Strona 7 z 15 < 1 2 ... 5 6 7 8 9 ... 14 15 >
Opcje tematu
#616887 - 13/07/2006 08:05 Re: p*k=100 co to jest ?
pixies Offline


Meldunek: 16/05/2003
Postów: 3062
Quote:

aha, i tak dla sprostowania : p*k to jest podstawa, a nie "wiedza tajemna"




rockeman - cieszę się, że się odezwałeś. Mówisz pk to podstawa ? Zgadnij, kto to powiedział (napisał) :

"Zauważyłem bowiem jedną prawidłowość. Otóż im "płycej" analizuje dane spotkanie, tym łatwiej je trafiam. nie ma w tym sensu, ale cóż zrobić ,skoro tak właśnie jest? najlepsze wyniki osiągam, kiedy wybieram mecze na tak zwanego "czuja" ".
"Po prostu czuje ,ze drużyna "X" dzisiaj wygra i po prostu na nich stawiam. I ten "sposób" doboru meczu najlepiej się sprawdza, natomiast największa kicha jest wtedy, gdy zaczynam kierować się racjonalnymi przesłankami "
"czytam zapowiedzi meczu, sprawdzam jak typują eksperci i dużo dużo tym podobnych faktów. no i kurcze nie wiem jak to możliwe, ale takie podejście daje w moim wypadku najgorsze efekty "
"w progresji fajne jest to, ze "nie ma porażek". Mam na myśli to, ze gdy typek "nie wejdzie" to odrobi się go z nawiązką nastpnego dnia,i dzięki temu przynajmniej przy paru pierwszych poziomach praktycznie nie ma stresu" (nawiasem mówiąc to chyba największa bzdura, jaką można wymyślić - progresja jest właśnie tym systemem, który w załozeniu ma ograniczyć straty. Przy każdej progresji zakładasz ostatni poziom - niezaleznie od tego czy będzie zysk czy nie. - mój dopisek)

Więcej już mi sie nie chce cytować.

Jak sądzisz, czym się kieruje autor tych postów przy wyborze meczów do typowania?

Prawda jest taka, że 99 % meczów (szczególnie w piłce nożnej) jest granych własnie na tzw. "czuja", a nie ma żadnego szacowania czy wyliczania szans. Dlaczego ? Bo nikt z grających nie ma bladego pojęcia o tym, jaka jest taktyka tych drużyn, układy między nimi, czy choćby "motywacja" w danym dniu.

Do góry
Bonus: Unibet
#616888 - 13/07/2006 09:57 Re: p*k=100 co to jest ?
sebkos Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 23/12/2003
Postów: 6731
Skąd: Nowy Sącz
Quote:

...chcesz zarobic to sobie zagraj kolejny USA- ze w sierpniu zdobedzie mistrzostwo w kosza, kurs 1.6 zlapany, przypuszczam ze bedzie tylko spadal, a jak dla mnie 1.6 to p*k>1




Experto ja tutaj się z Tobą nie zgodzę, lub powiem inaczej dla mnie p*k w tym zdarzeniu nie jest >1, bo szanse wejścia nie są większe niz 60% - pokazaly to ostatnie lata...
PS. Kązdy szacuje lepiej lub gorzej;)

Do góry
#616889 - 13/07/2006 10:32 Re: p*k=100 co to jest ?
rockeman Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 07/08/2005
Postów: 3612
@pixies, a co to zmienia odnośnie p*k

przecież również grając "na czuja" stosuję się do tej metody z tymi cytatami wyjechałeś tak ni z gruchy ni z pietruchy, bo dotyczyły one sposobu analizowania meczy (przeze mnie) a nie prawdziwości wzoru p*k>1

a tak w ogóle to może błędnie rozumujesz moje określenie "na czuja". Przecież to nie chodzi o granie na chybił-trafił.

