#5909929 - 22/06/2013 13:58
Re: Wiara
[Re: Goget]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 21/03/2005
Postów: 10495
|
|
Do góry
|
|
|
|
#5912818 - 25/06/2013 02:18
Re: Wiara
[Re: robot]
|
AVE LAZIO
Meldunek: 18/05/2006
Postów: 21516
Skąd: Leicester City
|
Kościół to nie głupota. Wiara a ewolucjonizm to co innego. Wiara to nauka o tym co się opłaca, co daje korzyść a co przynosi strate. Nie wierzysz w księdza. Nie podoba się katolicyzm, będzie islam. Kościół pomógł wielu osobom i pomaga. W czasie wojny uratował wielu ludzi (np. polaków). To fakty. A komu Ty pomogłeś? Generalnie to forum skupia nieuków, frustratów i.t.d. Conrad i spółka żerują na nieuctwie i tylko dolewają oliwy. Dlatego co tu czytam to daje w drugą strone.
Pytanie z religii od którego wieku istnieje trójca święta ? konkrety chcę 
|
Do góry
|
|
|
|
#5912906 - 25/06/2013 02:54
Re: Wiara
[Re: agr1]
|
a.k.a. "Experto" King Of The Hill
Meldunek: 12/08/2002
Postów: 32174
|
Jak tacy wy obcykani. Jedno pytanie Adam i Ewa byli biali skąd się wziął ''czarny'' Teoria Darwina : człowiek pochodzi od małpy. Odpowiedź dawać ! To jest pryszcz, ale skoro Adam i Ewa mieli 2 synow jak to polecialo dalej przeciez to tylko metafora, nawet ksiadz ci to powie, chyba nie myslisz ze z dwoch facetow zrodzil sie kolejny czlowiek  z drugiej strony jak patrze na niektorych ludzi to faktycznie mozna pomyslec ze hipoteza ewolucji gdzie czlowiek od malpy pochodzi pasuje idealnie
|
Do góry
|
|
|
|
#5912976 - 25/06/2013 11:57
Re: Wiara
[Re: Conrad]
|
AVE LAZIO
Meldunek: 18/05/2006
Postów: 21516
Skąd: Leicester City
|
Według kościelnych Noe, zwykły człowiek który lubił zwierzątka i zbudował im fajną łajbę, zmarł w wieku 950 lat. Niesamowite geny!  I po nim ludzie raptem zaczęli żyć 90% krócej.  Kwestia Marii jest najciekawsza. Dopiero na jednym z soborów kościół podjął decyzję jaka to Maria niebyła... A wszystko po to by było na równii mężczyzna - kobieta.
|
Do góry
|
|
|
|
#5912987 - 25/06/2013 14:09
Re: Wiara
[Re: connor]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 21/03/2005
Postów: 10495
|
Jak tacy wy obcykani. Jedno pytanie Adam i Ewa byli biali skąd się wziął ''czarny'' Teoria Darwina : człowiek pochodzi od małpy. Odpowiedź dawać ! To jest pryszcz, ale skoro Adam i Ewa mieli 2 synow jak to polecialo dalej przeciez to tylko metafora No dlugo czekalem az to wreszcie ktos napisze. Szkoda tylko, ze przez 2 tysiace lat wszystko z bibli bylo traktowane jako swiete i oczywiste. Dopiero z rozwojem i postepem zaczeto wyrywkowo te najmniej racjonalne rzeczy nazywac metafora. Kto teraz ma wiedziec co bylo metafora a co nie? Moze tez zmartwychwstanie Jezusa i jego cuda to tez metafora? Gdzie jest granica? z drugiej strony jak patrze na niektorych ludzi to faktycznie mozna pomyslec ze hipoteza ewolucji gdzie czlowiek od malpy pochodzi pasuje idealnie
Ewolucja to fakt. XXI wiek miliony dowodow na ewolucje (m.in skamienialosci), a tu ktos wciaz to neguja na podstawie ksiazki sprzed 2tys lat... Co madrzejsi probuja polaczyc ewolucje z Bogiem co nie ma sensu z punktu widzenia Biblii.
