taka zamiana ze fed juz przestal byc wirtuozem,a stasiu od kilku dni wyglada jak stary dobry fed,inna sprawa ze musialby tak grac jeszcze poza USO zeby to nie wygladalo jak jednorazowy wystrzal
Chyba sie troche rozpedziles z tym pogrubionym i w ogole z tym co napisales
a co moze nie?

to ze rudzielec czy djoko nie graja tak jak do tego przyzwyczaili nie umniejsza tego ze to jest najwyzszy poziom i takiego stasia nigdy niy bylo bo zawsze albo na koniec zawodzila glowka albo kozackie akcje zamienialy sie w tone UE,a teraz co widzisz?
Dla ciebie byc moze zyciowy turniej US Open to jest od razu porownywanie do Federera. Przeskoczyl jakis level Staszek i od razu porownania do Federera, nie powiem - troche smiesznie mi sie to czyta

Niestety nie mam czasu kontynuowac tej dyskusji.