Przykładowo, jeśli czuję że CWS rozniesie dziś Baltimore, to nie jest to nic innego jak to, ze oceniam szanse w tym meczu CWS na powiedzmy 75% i jeśli jest na nich kurs 1,5 to jest on w moim subiektywnym odczuciu wart grania ( 1,5 * 75% >1) a to czy słusznie szacuje procentowe szanse wygrania danej drużyny można dopiero ocenić na większej próbie, a nie na jednym typku. I jeśli po kilkuset takich typkach będę to przodu, to znaczy że włąsnie te moje picki spełniały założenia tego "problematycznego" wzorku

to co zacytowałeś pisałem w którym z tematów o MLB. i już tłumacze o co chodzi. Kierowanie się "racjonalnymi przesłankami". Tu miałem na myśli oceniania szans drużyn kierujac się ogólnodostępnymi statami, typu W-L, O/U ,jak dana drużyna gra u siebie , a jak spisuje się na wyjazdach itd. itd. ale to są ogólnodostępne dane, którymi przecież również kieruje się buk przy wystawianiu kursów. I pisąłem jedynie to ,ze takie typowanie przynosi u mnie najgorsze rezultaty, ponieważ kierując się suchymi faktami odnośnie danego meczu, wyceniam szanse na zwyciestwo danych druzyn baaaardzo podobnie jak bukmacher. I jeśli wycenia się szanse w meczu np. Yankees - Boston na 52-48 to przy jeśli są kursy na to spotkanie 1,9-2,00 to nie warto rzecz jasna tego grać, bo w dluższym okresie czasu ani na zwyciestwie Yankees, ani na zyciestwach Bostonie nie byłoby się na plusie. Moim zdaniem jeśli chodzi o "gołe fakty" to buk niemal idealnie wycenia szanse poszczególnych drużyn. Dlatego własnie doszedłem do wniosku, ze profitu mi nie przyniesie kierowanie się owymi kryteriami, gdyż te wszystkie dane bukmacher zawarł w wystawionych przez siebie kursach. Biorę je naturalnie pod uwagę, ale nie kieruję sie wyłącznie nimi. i ja (i Ty też pixies ) właśnie mam swoje "dodatkowe" kryteria, dzięki którym wg SUBIEKTYWNEJ opinii, szanse na wygraną Yankees wyceniam na 60% a nie na wspomniane 52. Wówczas typ staje się najzwyczajniej w świecie opłacalny (dla mnie)! Przy czym PODKREŚLAM!!! OPŁACALNY TYLKO WTEDY ,KIEDY SŁUSZNIE OSZACUJE PRAWDOPODOBIEŃSTWO. a to już rzecz indywidualna. Dobry typer dobrze to oszacuje i w dłuższym okresie czasu będzie zarabiał na swoich typkach, a typer którego rzeczywiste p*k<1 będzie stratny. pixies, jeśli zarabiasz na zakładach sportowych to wlaśnie dlatego, ze Twoje typy spełniają warunek p*k>1 I możesz sobie mowić, ze p*k to bzdura, ale sam się tym kierujesz!! aby stosować ten wzór wcale nie trzeba brać kartki popieru, kalkulatorka i liczyć! można to robić "w głowie". Przecież oceniasz, czy warto typek zagrać, no nie? Możesz dawać ogromne szanse Argentynie na to ,że wygra Mexykiem, ale jeśli na takie zdarzenie będzie kurs 1,05 to przecież tego nie zagrasz! A jeśli twierdzisz ,ze to byś zagrał, to aż załuje ,ze trace czas i z Tobą dyskutuje