|
Do góry
|
|
|
|
#5912991 - 25/06/2013 14:27
Re: Wiara
[Re: agr1]
|
old hand
Meldunek: 16/07/2007
Postów: 850
|
sens wiary polega na tym żeby... WIERZYĆ  czyli przyjmować za pewnik coś czego nie można zobaczyć ani dotknąć jaki byłby sens wiary gdyby wszystko było mierzalne, osiągalne dla zmysłów, podane na tacy ? "co dla zmysłów nie pojęte, niech dopełni wiara w nas"
|
Do góry
|
|
|
|
#5913149 - 25/06/2013 18:08
Re: Wiara
[Re: awax76]
|
"I'll slip an extra shrimp on the barbie for you"
Meldunek: 14/11/2000
Postów: 27048
Skąd: Surfers Paradise, QLD
|
sens wiary polega na tym żeby... WIERZYĆ  Ogłupianie człowieka polega na tym by wszystko łykał bez jakichkolwiek pytań. O dziwo na tym samym opiera się plan biznesowy kościoła. Do tego religia się skupia na tak banalnych, zupełnie nieistotnych, nikomu nie potrzebnych rzeczach, że ewidentnie widać to co za zwyczajne ogłupianie jest. Jeszcze niektóre inne religie są ukierunkowane na sposób bycia, życia, jak być dobrym człowiekiem, a katofanatyzm będzie ględził o takich pierdołach jak to czy Maria była dziewicą (kogo to obchodzi, jak to w ogóle ma być istotne?), że tata zesłał syna na ziemię i dał go ukrzyżować (fajny ojciec), itd. Fanatycy też wierzą, że ksiądz pije krew na mszy bo Jezus ją w trakcie zamienia na jego krew. A dla Jezusa czy jego ojca strasznie ważne musi być to by ktoś pił ich krew, no nie? No po prostu ilość nieistotnych banałów, na których skupia się ta watykańska sekta, przekracza wszelkie granice śmieszności...
|
Do góry
|
|
|
|
#5913412 - 25/06/2013 20:06
Re: Wiara
[Re: agr1]
|
Knockin' On Heaven's Door
Meldunek: 21/03/2007
Postów: 12041
|
Jak tacy wy obcykani. Jedno pytanie Adam i Ewa byli biali skąd się wziął ''czarny'' Teoria Darwina : człowiek pochodzi od małpy. Odpowiedź dawać ! To jest pryszcz, ale skoro Adam i Ewa mieli 2 synow jak to polecialo dalej przeciez to tylko metafora No dlugo czekalem az to wreszcie ktos napisze. Szkoda tylko, ze przez 2 tysiace lat wszystko z bibli bylo traktowane jako swiete i oczywiste. Dopiero z rozwojem i postepem zaczeto wyrywkowo te najmniej racjonalne rzeczy nazywac metafora. Kto teraz ma wiedziec co bylo metafora a co nie? Moze tez zmartwychwstanie Jezusa i jego cuda to tez metafora? Gdzie jest granica? dojebałeś teraz do pieca  pytasz : Gdzie jest granica ? odpowiedź jest prosta : tam gdzie Twoja wytrzymałość na łamanie kołem albo palenie żywcem 
|
Do góry
|
|
|
|
#5913482 - 25/06/2013 20:23
Re: Wiara
[Re: Conrad]
|
old hand
Meldunek: 16/07/2007
Postów: 850
|
sens wiary polega na tym żeby... WIERZYĆ  Ogłupianie człowieka polega na tym by wszystko łykał bez jakichkolwiek pytań. O dziwo na tym samym opiera się plan biznesowy kościoła. Do tego religia się skupia na tak banalnych, zupełnie nieistotnych, nikomu nie potrzebnych rzeczach, że ewidentnie widać to co za zwyczajne ogłupianie jest. Jeszcze niektóre inne religie są ukierunkowane na sposób bycia, życia, jak być dobrym człowiekiem, a katofanatyzm będzie ględził o takich pierdołach jak to czy Maria była dziewicą (kogo to obchodzi, jak to w ogóle ma być istotne?), że tata zesłał syna na ziemię i dał go ukrzyżować (fajny ojciec), itd. Fanatycy też wierzą, że ksiądz pije krew na mszy bo Jezus ją w trakcie zamienia na jego krew. A dla Jezusa czy jego ojca strasznie ważne musi być to by ktoś pił ich krew, no nie? No po prostu ilość nieistotnych banałów, na których skupia się ta watykańska sekta, przekracza wszelkie granice śmieszności... Skoro wiara katolicka to dla Ciebie tylko stek nieistotnych bzdur, czemu poświęcasz temu tak wiele swojego czasu i uwagi? Powinieneś mieć do tego obojętny stosunek a tymczasem miotasz na prawo i lewo oskarżeniami o katofanatyzm, głupotę, śmieszność itp. Wydaje mi się, że ludzie wierzący mają w sobie znacznie więcej pokory, wewnętrznego spokoju i równowagi ducha, są pogodzeni z otaczającym światem. Wojujący ateiści natomiast mimo iż swoimi rozumami pojęli wszystkie mądrości tego świata, zdobyli pozycję, majątek i władzę, miotają się nie mogąc tego spokoju wewnętrznego osiągnąć. I to rodzi w nich frustrację i agresję.
|
Do góry
|
|
|
|
#5914066 - 26/06/2013 00:58
Re: Wiara
[Re: kazow]
|
Bohater na zawsze nieśmiertelny. Mały Żołnierz nie odszedł. On wyruszył w drogę na mecz wyjazdowy...
