawet nie próbował wymusić presji, tylko oddał z *40-15 podanie u siebie, gdzie nawet mu muzyczka pomagała