KAŻDY z nas obstawia typki, które w jego SUBIEKTYWNEJ ocenie spełniają ten warunek! Ktoś mówi ze jest przekonany o wygranej Brazyli, to nie robi nic innego ,jak podświadomie przyznaje tej drużynie 90% (choć moze 85 ,a moze 90) na zwyciestwo. A jeśli kursik wynosi 1,30 to bierze to. Gdyby nie był aż tak pewien zwyciestwa dajmy na to tej Brazyli,to nie zagrałby tak niskiego kursu (bo pomijam tych ,którzy ładują do kombosa chelsea, barce, milan, chelsea, arsenal, porto i celtic, co daje im łaczne ako 2,5) I ja jestem przekonany o tym, że choć jak widać większość nie zdaje sobie z tego nadal sprawy, to kierujecie się tym kryterium przy doborze meczy. A to ,że sie jest na minusie wcale nie oznacza, ze p*k>1 to bzdura. To oznacza dokładnie tyle, ze ktoś jest słabym typerem i po prostu błędnie ocenia prawdopodobieństwo.

Do góry
#616890 - 13/07/2006 14:52 Re: p*k=100 co to jest ?
PLUMEK. Offline
addict

Meldunek: 21/03/2006
Postów: 649
Wybacz Experto ze się Ciebie tak uczepiłem ale w dalszym ciagu uwazam ze Twoje wywody to tylko nieudolna proba dowartosciwania samego siebie.
Wspomniałeś o MŚ...Własnie podczas mistrzostw dałeś prawdziwy "popis"
Zajrzałem w czasie klku meczyków na QC gdzie od razu rzucała się w oczy Twoja duza aktywność. Co w tym złego zapytasz? Niby nic jednak cos co zwrócilo moja uwagę to fakt ze niezależnie od tego co dzialo się na boisku Ty byłeś zawsze wygrany!
Być może rzeczywiście jestes taki dobry szkoda tylko ze nie dzieliłes się ta wiedza przed meczem.
Piszesz o bejsbolu i czym się kierujesz przy analizie. Nie wiem być może jest to kolejna dyscyplina w której jestes lepszy od sztabu analitykow (którzy maja dostep do takich informacji do których Ty nigdy miał nie będziesz) ale jeżeli chcesz poznac moja opinie to jest ona taka ze prawdopodobnie "golisz" typy ze stron amerykańskich których w sieci jest cala masa .
I nie czaruj mnie ze na podstawie statystyk jestes w stanie oszacowac pk lepiej od buka.

Widze ze uraczyłes nas się kolejnym typem (USA) do którego analize przeprowadziłeś zapewne w podobny sposób jak w przypadku Goricy

Tu akurat mogę z Toba podyskutowac bo koszykowka jest jedna z tych dyscyplin które gram dosyc często a swoje typy opieram na czyms wiecej niż tylko statystyki.
Już sebkos podważył atrakcyjnosc tego typu i zrobi to każdy kto jako tako zna realia amerykańskiego basketu.
Zalózmy ze zagrałeś ten typ za 10j co w razie wygranej da Tobie 6j na czysto
Ja z tych samych 10j wyciągnę 1 -2 j wiecej. ..Jak? Wystarczy troche wiedzy i schedule.
W grupie widze 2 mecze gdzie kurs na jankesow będzie ok. @1.1 i każdy z tych meczykow zagram za za cała pule czyli te 10j.+ zysk z każdego meczyku . 1/4; to kolejny kurs @1.1
W półfinale dajmy na to @1.15 i final to samo. Wychodzi +7,6j. oczywiście Sa to czysto teoretyczne rozwazania bo kursy mogą być mniejsze... ale również wieksze co by mnie wcale nie zdziwilo biorac pod uwage to jaka range maja MS dla gwiazdek z NBA.
Dla nich to nic nie znaczący turniej bo oni doskonale zdaja sobie sprawe ze Mistrz Sw na ten rok ma swoja siedzibe na Florydzie. To nie sa już ci sami ludzie którzy tworzyli pierwszy "dream team" potencjal może i porównywalny (oczywiście można dyskutowac) ale mentalność już nie ta. Dochodzi kwestia roztrenowania po dlugim sezonie .Czynnik lekceważony przez wielu ale wystarczylo zobaczyc co grali w Atenach Iverson czy Duncan... Właściwie nie było w Grecji zawodnika który gralby chociaz 60% tego co w sezonie.
Nie twierdze ze typ nie wejdzie ale napewno tego nie zagram nawet w formie ktora przedstawilem