Meldunek: 24/11/2003
Postów: 28405
Skąd: Pod barem w Zurichu
|
Podam taki ciekawy przykład, niech kazdy rozpatrzy to sam, nie zamierzam nic narzucać, ani zarzucać komukolwiek ale...
Nie wierzę, bez tłumaczenia, dlaczego, po prostu, ale czytałem biblie, nie raz i nie dwa, a i żeby swoim dzieciom nie odbierać mozliwości wyboru w przyszłości, czytam im biblie w wersji dla dzieci, mój niezyjacy synek, do dnia swojej śmierci uwielbiał słuchać opowieści w niej zawarte, nie wiem dlaczego, nigdy pewnie tego nie zrozumiem ale fakt jest faktem, młodszy syn również lubi słuchać opowieści w niej zawartych choć nie jest aż tak "wkręcony" ale jednak.
Przeczytałem ją setki razy, i zawsze się zastanawiam, dlaczego bóg pisany jest z wielkiej litery, a wszystkie inne bóstwa do których jest porównywany, z małej... wszyscy wyznawcy innych religi zawsze są przedstawiani jako wrogowie, po co i komu to ma słuzyć? odpowie ktoś sensownie?
wiara jest czymś bardzo osobistym, a stała się w rękach wielu osób orężem, wabikiem, straszakiem... wszystkim tym czym nie powinna.
|
Do góry
|
|
|
|
#5914377 - 26/06/2013 05:27
Re: Wiara
[Re: Biszop]
|
old hand
Meldunek: 29/05/2003
Postów: 868
Skąd: Butte Paillade
|
wiara jest czymś bardzo osobistym, a stała się w rękach wielu osób orężem, wabikiem, straszakiem... wszystkim tym czym nie powinna.
Mylisz wiare z religia - to dwa rozne (choc bliskoznaczne) pojecia. Wiara rzeczywiscie jest osobistym aktem duchowym, natomiast religia to zbior zakazow, nakazow i ceremonialow narzucanych (czesto sila, strachem, przymusem obyczajowym itp) przez okreslone osoby badz grupy w celu osiagania z tego korzysci.
|
Do góry
|
|
|
|
#5914378 - 26/06/2013 06:24
Re: Wiara
[Re: kazow]
|
old hand
Meldunek: 16/07/2007
Postów: 850
|
frustracje i agresje? daj czlowieku spokoj ... niech kosciol sie odpieprzy od ateistow to i ateisci nie beda sie wtracac
jak na razie to ateisici musza cieszko sie napocic w katolickiej pelnej hipokryzji polsce
jak jestes ateista to sprobuj poslac nieochrzczone dziecko do szkoly ... niemalze ukrzyzowanie przez milosiernych rodzicow i nauczycieli
nie wspomne mojej ofiary z podatkow , ktore dobroduszne ponoc swieckie panstwo odapala na utrzymanie kosciola..no ale za to dobrodusznie wprowadza religie na maturze
ba.. sprobuj umrzec...i jak nie jestes z duzego miasta to na cmentarz masz z kilkadzesiat kilometrow, bo tym lokalnym ksiezulo rzadzi A z czym sie tak kościół dopieprza do ateistów? Pytam poważnie. Jakie udręki muszą znosić? kto ich prześladuje? Czy ktoś ich zmusza do chodzenia do kościoła? przyjmowania sakramentów? księdza na kolędzie? rzucania na tacę? uczęszczania na religię? religia jest w szkole bo tego sobie życzy znaczna większość społeczeństwa a nie jakiś ksiądz jeden z drugim tak zdecydował, oczywiście ateista jak każdy inny obywatel ma prawo nie zgadzać się z takim czy innym rozdysponowaniem budżetu (ja też się nie zgadzam z np wydawaniem pieniędzy na propagandę homoseksualną w szkole) ale decydują o tym politycy wybrani przez ludzi. Nawiasem mówiąc również moim zdaniem matura z religii to jakieś nieporozumienie. Jeśli chodzi o pochówek to jakim prawem ateiści roszczą sobie pretensje do bycia pochowanym na cmentarzu, który jest własnością wspólnoty parafialnej? Taki ateista nigdy nie zapłacił złotówki na zakup terenu pod cmentarz i jego utrzymanie, a często całe swe życie walczył z kościołem i opluwał wszystkie wartości, które są mu drogie, ale nie wiedzieć czemu chce być pochowany właśnie na cmentarzu parafialnym. To jest dopiero hipokryzja. Dla ateistów są cmentarze komunalne. Parafialne też mogą być, ale o tym decyduje właściciel lub zarządca w osobie rady parafialnej lub proboszcza.
|
Do góry
|
|
|
|
|
|