Nadal uwazam ze buka można ograc tylko wtedy gdy dysponujesz wiedza co najmniej taka jaka dysponuja jego analitycy... Ale do tego nie wystarczy tylko pk i statystyki

zreszta - teraz to mnie to lotto, pora na wakacyjny wyjazd

PS. Odczep sie ode mnie, jestem na minusie, bankrut itp. i rozdaje ulotki aby zarobic na chleb Teraz powinienes byc hapi


Edited by Experto (13/07/2006 18:06)

Do góry
#616891 - 13/07/2006 18:21 Re: p*k=100 co to jest ?
connor Offline
a.k.a. "Experto"
King Of The Hill


Meldunek: 12/08/2002
Postów: 32174
Dobra, mialem tutaj nic nie pisac, ale nie wytrzymalem, chlopie, nie masz pojecia jak wyglada sytuacja na amerykanskim rynku, opierasz sie na przeszlosci, nie masz pojecia jakie zalozenia maja teraz amerykanie, nie masz pojecia jakie jest aktualnie nastawienie koszyk. Ciewawe ilu informatorow masz w USA, w kazdym razie z taka wiedza to gratuluje informacji, to jest wlasnie ta roznica dzieki ktorej niektorzy przegrywaja w dluzszym okresie.

Ludzi ktorzy sla mnie privy chyba teraz wiecie czemu nie mam ochoty sie tutaj udzielac

Do góry
#616892 - 13/07/2006 18:31 Re: p*k=100 co to jest ?
jinx Offline
old hand

Meldunek: 02/11/2003
Postów: 1051
Skąd: Szombierki
Quote:

Pewnie, to jest dno, nie warto tak grac, nie warto rowniez grac progresja, najlepiej odpuscic sobie zaklady, isc do normalnej pracy i przy sporym szczesciu zarabiac 3tys.zl. w PL, zyc nie umierac

Jutro mam druga zmiane Na ra




Właśnie dzięki temu, że zarabiam trochę ponad 2 tys. mogę bezstresowo bawić się w bukmacherkę i utrzymać rodzinę, bo z zarobkiem np. 1200 myślę, że nie byłoby to takie proste.

Do góry
#616893 - 13/07/2006 18:35 Re: p*k=100 co to jest ?
connor Offline
a.k.a. "Experto"
King Of The Hill


Meldunek: 12/08/2002
Postów: 32174
Quote:


Właśnie dzięki temu, że zarabiam trochę ponad 2 tys. mogę bezstresowo bawić się w bukmacherkę i utrzymać rodzinę, bo z zarobkiem np. 1200 myślę, że nie byłoby to takie proste.




To jest wlasnie komfort psychiczny dzieki ktoremu mozna inwestowac bezstresowo, czyli stale dochody niezalezne od wynikow, zero presji, wlasnie wtedy osiaga sie najlepsze wyniki.

Do góry
#616894 - 13/07/2006 18:38 Re: p*k=100 co to jest ?
connor Offline
a.k.a. "Experto"
King Of The Hill


Meldunek: 12/08/2002
Postów: 32174
Tak jak napisal tomo moze nawet o tym nie wiecie ale p*k>1 stosujecie, bo inaczej nie mozna byc na plusie po kilku latach grania. Nie rozumiem jak mozna tego nie rozumiec

Do góry
#616895 - 13/07/2006 18:38 Re: p*k=100 co to jest ?
Maciek Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 09/06/2001
Postów: 4102
Skąd: Nowy Sącz
no już widze jak tyle zarabiacie.

Do góry
#616896 - 13/07/2006 18:42 Re: p*k=100 co to jest ?
connor Offline
a.k.a. "Experto"
King Of The Hill


Meldunek: 12/08/2002
Postów: 32174
Quote:

no już widze jak tyle zarabiacie.




No co Ty, Maciek, rozdawanie ulotek i juz sie kase trzepie Nie rob sobie jaj i oswiec mlodych userow, bo mnie juz szlag trafia

Do góry
#616897 - 13/07/2006 18:44 Re: p*k=100 co to jest ?
Maciek Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 09/06/2001
Postów: 4102
Skąd: Nowy Sącz
hehe ja mam 600 na kasie i nie narzekam.

Do góry
#616898 - 13/07/2006 18:45 Re: p*k=100 co to jest ?
Monity Offline
journeyman

Meldunek: 09/04/2006
Postów: 71
Nie rzuca się pereł między świnie.

Do góry
#616899 - 13/07/2006 20:58 Re: p*k=100 co to jest ?
PLUMEK. Offline
addict

Meldunek: 21/03/2006
Postów: 649
Quote:

Dobra, mialem tutaj nic nie pisac, ale nie wytrzymalem, chlopie, nie masz pojecia jak wyglada sytuacja na amerykanskim rynku, opierasz sie na przeszlosci, nie masz pojecia jakie zalozenia maja teraz amerykanie, nie masz pojecia jakie jest aktualnie nastawienie koszyk. Ciewawe ilu informatorow masz w USA, w kazdym razie z taka wiedza to gratuluje informacji, to jest wlasnie ta roznica dzieki ktorej niektorzy przegrywaja w dluzszym okresie.

Ludzi ktorzy sla mnie privy chyba teraz wiecie czemu nie mam ochoty sie tutaj udzielac




Coraz bardziej mnie rozczarowujesz...
Gdybys mial odrobine honoru to nie pisal bys za przeproszeniem takich pierdół a postaral bys sie napisac cos wiecej na poparcie tego typu.
ALe co Ty mozesz napisac jak Ty jestes madry wiedza swoich tajemniczych informatorów ktorymi zasłaniasz sie sie przyparty do muru..
...Ja widzisz jestem "cienki bolek" bo nie posiadam zadnego informatora ...trafie jakis typ - mam satysfakcje.
nietrafie - mowie sobie "trudno" i co najwyzej mam pretensje tylko do siebie.
Ciekawi mnie co podpowiadali Twoi informatorzy przed Atenami a wczesniej MS w Indianapolis?

Quote:

Ludzi ktorzy sla mnie privy chyba teraz wiecie czemu nie mam ochoty sie tutaj udzielac




tu nie bardzo rozumiem ale domyslam sie ze otrzymujesz duzo PM. Tak?
W zwiazku z tym mam do Ciebie pytanie choc zdaje sobie sprawe z tego ze gdyby moje przypuszczenia sie potwierdziły to i tak zaprzeczysz.
Dlatego napisze wprost do jakiej konkluzji doszedlem sledzac od pewnego czasu Twoją działalnośc na forum:
Mianowicie wydaje mi sie nieoficjalnie prowadzisz serwis płatnych typów.
Inaczej nie potrafie sobie wytlumaczyc tej niustajacej autoreklamy.

Do góry
#616900 - 14/07/2006 17:08 Re: p*k=100 co to jest ?
KIDD Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 25/03/2005
Postów: 2546
Skąd: Warszawa / Otwock / Pruszków
Piszecie, że grając mecze o p*k >1 musimy być zarobieni. Owszem, ale wtedy gdy jako p podstawiamy prawdopodobieństwo trafienia typów (np 500/1000 czyli 50%) a jako k średni kurs trafionych typów (np 2,10). Wtedy rzeczywiście jesteśmy do przodu. Ale śmieszą mnie wypowiedzi np tomo, który twierdzi, że:


"Jeżeli jest, czyli p*k>1 to ja taki typ biorę bo wiem, że grając tak dłużej na pewno na tym zyskam."


Gówno prawda. Grasz np 1000 takich typów, oczywiście każdy przy oszacowaniu p*k>1. Trafiasz 450. Średni kurs Twoich typów trafionych wynosi 2,1. Jesteś do przodu ??? NIE, mimo, że grasz cały czas swoje typy, które wybierasz tak aby każdy z nich dawał Ci p*k>1



Piszecie, że ktoś jak wygrywa to nieświadomie musi grać typy o p*k>1. Owszem, ale wtedy gdy jako p podstawiamy prawdopodobieństwo trafienia typów (np 500/1000 czyli 50%) a jako k średni kurs trafionych typów (np 2,10). Wtedy napewno wiadomo, ze jest zarobiony. Ale wcale nie musi grać pojedynczych meczy o p*k>1

Do góry
#616901 - 14/07/2006 18:01 Re: p*k=100 co to jest ?
Olek Grom Offline
newbie

Meldunek: 14/07/2006
Postów: 34
Quote:

Cieszę się, że choć ktoś próbuje jeszcze tu prowadzić konstruktywną dyskusje, a nie tak jak PLUMEK, czyli wywoływanie burzy w szklance wody, a póxniej paniczny strach przed proponowaną przeze mnie polemiką opartą na faktach ale do rzeczy:





Widaje się że Plumkowi chodziło własnie o fakty czyli podanie na tacy dlaczego dany mecz ma 57% a nie 70%, jesli uwaznie czytałem topic nie zauważyłem nic oprócz tłumacznie formułki pk>1 która sama w sobie jest prosta i trudno z nia polemizować. Faktem jest, że niektórzy nieświadomie graja dobre średnie pk nawet o tym nie wiedząc. Takie osoby tez bez problemu mozna wskazać poprzez ich kilkuletnia historię. Ale nie oszukujmy się, takich osób jest znikoma ilość. Jak więc zatem stwierdzić które prawdopodobieństwo jesli bliskie prawdy? Nie chcę przeciągać tematu, ale odpowiedź jest równie banalna jak jak sam wzór pk>1 Podpowiem jedynie że Pinnaclesports nie bez kozery ma jedynie 2% marży na tenisie, dlaczego? Jeszcze jedno pytanie, jaką stawkę powinien mieć zakład z 44% prawdopodobieństwem w przypadku kiedy gramy po kursie 3.95 ? Pozdrawiam.

Do góry
#616902 - 14/07/2006 18:14 Re: p*k=100 co to jest ?
Randall Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 04/02/2004
Postów: 12017
Skąd: nIcEzCzS
Quote:

Piszecie, że grając mecze o p*k >1 musimy być zarobieni. Owszem, ale wtedy gdy jako p podstawiamy prawdopodobieństwo trafienia typów (np 500/1000 czyli 50%) a jako k średni kurs trafionych typów (np 2,10). Wtedy rzeczywiście jesteśmy do przodu. Ale śmieszą mnie wypowiedzi np tomo, który twierdzi, że:


"Jeżeli jest, czyli p*k>1 to ja taki typ biorę bo wiem, że grając tak dłużej na pewno na tym zyskam."


Gówno prawda. Grasz np 1000 takich typów, oczywiście każdy przy oszacowaniu p*k>1. Trafiasz 450. Średni kurs Twoich typów trafionych wynosi 2,1. Jesteś do przodu ??? NIE, mimo, że grasz cały czas swoje typy, które wybierasz tak aby każdy z nich dawał Ci p*k>1



Piszecie, że ktoś jak wygrywa to nieświadomie musi grać typy o p*k>1. Owszem, ale wtedy gdy jako p podstawiamy prawdopodobieństwo trafienia typów (np 500/1000 czyli 50%) a jako k średni kurs trafionych typów (np 2,10). Wtedy napewno wiadomo, ze jest zarobiony. Ale wcale nie musi grać pojedynczych meczy o p*k>1




Dokładnie.Myślę podobnie.

Do góry
#616903 - 14/07/2006 18:25 Re: p*k=100 co to jest ?
tomo Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 09/12/2004
Postów: 8416
Quote:

Ale śmieszą mnie wypowiedzi np tomo, który twierdzi, że:


"Jeżeli jest, czyli p*k>1 to ja taki typ biorę bo wiem, że grając tak dłużej na pewno na tym zyskam."


Gówno prawda. Grasz np 1000 takich typów, oczywiście każdy przy oszacowaniu p*k>1. Trafiasz 450. Średni kurs Twoich typów trafionych wynosi 2,1. Jesteś do przodu ??? NIE, mimo, że grasz cały czas swoje typy, które wybierasz tak aby każdy z nich dawał Ci p*k>1




Podstaowy problem w tym, że chyba nie rozumiesz zasady działania p*k>1
Przy poprawnym szacowaniu prwdopdobieństwa i stosowaniu się do zasady p*k>1 zaistnienie opisanej przez Ciebie sytuacji NIE jest możliwe.

Do góry
#616904 - 14/07/2006 18:28 Re: p*k=100 co to jest ?
JuninhoP Offline
journeyman

Meldunek: 09/09/2005
Postów: 61
Quote:

Quote:

Ale śmieszą mnie wypowiedzi np tomo, który twierdzi, że:


"Jeżeli jest, czyli p*k>1 to ja taki typ biorę bo wiem, że grając tak dłużej na pewno na tym zyskam."


Gówno prawda. Grasz np 1000 takich typów, oczywiście każdy przy oszacowaniu p*k>1. Trafiasz 450. Średni kurs Twoich typów trafionych wynosi 2,1. Jesteś do przodu ??? NIE, mimo, że grasz cały czas swoje typy, które wybierasz tak aby każdy z nich dawał Ci p*k>1




Podstaowy problem w tym, że chyba nie rozumiesz zasady działania p*k>1
Przy poprawnym szacowaniu prwdopdobieństwa i stosowaniu się do zasady p*k>1 zaistnienie opisanej przez Ciebie sytuacji NIE jest możliwe.





Bzdura tomo, bzdura !!!! Uważasz, że nie jest możliwe, zebyś trafił tylko 450 typów na 1000 czy nie jest mozliwe abys miał sredni kurs trafionych typów 2,1 ?

Do góry
#616905 - 14/07/2006 18:48 Re: p*k=100 co to jest ?
tomo Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 09/12/2004
Postów: 8416
Nie jest to możliwe ponieważ zasada działania p*k>1 sprowadza się do tego, że procent trafionych przez nas typów będzie wyższy niż wskazuje od średniego kursu naszych typów.

Innymi słowy - jeżeli dobrze szacuję prawdopodobieństwo i stosuję się do zasady p*k>1 to przy 50% trafionych typów mój średni kurs na pewno będzie większy od 2.0 (kurs 2.0 odpowiada 50 procentom).

W tym tkwi cały sekret tej zasady...

Do góry
#616906 - 14/07/2006 18:55 Re: p*k=100 co to jest ?
JuninhoP Offline
journeyman

Meldunek: 09/09/2005
Postów: 61
czyli wychodzi na to, że te p to bedzie prawdopodobienstwo trafiania przez Ciebie kuponów/typów a k średni kurs z typów trafionych. tak więc p*k obliczasz dla szeregu meczy/kuponów któe zagrałęś a nie dla pojedynczych meczy, jeszcze przed zagraniem ich !!!

Do góry
Strona 7 z 15 < 1 2 ... 5 6 7 8 9 ... 14 15 >


Kto jest online
3 zarejestrowanych użytkowników (11kera11, Sensei, Kretol), 1403 gości oraz 9 wyszukiwarek jest obecnie online.
Key: Admin, Global Mod, Mod
Statystyki forum
24780 Użytkowników
105 For i subfor
51067 Tematów
5801701 Postów

Najwięcej online: 5410 @ 06/10/2024 14:47